Ekipa krynicka-UWAGA!!!

Czesc! Panowie ktorzy wyrazili ochote bycia w Krynicy w okresie 27.12-02.01.2002!!!!
Dzisiaj ostatecznie potwierdzilem Wasz przyjazd wlascicielce pensjonatu!!!!
Pokoj 4-osobowy/cena 20 zl/osoba/doba bez wyzywienia
z wyzywieniem 50 zl/osoba
wstepnie zarezerwowalem Wam bez wyzywienia (to mozna jeszcze negocjowac na miejscu)
pensjonat "Zbyszko" ul.Kosciuszki 12 {tuz kolo mnie tak ze bedziemy blisko)
Warunki narciarskie sa w tej chwili REWELACYJNE!!!!!!!
Ew. prosze o kontakt tel.609 524488 albo na maila...

zazdroszcze wam

ja stawiam sie na miejscu 28
jeszcze jedno pytanko:czy do granicy slowackiej jest daleko i ile mozna przewiezc na raz alkoholu

O'Duck a ty tylko o jednym !!! :lol:

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Nogal dnia 2001-12-20 21:33 ]

ODuck!!
1/jest niedaleko
2/w tym okresie-ile udzwigniesz!!!

Gregor,Talgot,Czary,Vette!!!!!
Pokoj macie od 27.12-02.01.2001 (wstepnie)-mozna przedluzyc!!!!
Nie zapomnijcie sprzetu narciarskiego-zima jest zajebista!!!!!!!!!!!!

sprzecior naszykowany - zima rzeczywiscie dopisuje, dzieki Marcus za przygotowania
postaramy sie jakos ci to wynagrodzic - zebys szybko tego 'zlotu' nie zapomnial

Potwierdzam slowa Marcusa - bylem trzy dni temu na Jaworzynie oraz pospacerowalem po Krynicy i jest pełny odlot.
Sniegu po szyje! Bez ciepłych galotek niech nikt sie tam nie wybiera
A dzisiaj to tak kurwa wieje że wydaje mi sie że nie odśnieżą Krynicy nawet do Sylwka Przynajmniej u mnie wieje a to jest jakies 35 km od Krynichy.

cos mi sie stalo z autom.skrz.biegow i gosciu kazal mi przyjechac w wigilie rano. jezeli zrobo to bedzie git, jezeli nie zrobi to bede musial czekac az se swieta skoncza

wpadlem do Ozziego na mała wizyte wiec musialem zajrzec i na nasze kochane forum

wiadomosc do Sergiego ! jak ty jestes stary 30km od Krynicy a w Krynicy wlasnie zbiera sie grupa GPL owcow to chyba nie myslisz ze do nas nie wpadniesz na wieczor pogadac pojezdzic i w koncu osobiscie sie pokazac ???! czekamy ! na priv wysylam ci swoj numer komo. w celu dokladnego umowienia sie !

Postaram sie byc ale na pewno nie w sylwestra tylko tuz przed lub tuz po!

Talgot to jak jedziesz ?
(kapke sie niepokoje )

Talgot tak się pakuje, że komptera od tygodnia nie włącza . ale spoko - jakiś czas temu gadaliśmy i jutro o 7:00 z łańcuchami na kołach, saperką i termosem wyrusza

A wie jak do mnie trafić ?

No, GPS-u chyba nie brał, ale mapkę ponoć ściągnął...