Powiem tylko że przykro mi że się stało jak się stało. Do Camera nic nie mam wyjątkowo bo jakoś mnie fakt wywalenia z toru nie wkurzył. Chyba jakoś tak bez przekonania wchodziłem dzis na tor .
Sprawa była trochę skomplikowana. Widzialem przed sobą Dima który po wewnętrznej wyprzedzał PiotrkaQ. No to myślę będą wchodzić na 2 wide, i myśle dalej że Dim pewnie będzie trochę wcześniej hamował żeby sie w 2 wide wpasować. No to skoro ja szedłem za Dimem to też zacząłem wcześniej hamować zeby nie wjechać w Dima. No ale Camer jadący za mną trochę nie przewidział że ktoś może wcześniej zacząć hamować i centrealnie mnie przyładował w kufer. Efekt: spin i zabranie ze sobą PiotrkaQ .
Cóż smutny ten Dover dla mnie.
Gratsy dla zwycięzcy
Reklamy
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2004-04-21, 23:12 Dover - wrażenia
Camer nie zachowal nalezytej ostroznosci i jechal zbyt blisko ciebie. Nie wiem gdzie on sie chcial wpasowac. Mnie to wygladalo na probe wjazdu po twoj lokiec. W kazdym razie ja przez ten crash, bo w koncu nie udalo mi sie ominac Piotreqa, byl na dole i nagle wrocil pod bande, stracilem silnik i szanse na dalsza walke Szkoda, bo tor ten lubie jak malo ktory, setup tez mialem niezly Dawno juz nie mialem takiego pecha Licze na jakies wyjasnienia od Camera a szczegolnie na jego replay
Piszecie o tym kraszu na 7 lapie No to ja też właściwie tam straciłem szansę powalczenia PiotreQ po odbiciu od bandy poleciał na środek i trzasnął mi w tyłek, obróciło mnie i centralnie przywaliłem w ścianę, klepanie trochę pomogło, ale max prędkości już nie miałem, maksymalnie umiałem wejść na 8,5k obrotów a wcześniej spoko na 9.
Na 185 lapie w momencie wchodzenia w łuk poszedł silnik, a że wóz na biegu to zachował się jakbym ręcznym zahamował Sorry za YF ale nic nie byłem w stanie zrobić.
Dajcie tu export jak skończycie, bo w serwisie pokaże się pewnie dużo później.
Oczywiście gratsy dla wszystkich
Ostatnio zmieniony przez witek_p dnia 2004-04-22, 00:29, w całości zmieniany 1 raz
MaXyM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678
2004-04-22, 00:29 Dover - wrażenia
No i wlasnie przez silnik witka pokrzyżowały się wszelkie plany zdobycia 4tej pozycji i przeskoczenia Padka.
Wujo odstawal z tylu i jechal coraz wolniej. a tu na 10-8 lapie YF.
I tu gratsy dla wuja za przytomnosc. zmienil grill zeby pohotlapowac na ostatnich 5 lapach. i nie mialem żadnych szans
Dzięki taktycznemu zaliczeniu lead-lapow zaliczylem bonusa.
Ogólnie to pierwszy wyścig od dawna który ukończyłem i jestem zadowolony z wyniku. Szkoda że skończyliśmy w 6 osób. Widac coraz bardziej totalną olewkę. Jaka by to liga nie była, NR2k3, Colin, XR, RBR - tu już jazdy w pełnym składzie nie będzie - chyba coponiektórzy stetryczeli już do reszty
Gratsy dla Dim'a za zwycięstwo i niezłą taktykę pitową.
PS. W trakcie wyścigu zmuszono mnie 2 razy aby wymijać wirujące na torze wraki pojazdów. To naprawde chyba najbardziej ekscytuące w wyścigu szczególnie biorąc pod uwagę widok lusterka wstecznego haha
Sorry ale jak widać silnik nie wybiera zawsze prostej
A mnie nie liczysz, 7 byłem przecież
camer
Dołączył: 03 Lip 2002
Posty: 692
Miasto: Lublin
2004-04-22, 00:40 Dover - wrażenia
Sorry za spowodowanie tego crasha na poczatku wyscigu. rzeczywiscie nie przewidzialem (tak jak padek pisze), ze bedzie troche wczesniej hamowal (chociaz to bylo oczywiste) i uderzylem w jego tyl. Okazalo sie, ze posrednio jestem winny szeregu innych wypadkow - takze chcialem Was przeproscic za moje gapiostwo (tak brzemienne w skutkach). Po wypadku juz mi nijak sie jechalo, jeszcze jednego spina zrobilem (bez YF) i wycofalem sie - uznajac, ze mam wystarczajaco duzo osob na sumieniu. Gratulacje dla zwyciezcy.
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2004-04-22, 00:48 Dover - wrażenia
Bylo zajebiscie
1 polowa wyscigu to badania jak zachowuja sie opony u MBT
a 2 polowa to juz niezla walka we trojke, a najlepsza byla jzu na zdartych oponach wszyscy bledy robili i tak jakos nie dalo sie nikogo wyprzedzic. Miejscami Darkman z Gulem zaczeli mnie zdeczka denerwowac jadac 2 wide i nie zostawiajac mi miejsca do ataku mimo ze akurat w kilku przypadkach mialem juz wieksza predkosc na wyjsciu no ale nic zrobilem szlanczy atak w T1 i cale szczescie przytomnosc Gula ktory zostawil mi miejsce tak ze nikomu krzywda sie nie stala thx Gul uratowales nasz wyscig
Pozniej napinalem sie meczylem itd i nci z tego nie wychodzilo se pomyslalem ze w pitach ich wyprzedze tak tez sie stalo w pitach nadrobilem 5 sec a ze Darkman dostal BF to juz mialem wyscig w kieszeni. Niestety YF na 11 lapie i pojawila sie szansa dla Gula ale zwyciestwa nie dalem se wydrzec thx wszystkim wyscig byl spoko i chyba tylko 3 czy 4 YF.
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2004-04-22, 00:53 Dover - wrażenia
Gratsy Dimax wielkie Cała masa wrażeń dzięki Tobie Świetnie sie walczyło..az replayka obejrze obowiazkowo, zwłaszcza moment jak ci blokade 2wide zalozylismy
PiotreQ
2004-04-22, 07:34 Dover - wrażenia
Pozwolę sobie nie zamieszczać swoich wrażeń bo bym musiał kurwami rzucać do co niektórych
padek78
Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom
2004-04-22, 08:17 Dover - wrażenia
Właściwie to dopiero teraz jestem wkurzony. Bo postanowiłem sobie że pogonie McLarena w generalce (pozostałość po Div2 ). Tam Mc był pierwszy, a ja drugi i w zasadzie do obecnej chwili tym się kieruję. Ale po Dover szanse drastycznie maleją (niestety). I tak bardzo trudno Mc dogonić bo jest bardzo (żeby nie powiedzieć "upierdliwie" bardzo ) regularny i w związku z tym narazie nieosiągalny. Jak mi się uda zrobić dobry wynik i Mc odpada z wyścigu to na następnych dwóch jest odwrotnie a wyścigów coraz mniej...
Gul Dudo
Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław
2004-04-22, 09:01 Dover - wrażenia
Gratsy Dim to była jazda. Walka na zdartych gumach rulez, a jakbym cię na końcu łyknął, to było by to po prostu nie fair ... A o ten podjazd w T1 to się nie martw. Wyczułem cię intuicyjnie (takie numery z przedłużaniem prostej, to się człowiek naoglądał w speedway-u)
------------
Dziś zlukałem se repa, i nie mogłem powstrzymać się od zamieszczenia tych dwóch wycinków
Nie żeby się chwalić czy cuś, tylko tak...... a niech coś będzie dla potomnych
Numer jeden to przypadkowa akcja ala 5:1 w żużelku (prekursorami byli Rychu z Adikiem na torze Las Vegas-NR2002 )
Numer drugi to tak w celach edukacyjnych.... jak nie należy, a może jak należy ....
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2004-04-23, 17:07 Dover - wrażenia
To ta akcja jak przypadkiem Dimax'owi zabrakło trzeciego pasa na torze
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2004-04-23, 18:04 Dover - wrażenia
BTW Gul jak zrobilem ta akcje zastanawialem sie czy ci oddac pozycje w taki padkowaty sposob zdobyta ale pomyslalem ze w realnch wyscigach czasem zdarzaja sie takie sytuacje ze w wyniku bledu gostek wymusza wywalczenie pozycji i jej nie oddaje to co ja bym tutaj mial byc zbyt humanitarny i tak po 20 lapach odzyskales P2 a calosc rozstrzygnela sie w pitach
mi wystarczylo ze robilem juz w gacie gdy stwierdzilem ze nie zmieszcze sie po wew w T1 i juz widzialem jak lecisz w bande cale szczescie zostawiles miejsce ale i tak jak ogladam ten replay to sie dziwie ze nie poszedl zaden warp praktycznie otarlismy sie blachami prawie
Gul Dudo
Dołączył: 26 Wrz 2001
Posty: 584
Miasto: Wrocław
2004-04-23, 22:24 Dover - wrażenia
Pełen luz Dim Wiesz, że się nawet nie zjeżyłem jak mnie tam lekko podjechałeś.... Inna bajka jakby jakiś rookie tak przyatakował, ale wiedziałem z kim jade ....... i szczerze bym się zdziwił gdybyś mi to miejsce oddał
Oby więcej takich wyścigów
Aro
BMW
E39
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń
2004-04-26, 09:46 Dover - wrażenia
Maxym jest jeszcze szansa na dostanie porva za dover? Wyjechalem i nie mialem dostepu do netu zeby go wczesniej zglosic...