widze ze szybko polacy zakaczyli wyscog ironman
Madey ladnie jechal do pierwszego hamowania po dlugirej prostej
Ja mialem slaby kwal i zadnego lapa dobrze choc z miedzyczasow wychodzila niska 3:22. Po kilku wypadkach startujac z 7 pozycji jechalem juz na 4 majac 2 orzelki przed soba... jednego wyprzedzilem , drugiemu siedlem na dupie na eskach i gosc sprzyhamowal przed zakretem tak mocno ze juz nie bylem w stanie ominac i wywalilem go

Po crashu bylem na 2 pozycji majac 18 sek straty do prowadzacej ferrarki... Po kilku lapach miualem juz niecale 11 sek straty i super sie jechalo do czasu LOL

Jadac na prostej zagapilem sie na klawiature i wrabalem w drzewo centralnie

o dziwo przezylem i wyladaowalem na 4 kola

Zdezorietowany ty co sie stalo nie wiedzialem w ktora strone mam jechac i zawracajac wjechalem do rowu w ktorym utknalem

zalaczam repa mojego idiotyzmu
Opis: |
LOL miesiaca ;) |
 Pobierz |
Nazwa: |
solitude_tytus_out.rar |
Rozmiar: |
289.02 KB |
Pobrano: |
374 raz(y) |