CPUCool + P4 northwood = maly zonk :(

Jestem szczesliwym (daj Boze dalej) uzytkownikiem P4 1,8Ghz. Chodzi on na plytce Gigabyte 8PE667PRO na i845PE i los szczescia sprawil, ze magistrala 150 nie nastrecza mu problemow tak wiec kazde wlaczenie wita mnie cudnym napisem 2,7GHz. Ale nie chwalic sie chcialem. Moj problem polega na monitoringu temperaturki. Zapodalem CPUCoola (thx Adik) i raz jedyny pokazywal on dobra temperature - tj. rosla w zaleznosci od obciazenia i malala na idle oscylujac kolo >40 stopni (chlodzenie Volcano 7+ @2200RPM). Jednak juz po restarcie pokazuje 75 lub 76 stopni nizaleznie od obciazenia i, uwaga od napiecia w BIOSie i FSB!!!!!! Czy na 1,8 czy na 2,4 czy na 2,7 uparcie pokazuje to samo 76. Dodam jeszze ze na firmowym sofcie (ale siara ) pokazuje mi to samo. A teraz najlepsze - w Biosie pokazuje mi poprawnie!!!! To samo pod 2k, to samo pod XP (nie chce 98). I badz tu chlopie madry. Jakies sugestie. Wszelkie helpy wile widziane bo mi troche glupio jak nie wiem co w trawie piszczy.
Moze Grooby jako fachura niewatpliwa cosik pomoze?

Jeszcze nie zdesperowany ale lekko zajezony
Carlito

Carlito's Way ..... skoro w biosie pokazuje poprawnie to co pokazuje bo z tekstu nie wynika ?

Czemu zle pokazuje w windzie??? Przeca nie widze BIOSu pd winda

sprobuj MotherBoard Monitor, moze CPU Cool nie radzi sobie z monitoringiem temperatury na i845PE, zobacz czy nie ma nowszej wersji tego programu.

PS.
Jakie wrazenia na P4 1,8@2,7 - smiga ?

Polecam takze Vcool, u mnie CPUcool zle pokazywal temperature, natomiast w pierwszym mozna ustawic recznie czujniki no i dziala naprawde dobrze, temp. na Athlonie XP podczas pracy w Windzie ~37stp