Do dobrych jezdzacych nie tylko w GPL

Czy Ktos z Was próbowal zrobic taki manewr samochodem "prawdziwym"

Jedziesz na wstecznym (nie wiem jaka musi byc predkosc zeby to sie udalo) nagle skrecasz w ktorams strone szybko zmieniasz bieg i jedziesz do przodu.Chodzi o to zeby zarzucic samochodem zeby on sie obrocil i zeby pojechac dalej ?
P.S kiedys probowalem cos takiego zrobic ale za bardzo sie nie odwazylem bo myslalem ze mi samochód sie wywróci takie mialem uczucie.
Moze to ktos robil Golfem IV i chcialby sie podzielic wrazeniami to bardzo bym prosil.

oczywiscie ze sie da, da sie duzo wiecej o 360 stopni, co tylko chcesz trzeba pocwiczyc

oki dzieki za rade bo ostatnio mialem takie wrazenie jakbym zaraz sie mial wywrócic.Czy do tego mysi byc duza predkosc ?

no jak najwieksza i proponuje na mokrej nawierzchni i na jakims parkingu

Nester, powinienes przeczytac ksiazke "Sportowa jazda samochodem", tam jest to dobrze opisane Poszukaj na forum to znajdziesz.

Altonen?
tak to sie fachowo nazywa?

Aaltonen to raczej nie jest, po co komu obroty do tylu?

Czy ta ksiazka jest dostepna w kazdej ksiegarni czy tylko moze na zamówienie ?

Jak ladnie poprosisz, to ktos ci ja wystawi do sciagniecia w pdf.

bardzo ladnie prosze wszystkich szanownych forumowców o ten pliczek.Z góry dziekuje Sciagnalem sobie jak narazie sama teorie bez obrazków dlatego prosze o wersje BOX

OK Nester, wrzuce ja na moje konto i podesle Ci link na PM.

hehe uważaj... ja podczas takiej zabawy zgubiłem zdeżak na usprawiedliwienie mam to że to bylo zimą na zajefajnej szlance i skonczyło się w zaspie (Vo = 30km/h starczyło do tańcowania prez jakieś 60 metrów )

z przednim napedem w zimie to przeciez podstawowy sposob zawracania przy jezdzie do tylu predkosc moze byc mala, recznym mozna przytrzymac dupke w miejscu i po gazie na skreconych kolach
w lecie na pieaseczku, mokrym bruku tez nie ma problemu (na asfalcie mokrym nie probowalem)

Ostatnio to ja mialem gorąco jade sobie po osiedlu z góreczki 70 km/h zadowolony , jechalem po ksiazki do kumpla i nagle myslalem ze mnie szlag trafi jakas duza bestia wyskoczyla mi przed maske doslownie pare centymetrow i bym tak przy..... ze ho ho nawet nie wiem jakim cudem ja nie walnalem tego psa jakos instynktownie kierownica w prawo i udalo sie bestia żyje
P.S
Nieciekawie by bylo gdyby ten piesek zrobil male wgniecenie

przy tym manwewrze BARDZO łatwo przewrócić auto ! łatwiej niż przy nawrocie na ręcznym. Także uważaj, najlepiej poćwicz na mokrym asfalcie no i oczywiście równa nawierzchnia.