Darlington - wrazenia z wyscigu...

No tak, mimo szczerych checi zrezygnowalem jeszcze podczas Warmup choc na Qualu bylem gdzies w srodku stawki Szkoda, gdybm wiedzial wczesniej, wzialbym PROV a tak, eh, szkoda mowic.
BTW przepraszam wszystkich za ten crash na Practice i Warmup, jak juz mowilem, ze wzgledu na lacze nie dalo sie jechac.

Ja ostatni raz jechalem w srode. Tak to sie juz dawno nie wqrwilem. Wywalilo mnie przed samym qualem, ale udalo sie polaczyc w ostatniej chwili. No i znowu qr***a mnie wywalilo przed samym wyscigiem i juz ponownie polaczyc sie mi nie udalo Pie***le to juz dzisiaj i nie ustawiam tego wszystkiego na nowo bo juz nie mam doslownie sily. Cale szczescie ze sie w pore opanowalem bo mialem ochote wyrwac kierownice ze stolu i ja rozwalic na monitorze. A o teleku***ie juz nie wspomne bo mi ytakie slowa sie nasuwaja ze wstyd pisac

Jak by tego bylo malo... wszystkie setupy mi skasowalo

MNIEE TEZ WYWALILO

i mnie tez wywalilo...

co ciekawe u mnie net spoko chodzi ale jak pinguje serv nascara to co 10 ping wraca......

cos ten tenbit i TEPSa do spolki to k***... szkoda slow

No nie wiem co gorsze - odpasc przed startem, czy w trakcie. Wszystko byl OK, ale qualu mi ...nie zliczylo ) do Mloda Pozostalo sie jedynie grzecznie rozlaczyc, bo w kooncu to ma byc dobra zabawa, a nie balansowanie na granicy kurwicy serca. Jesli komus zaszkodzilem podczas race to sory, ale znikalo dzis wieeele osob. To znikanie bylo tez powodem mojego dziwnego zachowania pod YF, bo jechalem na slepo po wewn. zeby nikogo nie uszkodzic...
Porazka.
Juz nigdy nie poswiece wiecej niz parenascie minut na przygotowania do onlinu.

I mnie wywalilo. Ale ja sie nie przejmuje. Zabawa i tak jest fajna.

A probowaliscie sie znowu polaczyc? immposible
Aha, no i moje "grzeczne rozlaczenie" bylo przymusowe


[ Ta wiadomość została zmieniona przez: ceer dnia 2001-12-12 23:28 ]

Może to niektórych zdziwi ale wywaliło prawie wszystkich oprócz dwóch .
Nie chciało dłuższą chwilę spowrotem połączyć ale po kilku dobrych minutach wciągnęło wszystkich na serek ze stratą... 21 okrążeń

Dla mnie ZUPEŁNIE BEZ SENSU jest sytuacja gdy zostaje na serwie 2 osoby , bo wszystkich wykopało, i sobie jadą w najlepsze.
Potem dochodzi reszta cudem z strata 20-25 lapow i ZONK.A jakby nie doszli to co?Jechalibyscie caly race??Mogliscie chociaż w picie poczekac na nas , albo na nadrobienie straty:() Wtedy byloby FAIR. Watpie czy Richie jest zadowolony z takiego "fartownego" zwyciestwa...Uważam że MOGLIBYSMY powtorzyc wyscig, choc w regulaminie jest ze WSZYSTKICH musi wykopac , ale czy to ma sens??
Nie dalo sie szybciej polaczyc, ja niby sie laczylem ale nie moglem wejsc na tor i za chwile kick znowu..Totalna porazka.....

_________________
SEWER

Nascar4 #81 METALLICA TEAM :smile:

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: SEWER dnia 2001-12-13 11:33 ]

szczerze mowiac zwolnilem i zjechalem do pitow... ale zobaczylem ze Kaem tez zostal na serverze i zap***a w najlepsze wiec wrocilem, poza tym laczyliscie sie z powrotem co chwila i nie wiedzialem juz kto znow jedzie a kto jeszcze sie nie polaczyl

po powrocie gadalem z kavoo i piotreqiem o powtorzeniu ale zgodzilismy sie ze szkdoa niektorych impulsow, kilku godzin czasu, wieczora itede, a poza tym nie ma terminu, zeby powtarzac

ze zwyciestwo mnie nie cieszy to fakt , ze bylo fartowne to tez fakt, mimo, ze i tak przez pierwsze 60 lapow jechalismy z Mlodem sobie spacerkiem zwalniajac co chwila na prostych, a i tak robilismy 1s na lapie przewagi watpie zebym byl wiec gorzej niz drugi, ale fart to fart jest faktem tutaj a pech innych to pech

jednak WKURWILES MNIE NA MAXA, ze zwyciestwo bylo OSZUKANE !? co to do kurwy nedzy ma znaczyc ? czy ja wszystkich wyjebalem i ciebie z serwera ?? oszukalem kogokolwiek ? lepiej sie zastanow co napisales, czekam na przeprosiny

Sory za "oszukane" zwróć uwage na cudzysłow:)
Może i racja ze szkoda czasu i wogole, ze z Mlodem byliscie "besciaki"
Może cos w regulaminie napisac o tym by jak wykopie ok 95% zawodnikow nagle z serwa to te 5% czeka w picie czy na trawce:)Co do laczenia to czy udalo sie komus wejsc na chwile na tor dac sygnal ze wyjezdza z pitu??
Nie mogliscie z Kaemem zagadac i poczekac?? 20 pare lapow to chyba nudno we 2ch:)
Ja to wqrwilem sie na maxa bo chcialem wreszcie dojechac do konca (i dojechalem tylko ze z przerwą )a tu NO CONNECTION.Myslalem ze to wina mojej sieci ale jednak nie:)
Ehh ten polski internet:(

mozna by wprowadzic 80% bo wczoraj wywalilo 85% mniej wiecej bo bylo nas malo

ludzie wchodzili dawali sygnal ze wyjezdzaja spoko z pitu i to zaraz po rozlaczeniu, ale od razu ich znow rozlaczalo

Nie ma co teraz rozpamiętywać. Stało sie i koniec.
Co do powtarzania wyścigu to też miałem takie dziwne pomysły ale jednak po naradzie na najwyższym szczeblu raczej ta opcja odpada.

Pewnie część chętnie by pojechała jeszcze raz (zwłaszcza ci co zgłosili PROV z przyczyn czasowych), ale osoby na impulsach nie będą zachwycone tym pomysłem.

To może małe głosowanko??
Ci co wzieli PROV nie powinni miec prawa jechac w powtorce, tak mysle:)