Co wart Saitek R100 ?

jak w temacie

pozdrawiam

a co to ? a skoro pytam bo nie wiem to juz jest czesciowa odpowiedz

A ktos z was jezdzil na tym optycznym Saiteku ? Strasznie drogi jak na Saiteka ponad 600zl.

Z tego co wiem to tylko chyba Yatzek ma jakiegoś Saiteka (ale nie wiem czy R100) tak więc nie oczekujcie panowie zbyt wielu opini.
Ale z grubsza rzecz biorąc to Saitek nie ma zbyt dobrej renomy.
A jeśli chodzi o wartość materialną to IMHO może ze 100zł jeśli jest w dobrym stanie, to jeszcze zależy czy chcecie kupić czy sprzedać.

A tak przy okazji to ilu was Orient Man-ów jest?

ok, wiec od poczatku - Saitek R100 Racing Wheel to taka tania kierownica, ktora mozna sobie obejrzec na: http://www.dxmarket.com/saitek/products/PW1.html
a na niektorych serwisach ma calkiem pochlebne opinie, oczywiscie jak na swa cene

Wiesz nie zawsze mozna polegac na takich gazetowych testach. Nigdy taki test nie trwa z natury rzeczy dlugo a tutaj ludzie maja po 2 lata kolko i robia nimi dziesiatki tysiecy wirtualnych kilkometrow.

Wszystko zalezy od twoich mozliwosci finansowych oraz tego jak bardzo poaznie traktujesz simy samochodowe.

Jezeli powaznie i masz wiecej niz 30 funtow to lepiej kup bardzie renomowane kolko np. Microsoft Sidewinder FF . kolko drozsze ale jak sie okazuje bardzo trwale i starczajace na wiele lat. Na pewno bedziesz z niego bardziej zadowolony i na pewno przezyje niejednego saiteka. Wiec bedzie w sumie taniej i lepiej.

Jesli chodzi o kierownice to na tej stronie jest tego troche http://home5.swipnet.se/~w-55590/rattar/meny.htm

A tu fragment opisu tego Saiteka:
Don't get me wrong - this is not the wheel for running full-out NASCAR 3 sessions. But for occasional racing, it's cheap, small, easy to set up, and it works.

...the wheel is one axis and the pedals are the other, meaning that you can't set up the pedals to act independently on their own axes, and pressing both the gas and brake at the same time is like trying to push a joystick both up and down at the same time; it just doesn't work.
Tak wiec do Nascar 4 czy GPL to raczej sie to nie nadaje :sad:

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: lefty dnia 2001-08-20 17:15 ]

Nie czytaj opini w różnych serwiach i czasopismach. Testują kierownice na grach zręcznościowych jak NFS, Colin albo jakieś Alesi Formula 1 Championships.
A wartość kierownicy zależy jeszcze od tego w co chcesz nią grać, bo jak np. w GP3 to szkoda nawet 50zł bo na klawiszach jest lepiej. No a jeśli do GPL to lepiej te 50zł wydać bo na klawiszach się nie da. No ale luksusu na pewno nie będzie.

Orient gdzie to wasze Galway się znajduje?
No i powiedz mi please, ilu was jest?

Zgadzam, sie jesli mialbym zamiar uzywac tego kolka intensywnie to nie pakowalbym sie w taka tanioche, a prawda jest taka, ze bede
go uzywal nie wiecej niz 2,3 razy w tygodniu po godzinie, nie wiecej. Dlatego tez zalezy mi na czyms niedrogim, a przejrzalem juz
pare opinii w sieci (oprocz tych zamieszczonych na stronie Saiteka) i byly calkiem pochlebne...
Myslalem, ze ktos mial doczynienia z tym kolkiem stad moje pytanie. Niemniej dzieki za wszelkie uwagi. Pozdrawiam.

Galway w Irlandii, a ilu nas jest ? tzn ?
do kolka czy jak ?

No to Orient tak jak ci napisałem. Do GPL jest to kółko cienkie ale lepsze niż nic, w każdym razie pewnie pomoże GPL posmakować. A do Colina i NFS to i tak wszystko jedno.

A pytam ilu was jest bo Orient Men to przecież liczba mnoga, dlatego pomyślałem że mówisz w imieniu jakiejś grupy. No chyba że jak mi vette sugeruje po "Irlandzku" jest inaczej bo ja się uczyłem tylko po angielsku.

Speedy ja ci nic nie sugeruje Ja tylku snuje domysly jak to wytlumaczyc zakaldajac ze to jest poprawna forma

>A do Colina i NFS to i tak wszystko jedno.
i o to wlasnie chodzi, moze jeszcze jakies F1 ...

> A pytam ilu was jest bo Orient Men to przecież liczba mnoga, dlatego pomyślałem że mówisz w imieniu jakiejś grupy

nie, nie mowie w imieniu zadnej grupy, bynajmniej, a Orient Men to taka postac z komiksow Tadeusza Baranowskiego, ktore zreszta polecam

pozdrawiam

Jak do Colina i NFS to i tak wszystko jedno więc po co przepłacać - mówi reklama.
A tak na serio to nie znam się na grach ale w Colina lepiej mi się grało klawiszami, a w NFS to w sumie nie wiem, grałem godzinę kierownicą ale było tak obrzydliwie nudno że myślałem że zwymiotuję i więcej tego gówna nie włączyłem.
Do cienkich gier to może i cienka kierownica się nadaje, szczerze mówiąc nie jestem osobą kompetentną w temacie gier arcade. I pewnie dlatego jestem członkiem SIM FAN'S FORUM a nie jakiegoś arcade game forum i jestem z tego faktu niebywale dumny!