Flagi online - głosowanie

Na początek cytat z regulaminu:

Cytat:

Przypadki absurdalnych czasów na kwalifikacji przed wyścigiem, czasów decydujących o Pole Position czy Fastest Lap, nie liczenia okrążeń przez GPL, czyli wszelkie przekłamania servera z powodu warpów, lagów itp. będą omawiane i głosowane wspólnie na Forum.

Wierzę że nadal decyzje podejmujemy demokratycznie a nie jednoosobowo. Temat flag nie został wcale zakończony i decyzja powinna być podjęta po uczciwym głosowaniu i dlatego chciałbym żeby było jasne że jest to głos ludu.
Bo nie dość że jesteśmy narażeni na disco i lagi to jeszcze dochodzi teraz sprawa bezsensownych flag. I okazuje się że nie jest to bynajmniej problem marginalny bo na samym tylko Silverstone, głupota komputerowego sędziego popsuła wyścig trzem kierowcom (dla przypomnienia Robson, Sergi, Wujo).

Dlatego niniejszym proponuję przeprowadzić jawne głosowanie
Propozycje:
A. ch**owo ale jednakowo
Honorujemy wszystkie debilne flagi które komputer nam zasądzi.
B. połóżmy kres niesprawiedliwości dziejowej! *(cyt.)
W przypadku wątpliwości sami rozpatrujemy słuszność flag. Kierowca sam ocenia podczas wyścigu czy kara jest słuszna i podejmuje decyzję o dalszej jeździe. Jeżeli zostanie udowodnione że flaga była słuszna i nie zastosował się do niej anuluje się jego wynik w tym wyścigu + np. DQ na następny (albo na 3 następne jak MS).

Mój głos:
Jeszcze nie napisano algorytmu dzięki któremu komputer mógłby sprawiedliwie ocenić ludzkie postępowanie. Dlatego sami oceniamy słuszność flag. Myślę że bezdyskusyjna może tu pozostać jedynie sprawa falstartu.

Proszę wszystkich o zabranie głosów w tej sprawie.
I jeszcze jedno: proszę bez nerwów, bluzgania i wyzywania. Jeżeli wynik głosowania będzie dla mnie niepomyślny to go honoruję i szanuję, stronę przeciwną proszę o to samo.

jestem za respektowaniem flag.

hipotetyczna sytuacja ale obrazujaca absurdalnosc nie respektowania flag.

Gosciu na czele jedzie z NINTENDO. za nim driver ktory dostal flage i ja olal. Jak wiadomo GPL daje mu DQ i nie uwzglednia go na tabliczkach. NIntendowiec nei widzi goscia z oczywistych powodow w lusterkach ani na tabliczkach. W ostatniej chwili ze zdziwieniem stwiedza ze pomimo iz chwile wczesniej mial np. 10 sek przewagi i nie popelnil zadnego bledu tuz za soba slyszy warkot silnika i ktos go chce wyprzedzic.
Nastepuje :
zaskoczenie, konsternacja i dekoncetracja a efektem jest crash !!! Co wiecej winnym crashu okazuje sie NINTENDOWIEC.
Po wyscigu nastepuje analiza i okazuje sie sie ze flaga byla zasadna... a wiec teoretycznie ten facet nie mial prawa byc w miejscu w ktorym nastapil crash z winy NINTENDOWCA. co robimy z tym wypadkiem ???? I co robimy z tym ze NINTENDOWIEC po wypadku juz nei kontynuowal jazdy ??? Z drugiej strony nawet jezeli flaga byla niezasadna to taki NINTENDOWIEC moze sie tlumaczyc ze byl w szoku gdy uslyszal za soba warkot silnika "znikad". I to mnie przekonuje wiec kary bym mu nie dal !!! Slowem za duzo mozliwych komplikacji przez nierespektowanie flag.

Kolejna sprawa :
skad my mamy wiedziec dokladnie jak GPL liczy ciecie zakretu ??? Wiemy to tylko w przyblizeniu. Ale np. na Silver T6 mozna ciac po trawie 4 kolami i GPL to zalicza... ale tylko do pewnego momentu... a kto z nas wie do ktorego ??? NIKT

dla mnie sprawa oczywista. FLAGI respektujemy.

Generalnie nie chciałem komentować na bieżąco ale nie mogę się powstrzymać.

Po pierwsze - urywek z wywiadu dla stacji RTL:
[...]
Dziennikarz:
- przed Paraboliką hamowałeś niespodziewanie wcześnie, potem popełniłeś niespodziewany błąd. Co się stało?
Driver:
- Och, byłem zszokowany i zaskoczony! Ten bolid wyrósł mi dosłownie spod ziemi! Nie miałem pojęcia że on tam się znajduje bowiem obsługa z pitu nie pokazała mi go na tabliczce! To skandal!
[...]
Przepraszam czy my się ścigamy w najbardziej realistyczny symulator w jednej z najmocniejszych lig świata czy jakieś osiedlowe zawody NFS?
Analizując Twoją argumentację dochodzę również do wniosku że powinno się nakazać niezwłoczne wycofywanie się z wyścigu osobom którym przestało liczyć okrążenia, bowiem mogą kogoś wystraszyć!

Teraz najistoniejsze vette do twojej wypowiedzi:
Generalnie zmiany miały by być po to żeby ludziom poprawić zabawę i umożliwić ściganie a nie na odwrót.
Idąc w Twoim kierunku powinniśmy wogóle zlikwidować ligę online bowiem zawsze istnieje ryzyko wypadku, wywalenia z trasy itp.
Będzie offline bez warpów i konfliktów. Czy do tego dążymy?

A jeżeli ktoś taką hipotetyczną sytuację stworzy i rzeczywiście powinien odstać black flag to tak jak MS - DQ na 3 wyścigi.

ehh Speedy

wytlumacz mi wiec jakim cudem ma facet jadacy na nintendo wiedziec ze ktos sie do niego zbliza ? Powiedzmy ze ten co dostal flage jechal 2 sek za nim. A nastepny 7 sekund. Facio dostaje BF i znika z tabliczek... a ten dalej w oddali slyszy warkot silnika a na tabliczkach jest 7 sek. Ok slychac ale jest bezpiecznie... mozemy nawet troche zwolnic... no i tu mamy NIESPODZIANKE w postaci faceta co mu BF nie bylo straszne.
Wiec ten twoj komentarz z NFS jest nie na miejscu.

Ale skoro chcesz komentowac na biezaca to odpowiedz mi na jedno pytanie i jezeli odpowiedz bedzie sensowna to bede glosowal za twoja koncepcja. Juz je zadalem ale powtorze :

Na jakiej podstawie chcecie oceniac czy driver cial zakret zgodnie z danymi GPL czy nie ? Przeciez nie wiemy jak GPL sobie to liczy dokladnie.
I ocenimy na oko czy ktos scial czy nie ? A jak bedzie sytuacja sporna ?? Jedni ocenia ze scial a inni ze chyba nie to co ?? Bedziemy robic kolejne chore glosowania tym razem czy ktos scial zakret czy nie ??? Bo ja akurat mam dosyc tej biurokracji

Speedy napisał:

Analizując Twoją argumentację dochodzę również do wniosku że powinno się nakazać niezwłoczne wycofywanie się z wyścigu osobom którym przestało liczyć okrążenia, bowiem mogą kogoś wystraszyć!

Co innego gdy komus przestaje liczyc okrazenia - na to nie mamy wplywu !!!! Zupelnie inna sytuacja jest gdy swiadomie i z premedytacja doprowadzamy do sytuacji ktora spowoduje wprowadzenie innych kierowcow w blad !!! A do tego zmierza twoja propozycja.

Cytat:

skad my mamy wiedziec dokladnie jak GPL liczy ciecie zakretu ??? Wiemy to tylko w przyblizeniu. Ale np. na Silver T6 mozna ciac po trawie 4 kolami i GPL to zalicza... ale tylko do pewnego momentu... a kto z nas wie do ktorego ??? NIKT

Cytat:

Na jakiej podstawie chcecie oceniac czy driver cial zakret zgodnie z danymi GPL czy nie ? Przeciez nie wiemy jak GPL sobie to liczy dokladnie.

No właśnie gdzie jest punkt X? NIKT nie wie gdzie jest punkt X!
A jak to liczą sędziowie w realu, czy może komputery im to szybko liczą?
W realu nawet przejechanie szykany na Monzie nie musi być karane. Co w sytuacji kiedy na pierwszym zakręcie nastąpił karambol i musisz się ratować szykaną, albo w Minardi odpadł spojler i nie może wyhamować i musi przejechać przez szykanę? Komputer nie potrafi ocenić prawidłowo sytuacji i zachowania na torze i dlatego liczy wg. punktu X - ominąłeś o milimetr = dostajesz karę.

Cytat:

...Zupelnie inna sytuacja jest gdy swiadomie i z premedytacja doprowadzamy do sytuacji...

Kto świadomie i z premedytacją ścina zakręty? Nie mogę sobie przypomnieć żadnego miejsca na żadnym torze w którym ścinanie zakrętów dawało by jakiś zysk, jeśli się ścina to w wyniku błędów które dodatkowo kosztują czas a za błędy normalnie się nie karze.
A co w sytuacji kiedy zbliżam się do ostatniego zakrętu na Silver, nagle dwóch walczących przedemną kierowców wpada w poślizg i staje na środku drogi, cudem omijam ich po kostce po wewnętrznej, uratowałem przed katastrofą 3 ludzi, tracę przez nich 5 sekund i jeszcze za to mi komputer wlepia karę, tak ma być?

Ostatnio zmieniony przez Speedy dnia 2002-05-09, 04:43, w całości zmieniany 1 raz

Cytat:

wytlumacz mi wiec jakim cudem ma facet jadacy na nintendo wiedziec ze ktos sie do niego zbliza ?

Oh, biedny wiecznie poniżany (przez Madeya ) nintendowiec... jak on ma ciężko w życiu, wredni twórcy nie wbudowali mu w grze mapki z zielonymi punkcikami oznaczającymi inne auta. Fakt że dzięki temu że lewitując nad bolidem ma fantastyczną widoczność na boki stanowi niewielką dla niego osłodę...
No cóż nintendo nie gra się z przymusu, wybierasz nintendo = wybierasz brak lusterek i wszelkie tego konsekwencje.
Jeśli nazywasz się Bartoszek to ci z tyłu ci nie groźni a jeśli nawet się już się pojawią to nie wpadasz od razu w popłoch.
Jeśli jednak nie nazywasz się Bartoszek to... masz pecha - może spróbuj zagrać w coś łatwiejszego?

ps. sorka nintendowcy za sarkazm ale to taki żartobliwy sarkazm mam nadzieje że wybaczycie

Speedy, rozpisałeś głosowanie i napisałeś, że będziesz respektować wyniki. Po co więc te bzdurne dyskusje z vette???

Ja również jestem za całkowity respektowaniem wszystkich flag i wcale nie mam zamiaru się tłumaczyć dlaczego tak a nie inaczej.

jestem za wersja A - fajnie brzmi

mozna ewentualnie zmienic wielkosc kary PIT IN na STOP&GO, coprawda automatycznie daje to DQ ale to da sie przeciez skorygowac

Moje zdanie: flagi należy respektować.

Cytat:

Jeżeli wynik głosowania będzie dla mnie niepomyślny to go honoruję i szanuję

jakos tego nie widac Speedy

jestem ZA respektowaniem flag, a i tak wszelkie zmiany moglbyby wejsc od nastepnego sezonu, ktory nie wiadomo czy w ogole bedzie, wiec nie widze sensu dyskusji...

nie traktujcie nintendowców jak sprawnych inaczej
Musimy znaleźć kompromis, jeżeli faktycznie jest karambol i jedyna możliwość ominięcia to wyjazd na trawkę to należałoby BF za coś takiego olać poprostu.

Ice ja nie widzialem takiego przypadku jeszcze u nas przez 3 sezony zeby ktos dostal jakas flage czy kare za ucieczke na trawe przed wypadkiem.

a z nintendo nigdy nie mialem problemow online wszystko elegancko slychac jak sie ma dobre glosniki z ktorej strony i jak daleko jest koles, poza tym przelacza sie wtedy widok na srodek na prostych i juz, tak jak mlod nieraz przelacza sie na nintendo tak ja nieraz na srodek

no fakt że nie było chyba takiej sytuacji
a co do nintendo to ja tez nie mam problemów z brakiem lusterek
gdyby w nintendo były lusterka to byłbym niepokonany

Jestem za A

Speedy napisał:

Nie mogę sobie przypomnieć żadnego miejsca na żadnym torze w którym ścinanie zakrętów dawało by jakiś zysk, jeśli się ścina to w wyniku błędów które dodatkowo kosztują czas a za błędy normalnie się nie karze.

a co z Nurburgringiem ???