Cimoszewiczowi zepsul sie samochod i stoi przy tym zlomie na poboczu
lapiac okazje, zeby dojechac do miasta. Niestety drogi niebezpieczne,
ludzie niezyczliwi i nikt sie nie zatrzymuje. PO paru godzinach
czekania przy Cimoszewiczu zatrzymuje sie chlop jadacy fura z drewnem
i mowi:
-- Wskakuj pan tam na koniec tych bali -- mowi chlop.
-- Alez gospodarzu wam jestem wdzieczny, nikt sie zatrzymac nie
chcial, tylko wyscie byli tacu porzadni.
-- Bo wicie panie, zapomnialem w lesie czerwonej szmaty na koniec
wozu powiesic...
I co, takie to smieszne? Gosc wychodzi do pierwszego starcia i chce na poczatek walki stuknac sie rekawicami, a zamiast standardowego powitania dostaje bombe i trafia do szpitala?
Mongoose
Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice
2005-07-11, 13:29 Głupoty
Blady podniosl reke na powitanie ... a czarna malpa nie za bardzo fair dala mu wtedy w ryja.
Grom
Dołączył: 14 Wrz 2001
Posty: 463
Miasto: Elblag
2005-07-11, 18:29 Głupoty
Kavoo - a czy to jest wątek "HUMOR" , czy "GŁUPOTY" ?.
Bo do humoru tego bym nie wkleił...
+JacKill+
Dołączył: 09 Maj 2005
Posty: 1360
Miasto: Okolice Kielec;)
2005-07-13, 22:26 Głupoty
Z opinii o GPL, na stronie timsoft.pl /pisownia oryginalna/:
"Grałem w demo i muwie wam jak fpadniecie w byle poslizg odrazu kończycie wyścig a o pozostałych minusach nie będe fspominał."
Ocena 0,5/5