Ciekawie zapowiada się F1 w tym roku. Właśnie przeczytałem że Kimi Raikonen pobił rekord w Valencji używając wozu z 2005 specyfikacją

.
Dodam tylko co znaczy "specyfikacja na 2005 rok" :
- silnik musi starczać na DWA pełne weekendy wyścigowe.
- opony mają twardszą mieszankę bo muszą starczać na CAŁY weekend wyścigowy.
- Bolidy w tym roku mają dość sporo zmniejszony docisk aerodynamiczny
Powyższe działania zostały wprowadzone po to aby zwolnić piekielnie szybkie bolidy z roku 2004.
A co to znaczy że bolidy są "zbyt szybkie" ? Ni mniej ni więcej to znaczy tyle, że współczesna technologia w zakresie hamowania powoli zaczyna "nie wyrabiać się na zakręcie"

. Może niedługo trzeba będzie lecieć w kosmos po jakieś nowe surowce do tworzenia systemu hamulcowego
Skoro mimo różnych utrudnień i ograniczeń, taki Kimi bije rekord z ubiegłego roku to zaczyna być to powoli, delikatnie mówiąc niepokojące. Bo w związku z tym jak tu RZECZYWIŚCIE zwolnić te pojazdy ??
A podnoszą się jeszcze głosy o jakichś SLICKach

Hmm...
Powoli zaczynam wierzyć, że konstruktorzy potrafiliby zbudować jeszcze szybsze bolidy w ogóle pozbawione spojlerów
Układ w stawce:
FERRARI
-
Michael Schumacher
-
Rubens Barrichello
MCLAREN
- Juan Pablo Montoya
- Kimi Raikonen
WILLIAMS
-
Mark Webber
-
Nick Heidfeld
RENAULT
-
Fernando Alonso
- Giancarlo Fisichella
RED BULL
-
David Coulthard
- jeszcze nie ma
BAR
- Jensen Button
-
Takuma Sato
TOYOTA
- Ralf Schumacher
- Jarno Trulli
SAUBER
- Felippe Massa
- Jacques Villeneuve
MIDLAND/JORDAN
- Narain Karthikeyan
- Tiago Monteiro
MINARDI
-
Christijan Albers
- jeszcze nie ma
1. Narain Karthikeyan - pierwszy kierowca z Indii w F1. Ja tego gościa już wcześniej widywałem w zawodach F3 i byłem pod dużym wrażeniem jego umiejętności. Wówczas myślałem o nim jako o takim drugim Juanie Pablo Montoi. Gość jeździ bardzo agresywnie i widowiskowo, ale jak to bywa w życiu, zobaczymy co będzie w stanie pokazać w Midland/Jordanie.
2. Tiago Monteiro - ten kierowca występował w 2003 roku w Champ Cars'ach. Po latach znowu portugalczyk w F1 po Pedro Lamy'im w 1996.
3. Nick Heidfeld NARESZCIE!!!!!!!! dostał szansę jazdy w naprawdę topowym zespole. Walczył o drugie miejsce z Antonio Pizzonią ale Pizza-Boy poczeka sobie jeszcze na swoją szansę (młody jeszcze, a do tego Heidfeld też musiałdługo czekać).
Osobiście mam nadzieję że Quick-Nick wreszcie pokaże na co go stać bo to talent nieprzeciętny a tak się chłopak marnował przez tyle sezonów. Marzy mi się aby Nick parę razy sprałtyłek Webberowi

Aczkolwiek Webbera też lubię i mu kibicuję

(i jak to pogodzić)
4. Mimo że przez tyle sezonów byłem fanem MS i Ferrari to po sezonie 2004 już mi się "przejadło". Chciałbym aby inne zespoły zaatakowały. Wolałbym oglądać ostrą i bliską walkę między McLarenem Williamsem Renault i BARem. A Ferrari niech sobie jeździ gdzieś tam w top 5

. Ale oczywiście zakładam że 2005 będzie kolejnym sezonem dominacji czerwonych

.
5. Midland wykupił Jordana. Na razie nazywam ten zespół Midland/Jordan ale zobaczymy jak będzie. Jedno jest pewne. Stawka w 2006 nie wzrośnie za wiele skoro zamiast nowych zespołów widzimy praktykę wykupowania już istniejących
6. Co ciekawe Renault zapowiedziało wycofanie się z F1 jeśli nie będą wygrywać w tym sezonie. Renault nastawia się na kilkukrotne zwycięstwo. I w zasadzie to wcale bym się nie zdziwił gdyby na początku sezonu Renaulty odskoczyły. Ferrari jedzie pierwsze cztery wyścigi w F2004 ze specyfikacją 2005. Prototypy 2005 wyjadą więc trochę później ale praktyka "Reds'ów"

znana już od paru sezonów.
Już nie mogę się doczekać Melbourne i pierwszej konfrontacji a także jak to będzie bez zmieniania opon
