Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-12-04, 21:50 Cycling Manager 3
gdzie mozna poczytac/poogladac objasnienia wszystkich guzikow sterujacych, paskow zdrowia(?), podstaw jak atakowac jak przelaczac sie pomiedzy zawodnikami szybko (finisz bywa ciezki jak sie ma kilku zawodnikow ) zadnego tutoriala, zadnych helpow nie znalazlem w grze, a podoba mi sie na pierwszy rzut oka
Reklamy
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-12-04, 22:43 Cycling Manager 3
No przeciez w instrukcji jest wszystko napisane
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-12-04, 22:57 Cycling Manager 3
Dobra, bez jaj
1. Widok
Katem widzenia kamery i zoom mozna sterowac z panela kontrolnego (F4). Ale to jest niewygodne, latwiej przytrzymac Alt i dostosowac myszka - ruch myszka ustawia kat widzenia, rolka przybliza/oddala kamere.
Do tego pod F6 jest druga kamera (otwiera sie male okienko w rogu). Przydaje sie np. jak sie ucieka - wtedy w glownym widoku mozna sterowac swoim uciekinierem, a w malym okienku wlaczyc sobie podglad czola peletonu, zeby miec baczenie czy ktos np. nie atakuje.
2. Statsy kolarzy
Pod kazdym nazwiskiem sa trzy paski i guziki 1-4. Zielony pasek to energia kolarza. Jak spadnie do zera, to kolarz automatycznie siega po bidon i regeneruje sily. Mozna tez ofcoz samemu rozkazac mu napic sie Isostara - do tego sluza wlasnie buttony 1-4.
Bialy pasek to "nadwyzka" energii pozwalajaca na atak - jesli bialy pasek zniknie, kolarz nie ma sil na to, zeby zaatakowac.
Czerwony pasek to energia oszczedzana na finisz.
3. Sterowanie
Gorne ikony:
1. Attack - wiadomo
2. Counter-attack - jesli jakis przeciwnik atakuje, mozna go skontrowac. Wtedy kolarz lapie sie z nim na kolo, ale traci mniej energii niz ten, ktory zaatakowal. Zeby skontrowac, atakujacy musi byc wybrany kursorem (ta strzalka 3D nad kolarzem) - nasz zawodnik musi wiedziec kogo ma kontrowac
3. Sprint - wiadomo
4. Counter-sprint - analogicznie do counter-attack
Dolne ikony:
1. Short relay - kolarz jedzie na krotkie zmiany, czyli wychodzi na prowadzenie, i po jakims czasie zjezdza ustepujac innemu.
2. Long relay - kolarz w tym trybie bedzie staral sie wyjsc na prowadzenie i jechac jako pierwszy tak dlugo, az inny kolarz nie wyjdzie przed niego.
3. Go to the front of the group - chyba nie trzeba tlumaczyc
4. No orders - tez wiadomo, kolarz sam decyduje jak jedzie
Pod spodem jest suwak, ktorym ustala sie tempo jazdy. Przy wysokim tempie (95-99%) kolarz angazuje cale swoje sily w jazde, a to oznacza ze bialy pasek "nadwyzki" mocy po chwili spada do zera i nie ma zapasu potrzebnego do zaatakowania. Czerwony pasek sprintu zawsze jest na 100%, chyba ze kolarz np. przysprintuje przed premia - wtedy potrzeba troche czasu, zeby sie zregenerowal.
Wystarczy - taktyki i cwaniactwa szosowego uczcie sie sami
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-12-04, 23:03 Cycling Manager 3
Acha - LPM wybiera kolarza, a RPM umieszcza nad nim kursor. Jesli wiec chcemy kogos skontrowac, musimy na nim kliknac RPM i dopiero counter-attack.
Poza tym mozna tworzyc grupy wybranych kolarzy. Mozna np. zaznaczyc LPM z Shiftem trzech wlasnych kolarzy, po czym jak nacisnie sie Ctrl+1, to wybor tych trzech kolarzy bedzie pod klawiszem 1. Oprocz tego kursory gora/dol na klawiaturze przelaczaja pomiedzy wlasnymi kolarzami w peletonie, 1-9 z klawiatury numerycznej zaznacza konkretnego kolarza, a 0 (zero) z numerycznej zaznacza caly team.
Jesli mamy zaznaczony caly team, mozna tez wydawac polecenia wybranym kolarzom (nie gubiac selekcji calego teamu). Wystarczy na dole ekranu kliknac LPM z Controlem na tych, ktorym nie chcemy wydawac polecenia.
ODuck
Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634
2003-12-05, 01:53 Cycling Manager 3
wow myslale ze jak manager to oznacza to kupowanie i sprzedawanie zawodnikow, rowerow, opon, reklam , sterydow, itp a tu czytam ze to taki rts sportowy ?? zajebisty pomysl, full action! a i grafika widze fajna ... hmm.. thx za info!
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-12-05, 02:25 Cycling Manager 3
thx kavoo o to chodzilo
Oduck tu jest sliczna graficzka, wlaczylem probnie jeden stage i... oglada sie jak w TV jednoczesnie kierujac swoimi zawodnikami
kavoo - jedno powiedz bo nie kumam, jak mozna zaatakowac zeby sie urwac peletonowi? jak dam attack nawet na 65% sil to wychodze 100metrow przed peleton bialy pasek sie konczy, Isostar tankuje i nim zregeneruje sily juz jestem na koncu peletonu
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-12-05, 08:29 Cycling Manager 3
Richie napisał:
kavoo - jedno powiedz bo nie kumam, jak mozna zaatakowac zeby sie urwac peletonowi? jak dam attack nawet na 65% sil to wychodze 100metrow przed peleton bialy pasek sie konczy, Isostar tankuje i nim zregeneruje sily juz jestem na koncu peletonu
Nawet na 65%? Heh
Tempo na 65% to przewaznie (z wyjatkiem ciezkich, gorskich etapow) tempo, z jakim normalnie jedzie peleton na poczatku etapu. Wiec chyba oczywistym jest, ze przy takim tempie proba ucieczki jest skazana na niepowodzenie.
Poza tym trzeba myslec, KIM sie w danej sytuacji ucieka. Goral nigdy na plaskim etapie sie nie zerwie, tak samo jak specjalista od plaskich etapow na stromym podjezdzie - chyba logiczne
Jest jeszcze taka kwestia, ze tempo ma wplyw na "dlugosc" ataku. Jesli atakujac ustawimy kolarzowi tempo na full, to zaatakuje az do wyplucia pluc, ale szybko wyczerpie energie i usiadzie na siodelku. Jesli w tej samej sytuacji damy tempo podczas ucieczki na np. 85% - wlozy w atak mniej sily, i dzieki temu atak bedzie trwal dluzej.
Acha - atakowanie na ostatnich powiedzmy 50km na plaskich etapach mozecie sobie spokojnie odpuscic - szkoda pradu, peleton nie pozwoli W ogole na plaskim ciezko jest uciec, trzeba miec naprawde dobrego "plaszczaka" w peletonie.
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-12-05, 09:40 Cycling Manager 3
kavoo napisał:
Poza tym trzeba myslec, KIM sie w danej sytuacji ucieka. Goral nigdy na plaskim etapie sie nie zerwie, tak samo jak specjalista od plaskich etapow na stromym podjezdzie - chyba logiczne
Jeszcze jedno - wazne jest nie tylko KIM, wazne jest rownizez Z KIM
Nie kazda ucieczka na szanse powodzenia, nawet jesli uda sie oderwac od peletonu na 2-3 minuty.
Jak sie urwiemy w towarzystwie cieniasow, ktorzy tylko chcieli "pokazac sie w tiwi" , to taka ucieczka konczy sie tym, ze na naszym kolarzu spoczywa ciezar narzucania tempa, w cieniasy wloka sie za nim nie bedac w stanie dac mocnej zmiany.
A peleton jest w stanie na dystansie zniwelowac naprawde duza strate - mi w jednym wyscigu udalo sie w peletonie narzucic swoimi kolarzami takie tempo, ze na 4-5km przed meta peleton dogonil ucieczke, ktora wczesniej miala juz prawie 5 minut przewagi
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-12-08, 12:10 Cycling Manager 3
robson napisał:
ja niestety poczytalem zagraniczne fora i dowiedzialem sie jak latwo mozna wygrywac wyscigi i juz nie ma funu
Wracam do tego cytatu, bo...
W weekend przejechalem jeden z najbardziej prestizowych wyscigow w sezonie - Paris-Nice. Na ten wyscig wzialem do skladu Ivana Basso - dobry goral, ponadto byl w niezlej formie startowej. Liczylem wiec na zwyciestwo w generalce
Zamiast zwyciestwa odebralem lekcje pokory Co prawda Basso ukonczyl wyscig na 2. miejscu, ale Hamilton z CSC byl kompletnie poza zasiegiem. W najwyzszych podczas wyscigu gorkach tak pozamiatal, ze nie wiedzialem o co chodzi O dwoch czasowkach nawet nie wspomne - obie wyraznie wygral Hamilton.
Na kolejnym etapie postanowilem zawalczyc i urwalem sie na dlugim podjezdzie Ivanem. Przewaga wzrosla do ok. 2 minut, wiec powoli zaczalem sie oswajac z mysla, ze odrobie strate w generalce i powalcze urywajac sie na kolejnych etapach i ciulajac premie czasowe za sprinty. No i zonk - Hamilton sie wqrwil, depnal po pedalach, doszedl Basso bez pojedynczego nawet sapniecia... i ostatecznie na mete etapu przyjechalismy we dwoch (on oczywiscie wygral finisz i jeszcze powiekszyl bonusem przewage w generalce)
Jak tak dalej pojdzie, to zdaje sie ze w TdF moi cyklisci beda jedynie tlem dla Hamiltona, Armstronga i Ullricha... chyba ze moj plan treningowo-startowy zadziala i na TdF liderzy mojego teamu zalapia zyciowa forme
Ale cos mi sie to nie widzi
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-12-13, 04:13 Cycling Manager 3
musze powiedziec, ze multi to jest to dzis zagralem swoj pierwszy wyscig, czasowke z Polakami w 7 osob oto jego wynik
jest super juz nie dziwie sie Mlodowi, ze zasuwa dzien i noc na gamespaju online poziom jak zwykle jest kosmiczny w porownaniu do AI ale i szybciej czlowiek sie uczy tak dostajac w dupe
emge
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1612
Miasto: Gdańsk
2003-12-13, 22:36 Cycling Manager 3
Kavoo niezle cie wzielo, ze avatarka zmieniles
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-12-14, 18:01 Cycling Manager 3
to ja poprosze o rade odnosnie sprintu
pojechalem idealnie (tak mi sie wydawalo) 2gi stage w Australii, pierwszy wyscig kakiery w Div1, sytuacja jak na screenshocie, pierwszy raz udalo mi sie uciec w 13 osob w tym prawie sami moi kolarze na 3,5 minuty peletonowi, jak widac po prawej zgarnalem tez wszystkie 3 miejsca bonusowe na sprincie i potem w gorach tez pod koniec odpuscilem, zeby zregenerowac szare paski na finish, ok 4,5 km do konca dalem na 99% i atak, 3-4 mocnym paska spadlo okolo polowa tylko ale i tak na ok 1km do mety inni mnie doganiali, daje wtedy SPRINT czyli S i.. nie rozumiem wlasnie co sie powinno dziac? u mnie w tym momencie zwalnia troche tempo gry jakby zwolnione tempo wszystkiego, w ciagu 3 sekund spadaja drastycznie do zera wszystkie 3 paski wszystkim kolarzom i inni mnie wyprzedzaja, dopiero na ostatnich metrach moi przyspieszaja wyraznie sprintujac, ale wtedy to juz musztarda po obiedzie.. jak sprintowac i wygrywac finishe bedac na czele kilkoma swoimi na kilka km do mety?
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-12-15, 13:12 Cycling Manager 3
Richie to ze ci wszystko podczas finiszu zwalnia to normalka - to jest cos w rodzaju telewizyjnego slo-mo, zeby mozna sie bylo bardziej emocjonowac finiszem
A na skutecznosc finiszu wplyw ma tak wiele czynnikow, ze nie sposob jednoznacznie przed finiszem stwierdzic, ze wyscig jest w kieszeni - mozesz miec w czolowce dobrych sprinterow jak np. Petacchi, a jesli beda w kiepskiej formie to przegraja finisz z wyraznie slabszymi sprinterami.
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-12-15, 13:14 Cycling Manager 3
Rozumiem, ze chcialbys tak
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-12-15, 13:21 Cycling Manager 3
Mlod znalazl problem i jego powod, thx
kavoo nie ma zwolnien juz, a rozwiazanie okazalo sie logiczne, ale sam na to nie wpadlem wczesniej
jesli zaznaczymy kilku kolarzy i chocby jeden z nich byl jeszcze poza 1km czyli nie ma mozliwosci Sprintu, a pozostali maja juz to po wcisnieciu S gra zwalnia i gowno wychodzi wszystkim ze sprintu, jesli zaznacze jednego albo kilku ale takich, ktorzy juz wszyscy maja S i wcisne, nic nie zwalnia i wszyscy zasuwaja do mety po prostu chyba mialem zaznaczonych zerem wszystkich lacznie z cieniasami daleko z tyle i wciskalem S
p.s. ale wczoraj sie wkur......... na 5tym plaskim etapie w Australii uciekelm 7dmioma dobrymi na Flat zawodnikami na 6,5 minuty peletonowi i tak caly wyscig na 98 ujechalem , pod koniec peleton zaczal mnie doganiac, moj najlepszy zawodnik byl od mety 600 metrow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i skonczyl mu sie zielony pasek qr........ 600metrow!!!!! i zdechl oczywiscie i dojechal 12ty qrde kilometr dalej na starcie bym zaatakowal i wygral eh, no nic dzis znow dluga nocka, nie pameitam kiedy mnie offline tak cos wciagnelo