ddhelp.exe - coz to jest ?

no ok - zwaracam sie tutaj z tym pytaniem bo z forum ktore znam to wydaje sie byc mocno 'oblatane' w sprawach... komputerowych

otoz od dwoch dni notorycznie wywala mi blad 'ddhelp.exe wykonal nieprawidlowa operacje'... po zamknieciu tego czegos zaraz wyfacza sie explorer i zostaje juz tylko twardy reset...

w zwiazku z tym mam pytanie:-
- co to za cholerstwo ten exec ? wiem tylko ze znajduje sie w windows/system...
- jaki moze byc powod takiego zachowania ? procek mialem podkrecony ale go odkrecilem - nie pomoglo... nav nie wykazuje zadnych anormalnych zachowan... wiec co ? moze po prostu winda sie sypie (98se) ? moze pamieci ?

mam nadzieje ze ktos(kolwiek) bedzie w stanie mi pomoc bo nie widzi mi sie teraz reinstall systemu (jestem zawalony robota)...

Przeinstaluj DirectX.

dzieki - zaraz tak zrobie (tak myslalem ze to jakis direct draw czy cus ) - mam nadzieje ze pomoze...

no i cos sie jednak sfaczylo na amen.. wczoraj siedzialem do 3-ciej w nocy i robilem reinstall...

a co sie dzialo ? po reinstalce directa przez chwile byl spokooj - potem zaczely sie nieprawidlowe operacje w user.exe i msgsrv32... po czym zaraz tradycyjnie wyfaczalo explorera... a do tego zaczely sie bsody (pod koniec byly doslownie co chwilke)...

i teraz jeszcze jedno pytanie - bowiem pojawil mi sie jeszcze inny dizwny objaw (narazie odpukac po reinstall wszystko dziala)... otoz przy starcie systemu cd-romy gdy nie ma w nich plyt wydaja taki charakterystyczny odglos (cos jak parkowanie)... u mnie jest cd i cdr wiec zawsze bylo .odglos..odglos.... ale ostatnio sie cos stalo i po wlaczeniu power robi .odglos..odglos. - jeszcze chwilke monitor sie nie zapala i znowu .odglos..odglos.. ... czyli dzwieki sie zdublowaly a komp jakby dluzej wstaje... teraz sedno - czy to mozliwe ze zasilka sie faczy ? a moze cos innego ? i czy w zwiazku z tym mam sie spodziewac ze zaraz zacznie mi sie faczyc winda znow ?

Może procek ma za ciepło lub jest przetaktowany. Jaką masz temp. i na jakiej FSB jedziesz.
Pozdr.

LoveBeer: Stawiam na zasilanie. 99%

witek_p - procek to p1.6a @ 2.13 - ale temperatura niezaleznie czy krece go czy nie oscyluje w granicach 40-47 stopni (o ile pamietam - w zaleznosci od tego co robie )... poza tym specjalnie recznie 'badalem' temperature radiatora - zimny... poza tym jade tak juz od roku i nic sie nie dzialo wczesniej...

maxym - tak tez mi sie wydaje... tylko ze to zasilka 300w z modecoma - a problemy zaczely sie doslownie nagle... czy zasilka moze ni z tad ni z owad zaczac tak wariowac ? w tej chwili wyciagnalem sieciowke i zostala mi tylko grafa (4200) i sb w portach + 1hdd +2cd - bo wiatrak w obudowie tez mam od 3 miechow wylaczony (nic nie zmienial w temperaturze procka) - tak wiec zasilka obciazona nie jest jakos kosmicznie...

a moze to pamieci ? jak sa bsody to najlepiej najpierw moze sprawdzic pamiatki ?

LoveBeer napisał:

procek to p1.6a @ 2.13 - ale temperatura niezaleznie czy krece go czy nie oscyluje w granicach 40-47 stopni (o ile pamietam - w zaleznosci od tego co robie )... poza tym specjalnie recznie 'badalem' temperature radiatora - zimny... poza tym jade tak juz od roku i nic sie nie dzialo wczesniej...

Nie wydaje Ci się że 47 to chyba zadużo jak na P4, rozumiem AMD ale nie Intel. Wiesz co oznacza że radiator jest zimny, że nie dociska do procesora tak jak powinien. Ściągnij, przesmaruj, sprawdz zapinkę i zobacz co będzie z temp.
Pozdr.

LoveBeer napisał:

temperatura niezaleznie czy krece go czy nie oscyluje w granicach 40-47 stopni recznie 'badalem' temperature radiatora - zimny wiatrak w obudowie tez mam od 3 miechow wylaczony (nic nie zmienial w temperaturze procka)

wszystkie te zdania wskazuja na to, ze w ogole ci nie dociska radiator do procka i stad dziwne temp, radiator nie jest przy 47 stopnia procku zimny tylko cieply jak dotyka prawidlowo, wiatraki dodatkowe zawsze cos daja, a krecenie znacznie zmienia temp, zdejmij, posmaruj DOBRA pasta procek minimalnie i docisnij zapnij dobrze

oki - zrobie wg porad... tylko 1) chodzil przez rok tak - nie jest to dziwne ? 2) w p4 ciezko jest zle nalozyc radiator
i od razu uprzedzajac fakty - jak to nic nie da to >?

ps: wlasnie nastapilo przed chwilka wysypanie exproloera, poczty itd... jednym slowem reinstal nic nie dal ... zaraz rozkrecam bude...

LoveBeer napisał:

ps: wlasnie nastapilo przed chwilka wysypanie exproloera, poczty itd... jednym slowem reinstal nic nie dal ... zaraz rozkrecam bude...

Jak od roku nie grzebałeś to od razu umyj radiator i odkurz wentylatorek z niego, tylko odepnij go najpierw od płyty.
Pozdr.

zrobilem to wlasnie... wszystko czysciutkie, wyczyszczone, nowa pasta... ale dziwna rzecz - ten cholerny radiator naprawde wogole sie nie grzeje - nic a nic...

anyway - zaraz testuje pamiec programikiem ktory sie przewinal pare topicow nizej - jezeli to nie pamiec to chyba naprawde zostanie jedynie zasilka....

te wszystkie twoje objawy wygladaja jak jakis wirus... wejdz na skaner.mks.com.pl i dla spokoju przelec wszystkie partycje...

Albo grafika, spróbuj ja wyciągnąć i włożyć kilka razy do gniazda, może coś nie kontaktuje.