F1 RACING

Super pisemko o tematyce F1, a wnim obszerne i szczególowe tematy związane z F1!
http://www.f1racing.pl/

Jezeli ktoś nie zna to gorąco polecam !

Mam obecny numer i jestem bardzo zadowolony z wyczerpujacyh wiadomosci na temat F1. Cena 12 zl ale warto kupic, pisemko dosc grube z ladnymi zdjeciami!

to byla reklama ? (bot mode on)

Czesc wujo

To zacheta z mojej strony na fajne pisemko dla wszystkich fanow F1

Okey niech ci bedzie W kazdym razie, wiedz, ze wszyscy tutaj zgromadzeni doskonale wiedza o istnieniu tego pisma. Pewnie nawet watek o tym juz gdzies jest, wiec beda zjebki

Ja kupuje od 1szego numeru

ok Nie wiem czy wszyscy tu wiedza o tym pismie, ale ja napisalem wyraznie, ze zachecam tych ktorzy tego nieznaja. Moze ktos nowy kto zawita na forum dopiero sie o tym dowie z tego wlasnie tematu?
Wiec prosze o wyrozumialosc (bez zjebki )

Ostatnio zmieniony przez FERNANDO dnia 2005-02-13, 15:52, w całości zmieniany 1 raz

Ja mam kilka numerow i naprawde profesionalnie zrobione Tylko jedyny minus ze newsy ukazuja sie z opoznieniem i juz dawno o nich wiem , ale to zrozumale w dobie i-netu

....no i te zdjecia...miod

W czasach kiedy sie pasjonowalem F1, za starych dobrych czasow Prosta, Senny, Mansella. O internecie nikt wtedy nie slyszal, a z polskiej prasy to jedynie Motor, Auto Kram i Auto International pisali o F1. Pamietam jak pewnego razu w EMPIKu namierzylem F1 racing i potem zbieralem pieczolowicie pieniazki i biegalem do EMPIKu zakupic F1 Racing. To byly czasy, a te foty powalaja do dzisiaj.

Racja, bardzo dobrze ze takie pismo jak F1 RACING jest dostepne w Polsce, widac ze autorzy z wielka pasja podchodza do tematu, a fotki sa super bez dwoch zdan.
Oby wiecej takiej prasy na polkach naszych sklepow

Wygląda na to, że F1 Racing może niedługo pociągnąć ponieważ wydawnictwo ma problemy finansowe - choć jeszcze na 100% nie wiadomo co się stanie z gazetą.
Cholera tłumaczyłem tam praktycznie od początku - dobrze, że przynajmniej udało mi się dostać wszystko co mi się należy, ale gość, który mi płacił i sprawował opiekę redakcyjną umoczył strasznie (szkoda bardzo miły facet), bo on opłacał tłumaczy, korektę i setki innych spraw, a wydawnictow nie zapłaciło mu za 3 ostatnie miesiące i zerwało współpracę praktycznie z dnia na dzień...
Polska, panie....

to lipa ... ehhh a szkoda bo to byla jedyna taka gazeta na naszym rynku

No jeszcze nie załamujmy rąk - może przetrwa.

Nie chce slyszec o tym, ze moze nie przetrwac
Od poczatku balem sie, ze pomimo relacji w TV4 moga nie dac rady - w Polsce zainteresowanie F1 jest wciaz szokujaco niszowe
Ten magazyn stal sie dla mnie obok NF (ktora zreszta przestalem czytac od deski do deski po odejsciu M.Parowskiego ) wyznacznikiem zblizajacego sie konca miesiaca
A nie dalej jak 2-3 miesiace temu gdzies czytalem wywiad (wypowiedz?) naczelnego Mozdzynskiego, ktory podkreslal zadowolenie z nakladu i uzyskanych wynikow ze sprzedazy zapowiadajac dalszy rozwoj pisma, co mnie zreszta bardzo zdziwilo. Byl to zatem wymuszony problemami oficjalny optymizm.