Moj problem z Falconem jest taki ze ni ma czasu

naprawde trzeba pochlonac 'troche' wiedzy zeby byl fun. Nawigacja, tryby radaru, uzbrojenie, sama obsluga samolotu itp. itd. wszystko trzeba ogarnac i nie wystarczy tylko przeczytac o tym, ale najwazniejsze zrozumiec, pocwiczyc (t). Dodatkowo wiekszosc informacji, manual jest po angielsku

nie jest to problem jakis duzy ale zawsze dodatkowe utrudnienie. Wiadomo, jesli kogos pasją od dziecka jest lotnictwo no to latwiej mu taka nauka przychodzi i z palcem w ...nosie bedzie wiedzial co to hsi, adi, cdi, obs, mws, rwr, flir, lantrin, jdam, range, beam, vor, dme, tacan i tak by mozna wymieniac

To nie jest sim w stylu, a dobra to teraz sobie polatam troche dla rozluznienia i postrzelam pociskami, to wiadomo. Tutaj trzeba poczytac x5, pocwiczyc x1, poczytac x5 (przynajmniej na poczatku), ale to juz pisal kiedys o tym ktos z tego forum

o misjach to juz nie wspominam nawet. Jeszcze dodatkowo ostatnio zakupilem Demon's Souls na ps3 (btw swietny system walki tam jest) i juz dziekuje (z 60godz. to lekko mozna w to ciac lol) i sie zalatwilem
