Ferrari - banalne pytanie :)

Witam (prosze nie bic, ja tu pierwszy raz :) ),
mam dosc banalne pytanie, a konkretnie takie:
w ktorym momencie wypada najoptymalniejszy punkt zmiany biegu w Ferrari? Bo mam problem z oszacowaniem - w sumie najrowniejsze czasy uzyskuje zmieniajac tuz przed tym, jak wskazowka obrotomierza dojdzie do pionu, z drugiej strony wydzierajac do oporu zrobilem PB, gdzie zazwyczaj zmiana tym sposobem daje mi czasy slabsze. No i mam dylemat :)

Przy okazji sie pochwale, gram na powaznie w GPL-a z miesiac i na Monzie mam "juz" 1:30:11 (na setupie Alison Hines). Jak zlamie 1:30, to sprobuje setupy G. Huttu - na razie tworzenie wlasnych daje troche inne efekty od oczekiwanych :)

Pozdrowienia dla wyjadaczy.
Chektor.

w gpl sie "JEZDZI" nie gra

przy hotlapowaniu 10700rpm

witamy

Madey czyn swoja powinnosc i pytaj

no witam! tak jak Richie napisal ,to jest optymalne..
z jak.... nie madey ,zostawie Ci ta przyjemnosc!

Ok Madeya niewidac wiec ja zadam w jego imieniu jako, ze niedaleko mieszkam: Jezdzisz z kokpitu czy nintendo
A poza tym witamy Chektora serdecznie w grupie uzaleznionych

chektor napisał:

Pozdrowienia dla wyjadaczy. Chektor.

Chektor z p.r.g.k.s ? W takim razie namow jeszcze Krisa, bo mi sie to nigdy nie udalo (te jego teksty o trybie multi w grach )

pozdrawiam

ps. aha, no i pozdrow go ode mnie, bo nie gadalem z nim chyba z rok ...
(jesli Ty to Ty oczywiscie )

emge:
Z kokpitu. Ale (mam nadzieje, ze sie linczem nie skonczy ;) ) "na nintendo" czasem jezdze jak zaczynam poznawac nowy tor - z kokpitu w niektorych wypadkach zupelnie drogi nie widac :) Oczywiscie na powaznie to tylko z kokpitu.

Fil:
Ten sam, ale bardziej z p.c.p niz p.r.g.k.s. (na ta druga to pisuje raz na pol roku). Komus jeszcze poza Richie'm podpadlem, ze pamieta? ;)

a za co mi podpadles bo ja nie pamietam cie jakos?

pewnie na zapas ))

chektor napisał:

Ten sam, ale bardziej z p.c.p niz p.r.g.k.s. (na ta druga to pisuje raz na pol roku). Komus jeszcze poza Richie'm podpadlem, ze pamieta?

Hehe, ja wogole nie pisuje, a ostatnio juz nawet nie czytam. Ale utkwilo mi w pamieci, ot co Dobra, dosc o tym, bo sie OT robi

Richie napisał:

a za co mi podpadles bo ja nie pamietam cie jakos? :)

A zes sie kiedys zaczal wymadrzac nie majac za duzego pojecia o temacie, wiec Cie musialem do parteru sprowadzic. Skoro nie pamietasz, to fajnie, przypominac Ci nie bede :)

Jak to Richie

jestem jednak bardzo ciekaw o czym to bylo, bo jedyne 5 mocih postow przez ostatnie 10 lat na grupach o grach bylo o tym ze Colin i NFS to NIE sa symulatory, byles jednym z oponentow?

Richie napisał:

jestem jednak bardzo ciekaw o czym to bylo, bo jedyne 5 mocih postow przez ostatnie 10 lat na grupach o grach bylo o tym ze Colin i NFS to NIE sa symulatory, byles jednym z oponentow? :D

(to nie byla grupa o grach).

Jesli tak bardzo sie upierasz, to zajrzyj sobie do archiwum pl.comp.pecet (np. na Google), wrzesien 1999, watek pt. "Riva TNT2, gry i inne" - interesujaca lektura, nie powiem ;)
No chyba, ze tamten Richie to nie Ty?

(linka nie podam, bo jest zdziebko dlugi.)

wrzesień 1999
qrva jaki pamiętliwy

na takiej grupie nigdy nie pisalem, wiec to byl byc moze Richie z Torunia, jedyny oprocz mnie ktorego znam z Irca

aczkolwiek toczylem kiedys boje o GPL, Colina i Voodoo3 na pl.rec.gry.komputerowe, ale tylko tam