2003-10-16, 13:53 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
taa...
jedno co boli w tej zabawie to refleksja po meczu wisły kur.. dlaczego nie grałem za 1000
Reklamy
Marcus
2003-10-16, 14:03 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
oj jeszcze nie raz taka mysl bedzie Cie przesladowac....
a jak bedziecie grac sobotnia walke Michalczewskiego??? liczyc na "cios rozpaczy" Gonzalesa??? moze remis???
Marcus
2003-10-16, 14:06 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
Azghar napisał:
... dziś ściskam kciuki za Feyenoord
Feyenoord nie musi wygrac(moze miec remis) ,a Schalke 04 musi!!!
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2003-10-16, 15:18 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
nom, ale w ingradzie dobry gosc jest trenerem. pare lat temu trenowal rijeke (kadrowo slabsza niz dzisiejszy ingrad) i w pucharach dwa razy zremisowali z celta vigo. wiec ja sobie ten meczyk odpuscilem. zreszta, nie lubie dwumeczy bo rownie dobrze schalke moze ich np. 5:0 pojechac
co do michalczewskiego to nie stawiam. jestem jego fanem i dla mnie jedyna sensowna opcja to zwyciestwo tygrysa. a poniewaz stawki sa zenujaco niskie to nie stawiam. nie chce miec moralniaka, ze kibicuje darkowi, a postawione mam sporo na gonzaleza ale wg mnie bedzie bardzo ciezka walka - na pewno nie taka jednostronna jak sugeruja kursy. ten gonzalez na 30 iles walk przegral tylko jedna jedyna z royem jonesem. to bedzie najtrudniejsza walka dla tigera od dobrych paru lat. wszyscy oczekuja jego zwyciestwa tym bardziej, ze jesli tak sie stanie to wyrowna rekord rockiego marciano.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-10-16, 16:37 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
ostatnio mialem super ciekawy 6 godzin wyklad na studiach wlasnie o teorii przypadku, wzorach na przypadek, totolotki itd itp od strony matematycznej, jak dzialaja kasyna i takie serwisy, suma przypadkow na + i na - w dlugim okresie czasu dla gracza musi sie rownac 0 a wszystkie loterie zyja dzieki falszywemu przeswiadczeniu graczy, ze jeden przypadek, wylosowane liczby, wyniki maja wplyw na wyniki nastepnego dnia, a przypadek i gra losowa ma to do siebie , ze nie moze istniec zaden zwiazek ani regula, chyba ze ruletka jest oszukana tak wiec z matematycznego punktu widzenia wszelkie przewidywania, systemy analiz, losowan i gier/zakladow sa o kant dupy potluc i sluza tylko radosci graczy z samej gry i nieraz chwilowego bycia na plus, chociaz to tak wciaga jak sie wygrywa, ze zaraz probuje sie szukac analogii i wygrac znow i to czesto za coraz wieksze sumy i na tym sie wlasnie wtapia
beryl
Dołączył: 10 Lis 2001
Posty: 1832
Miasto: Łask
2003-10-16, 16:41 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
ale wynik meczu to nie całkowita loteria, są pewne czynniki decydujące o wyniku
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-10-16, 16:43 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
zgadza sie, potraktuj to co pisalem o ciagu meczow/rozgrywek a nie o pojedynczym meczu, gdyby przeslanki byly pewne ludzie by tylko wygrywali, a bukmacherzy nie mieli z czego zyc, kilkusetletnia praktyka pokazuje, ze to ludzie przez hazar czesto nie maja z czego zyc, a kasyna i buki maja sie bardzo dobrze
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-10-16, 16:56 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
Richie to nie topic o Kosciele, tu nie miejsce na fantazje
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-10-16, 17:00 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
no ja wlasnie nie o fantazjach tylko przeciwnie, po 6 godzinach wykladow i wzorow jak to od strony matematycznej wyglada wszystko wygrane przegrany systemy co jak i dlaczego bardziej sceptycznie podchodze do mozliwosci stalego wygrywania, ale dla zabawy czemu nie
beryl
Dołączył: 10 Lis 2001
Posty: 1832
Miasto: Łask
2003-10-16, 17:10 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
Richie napisał:
zgadza sie, potraktuj to co pisalem o ciagu meczow/rozgrywek a nie o pojedynczym meczu, gdyby przeslanki byly pewne ludzie by tylko wygrywali, a bukmacherzy nie mieli z czego zyc, kilkusetletnia praktyka pokazuje, ze to ludzie przez hazar czesto nie maja z czego zyc, a kasyna i buki maja sie bardzo dobrze
ruletka - Richie, sugerujesz, że mając wszelkie potrzebne dane typu masa kuleczki, masa ruletki (czy jak to kręcące się tam nazywa), pozycja wyjściowa, gęstośc temperatura powietrza i co krupier jadł wczoraj nie da się obliczyć co wypadnie? czysta matematyko-fizyka skoro można w pewnym przybliżeniu obliczyć pogodę, to można obliczyć gdzie się kulka odbije i gdzie wyląduje. Oczywiście to wyższa matematyka i obliczenia pewnie zajęłyby kilka dni,ale chyba jest to możliwe
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2003-10-16, 17:13 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
bo buki ostro promuja gre combosami (kilka spotkan na kuponie). a wtedy wlasnie wchodzi prawdopodobienstwo. skoro jak mamy do wyboru 1 x 2 i z czysto matematycznej strony mamy 33 % trafienia. to jak damy 5 spotkan to procentowo to zaczyna dramatycznie malec.
i nawet jak wezmiemy same "pewniaki" to jest spore prawdopodobienstwo, ze ktorys z nich spieprzy sprawe i rozwali nam kupon dlatego bardzo duzo osob, ktore zaczynaja notuja na poczatku wtopy.
ale na szczescie to nie tylko matematyka gdyby byla tylko matematyka to by to bardziej totolotka przypominalo ludzie grajacy tez stosuja systemy. np. maja pelno statystyk.
dajmy na to w nhl rekord druzyny grajacej bez remisu to 26 spotkan. jesli teraz widzimy, ze jakas druzyna juz od 23 spotkan nie zanotowala remisu to mamy coraz wieksze prawdopodobienstwo, ze ten remis w koncu padnie. no i w koncu taki remis pada i zgarniamy kaske.
czasem tez buki sa niedoinformowane i robia prezenty zwlaszcza w malo popularnych rozgrywkach zdarzaja sie sytuacje, ze daja wysokie kursy na pewniaka no i ludzie zorientowani graja i wygrywaja
generalnie im wiecej meczow tym wieksza szansa wtopienia kuponu. i nie wazne czy obstawimy pewniaka po kursie 1.10 czy jakis zwykly mecz. przy 5 meczach prawie zawsze ktos spieprzy sprawe dlatego ci bardziej doswiadczeni graja w kuponie 1-2 mecze.
jak ktos gra za 2 zl to zeby miec jakis sensowny zysk (np. wygrac 10 zl) musi odpowiednio wysrubowac kurs (np. 5.0), a w takim wypadku na pewno cos nie wejdzie. natomiast jak ktos gra np. za 100 zl no to wystarczy mu jeden biedny mecz po kursie 1.5, aby zarobic 50 zeta. oczywiscie liczy sie wtedy odpowiednia analiza meczu (kto kontuzjowany, kartki itd. itp.) bo mozna sie latwo ze stowka pozegnac
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2003-10-16, 17:14 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
chodzi o to, ze nie jest mozliwe przewidzenie co wypadnie w nastepnym rzucie na podstawie rzutu poprzedniego w przypadku ruletki nie oszukanej, na tym polega zupelna losowosc np. totka czy ruletki, jesli daloby sie cokolwiek przewidziec nie bylby to przypadek i zamkneliby totka/ruletke bo stracilby swoja podstawowa zasade przypadku, pozyczyc ci ksiazke w ktorej jest to wyjasnione co jak dlaczego i wyliczone?
PiotreQ
2003-10-16, 17:15 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
Richie to jakim wzorem matematycznym dałoby sie wyliczyć wczorajsze zwycięstwo Groclinu ?
No sorry, ale zakłady sportowe to nie jest gra losowa. Tu wiadomo kto jest lepszy od kogo, kto ma większe szanse na wygraną.
Pomijam ekscesy ze sprzedawaniem spotkań.
A dlaczego ludzie przegrywają? Bo grają ostro na wysokie kursy, na których prawdopodobieństwo wtopienia jest duże.
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2003-10-16, 17:18 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
[irony on]
Nie znasz sie beryl
Richie uslyszal na wykladzie o teorii przypadku w kwestii np. ruletki, wiec sila rzeczy taka sama teoria musi obowiazywac w przypadku sportowych zakladow bukmacherskich... a co za tym idzie - w przypadku samego sportu rowniez
Czyli hipotetycznie np. jakbysmy wzieli Real Madryt i zorganizowali serie meczow np. z Garbarnia ze Szczakowej, to (biorac pod uwage, ze "we wspomnianej teorii suma przypadkow musi sie rownac 0") w ogolnym rozrachunku okazaloby sie, ze ilosc meczow wygranych przez Real rownalaby sie ilosci meczow wygranych przez Garbarnie
Przeciez to takie oczywiste
P.S.
Wszystkim grajacym u book'ow, gdyby przyszlo im typowac wynik takiego meczu... proponuje obstawiac trzydrogowo. Teoria przypadku to nie przypadek
[irony off]
Greg
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin
2003-10-16, 17:20 Bukmacherzy, zaklady, nasze typy itd..
buki przy ustalaniu kursow stosuja rozne matematyczne obliczenia. tak ustalaja kursy, ze nawet zakladajac ze iles tam osob trafi to wychodza na swoje.
wiekszosc ludzi na pewno przegrywa, ale sa tez tacy ktorzy co miesiac odbieraja spora sumke. tyle, ze bukom i tak sie to oplaca bo tych wtapiajacych jest wiecej i to oni finansuja tych wygrywajacych
czasem jak ktos ma konta u paru bukow to wystepuje zjawisko tzw. sure bet. u jednego buka stawia sie w jednym spotkaniu na zwyciestwo gospodarzy, u drugiego buka na remis, a u trzeciego na wygrana gosci. jesli sa odpowiednie kursy to nie wazne jaki wynik padnie to wygrywamy i jestesmy na plusie. tyle, ze zysk z takiego sure bet'a to max pare % i takie granie ma sens chyba tylko wtedy jak zagramy za 10 tys