Głupoty

Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzakow wyskakuje wilk - stary zboczeniec i sie drze:
- HA HA KAPTURKU, Nareszcie cie pocaluje tam, gdzie jeszcze nikt cie nie calowal !
Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mowi:
- Chyba, qurwa, w koszyk...

Napewno "starzy wyjadacze" napiszą "Było !", no ale mnie na lopatki ten dowcip rozlozyl

Ostatnio zmieniony przez dragoo dnia 2006-05-23, 22:07, w całości zmieniany 1 raz

Mala errata:

- ta, to chyba kurna w koszyczek...

lefty napisał:

beczki smierci

dokladnie tez pamietam, tam ludzie gineli bo raczej do bezpiecznych ta praca nie nalezala
/edit: teraz to czytam co napisalem i mysle sobie no tak ...stad beczki SMIERCI przeciez ale nie, naprawde nie ma sie z czego smiac

Nigdy nie slyszalem o jakims wypadku smiertelnym, po prostu taka nazwe wymyslili zeby ludzie mysleli, ze to bardzo niebezpieczne tak jezdzic po scianie.

Jasio wysłał list do swoich dziadków. Dziadek czyta list babci na głos:
"Kochani dziadkowie, wczorej poszedłem pierwszy raz do szkoły i
miałem godzine wychowawczą. Wychowawczyni powiedziała, że musimy
zawsze mówić prawdę więc się Wam do czegoś przyznam. W te wakacje
jak byłem u was to zszedłem do piwnicy nasrałem do słoja z kompotem
i odstawiłem z powrotem na półke. Jasio"
Dziadek skończyl czytać, zapierdolił kopa babci w ryj i mówi:
- A mówiłem ci "Gówno"! Ale ty "zcukrzyło sie, zcukrzyło sie

"Pol litra to ja do domu nie doniose"

janusz_w.jpg
Opis:
Rozmiar:	15.13 KB
Odsłon:	882 raz(y)

lefty napisał:

Nigdy nie slyszalem o jakims wypadku smiertelnym, po prostu taka nazwe wymyslili zeby ludzie mysleli, ze to bardzo niebezpieczne tak jezdzic po scianie.

no a ja wlasnie slyszalem jak bylem malutki ze przykladowo ojciec zginal, a jego syn dalej jezdzil (tradycja rodzinna cos jak w cyrku), co bylo dosc prawdopodobne, bo nie powiesz chyba ze jazda w 6 osob z duza predkoscia (wlasnie nie wiem na ile to wyglada? trudno ocenic) w kulce/beczce jest bezpieczna
ps. a moze rzeczywiscie tylko tak to nazywali, bo niby slyszec to sobie moglem w dodatku jak mialem, ja wiem..z 5 latek
pamietam jeszcze takie pokazy jak goscie chyba duzymi fiatami smigali na 2 kolkach i tam akrobacje na samochodzie itd. mam zdjecia gdzies nawet

tc napisał:

goscie chyba duzymi fiatami smigali na 2 kolkach i tam akrobacje na samochodzie itd. mam zdjecia gdzies nawet

AutoRodeo

pasalo.jpg
Opis:
Rozmiar:	39.02 KB
Odsłon:	810 raz(y)

Ktos ogladal ostani odcinek TOP GEAR, ten z amfibiami

Dawno się tak nie usmiałem, chociaz ten z audycja radiowa rowniez niczego sobie. Biezaca seria wydaje sie byc bardzo rozrywkowa.

a gdzie mozna obejrzec biezaca serie? bo na tvn turbo, ktorego i tak na razie nie mam leca stare w porownaniu z anglia, a strona ktora kiedys udostepniala na torrencie wszystkie aktualne odcinki nie zyje od dawna

tak , amfibie rządziły, ich piesek też jest śmieszny

Richie, google ?

www.mininova.org
www.finalgear.com

no wlasnie ja kiedys finalgear.com uzywalem, ale dawno temu strona umarla i gosc napisal, ze nie bedzie juz prowadzil strony bo mu BBC grozilo i kazalo ja zamknac, od tamtej pory nie sprawdzalem, a tu mila niespodzianka ze sie reaktywowali, super thx

http://www.siecblokowa.internetdsl.pl/swinka.wmv
http://bi.gazeta.pl/im/6/3308/m3308466.mp3

pamietacie reklame Hondy z chórkiem? zobaczcie to

http://www.metacafe.com/watch/119221/honda_commercial_spoof/