Generalnie bylo swietnie. Byloby super, gdyby nie podejrzana predkosc calej stawki podczas jednej z YF, gdy zdecydowalem pitowac. Zjezdzalme do pitow 20 mph a i tak dostalem BF za wyprzedzanie podczas YF
Gdyby nie to - mogloby byc troche
Za to ostatnie 10 lapow splacilo frustracje (-4 lapy za BF) z nawiazka... qrde takiej walki nie widzialem nawet na Eurosporcie
Reklamy
Mlod
Dołączył: 19 Sie 2001
Posty: 1211
Miasto: Łódź
2001-11-15, 01:51 Bristol Night - wrazenia
Ja tez dostalem BF nie wiadomo z jakiego powodu i stracilem 2 Lapy .
Ale ogolnie bylo fajnie... tylko walka jakby troszke za ostra
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2001-11-15, 02:57 Bristol Night - wrazenia
Hej, to ile wreszcie bylo tych YF? Napiszcie cos wiecej o wyscigu. Juz nie moge sie doczekac zeby sobie ogladnac replay z Bristolu
Aro
BMW
E39
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1478
Miasto: Ustroń
2001-11-15, 03:25 Bristol Night - wrazenia
Zesmy to wtedy Mlod zje***li na maxa Akurat w momencie przejazdu przez linie mety zostala ogloszona YF i mielismy wtedy wyhamowac i poczekac na Pace Cara. Takie sytuacje sa najgorsze bo nie wiadomo co zrobic a spotter tak mieszal ze nie bylo w koncu wiadomo o co chodzi. Ja tez dostalem BF i kilka razy musialem zjezdzac bo za kazdym razej jak juz bylem pare metrow przed pit lane to byla YF i nie moglem odstac kary Totalna porazka. A tak moglo byc fajnie bo bylibysmy niezagrozeni na czele gdyby nie te pieprzone BF.
I jeszcze jedna sprawa. KrzysztofM namawial wszystkich do bardzo ostroznej jazdy z zachowaniem odstepow a sam szalal jak wsciekly wciskajac sie do kazdej nawet najmniejszej luki zeby tylko wyprzedzic wywalajac mnie przy okazji 2 razy. I to w dodatku w pierwszej polowie wyscigu kiedy taka walka nie miala najwiekszego sensu.
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2001-11-15, 03:27 Bristol Night - wrazenia
Aro niestety napisalem i wypunktowalem to w watku wlasnie o karach
Ja oceniam wyscig na +
Chociaż rozlaczylo mnie 2 razy, za 2gim razem na dobre:( , to jechalem ostrożnie i tylko raz zrabalem sprawe i wladowalem sie w chyba#666 na YF:) SORKI.Nie wiem jak bardzo wam znikalem , wy mi w normie dlatego postanowilem jechać.Mam nadzieje że swoimi lagami nie zepsułem wam zabawy.
Czy wogóle z takim lagiem moge jezdzic??????!Powiedzcie.
Niestety znow nie mam swojego replaya , bo mnie rozlaczylo.Jeśli ktoś ma jakis wypadek z moim udziałem , w którym ja cos zrabałem niech go przedstawi.Staralem sie ustepować drogi nie stwarzajac zagrozenia.Tylko kilka razy nie zjechalem mimo ze bylem kilka lapow za reszta stawki.Raz chyba z mlodem troche powalczylem bbo mialem swieze gumy:) Sory ale chcialem troche choc powalczyc:)
Niestety nie udalo sie dojechac do konca:(
Mysle ze jeszcze z jeden dwa wyscigi i jazda na YF bedzie juz nam wychodzila, bo jest coraz lepiej.
Jak ktos cos ma do mnie to niech napisze tu.
Ozone
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 796
Miasto: New England
2001-11-15, 12:24 Bristol Night - wrazenia
Moze i miales wysokie lagi ale nie znikales ani nie warpowales. Jechalem za Toba pare lapow i niestety raz bylem za blisko ( jakies 3 m ). Wpadles w poslizg i wyglada na to ze to moja wina. Na moim replayu o ile sie uda bedzie widac przerwe miedzy nami. Mimo wszystko przepraszam bo zepsulem Ci wyscig i byc moze pogialem auto...
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2001-11-15, 13:00 Bristol Night - wrazenia
Acha, bo mi sie przypomnialo...
Sorrki wszystkim za to spowolnienie stawki podczas YF (chyba 2 razy). Moj spotter byl chyba pijany bo w kolko powtarzal mi "stay behind the pace car"...
Gyc
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 435
Miasto: Wrocław
2001-11-15, 13:40 Bristol Night - wrazenia
hmmm...chyba kavoo mielismy tego samego bo u mnie tez sie raz tak zacial i spowodowal ze sie niezle zamotalem
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2001-11-15, 14:59 Bristol Night - wrazenia
ja tez tak mialem i wloklem sie za wami
...moze gdyby updatnac serwa do 1.3 jakies bledy i niejasnosci zostalyby naprawione... a tak
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2001-11-15, 15:06 Bristol Night - wrazenia
Dimax nic w 1.3 w tej kwestii nie poprawiono
CZY NIKT NIE MA REPLAYA Z PIERWSZYCH LAPOW ??? juz wiem o dwoch spowodowanych wypadkach przez moich niektorych ulubiencow wiec ciekaw jestem czy dowody sie znajda
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2001-11-15, 15:19 Bristol Night - wrazenia
poprawiono to czy nie to, zawsze cos tam ulepszono a updatnac nie jest problemem chyba ze sie zla wersja to robi jak Sewer
a odnosnie wypadkow replaya mam od 33 lapa ale przyznaje sie bez bicia do sytuacji z PiotrQiem gdzies kolo 6 lapa tyle ze z mojego punktu widzenia to mogl byc warp ale nie wiem...
a sytuacja wygladala tak: wychodzimy na prosta PB z przodu ale cos marudzi i wolno jedzie to go wyprzedzam po wew, wchodzimy w zakret i PB wylatuje
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2001-11-15, 15:33 Bristol Night - wrazenia
to daj od 33 do 45 do mnie na maila pliz, kto ma pierwsze lapy ???
Dimax jest sposob na wersje 1.3 na serku, pomysl przesle ci na priv
Cris
2001-11-15, 15:53 Bristol Night - wrazenia
Generalnie oceniam wyścig jako bardzo ciekawy , mimo wielu YF, mimo wielu co najmniej dziwnych sytuacji, no i mojego błędu na końcu BF
- THX dla wszystkich i GRATSY dla najlepszych -
Nie ustrzegłem się błędów dlatego najpierw pragne przeprosić wszyskich za moje publiczne gadanie (niestety spowodowane nieumiejetnym szeptaniem, ale juz wiem jak to robic) oraz za moje inne błędy na torze - PRZEPRASZAM.
Kolejna sprawa to styl i sposób jazdy, jak do tej pory (do wyścigu Bristol) byłem jednym z kierowców do których mało kto i mało kiedy miał pretensje na torach nascar. Wiem, że (mimo niezłych osiagów na qwalach) jeżdżę wolniej od wielu z Was, ale to spowodowane jest moim podejściem do tematu, uważam bowiem, ze lepiej jest dojechać do mety trochę wolniej niz nie dojechać wogóle. A inna i chyba zupełnie jasna sprawa to samochód, jesli sie mocno dostanie to pozniej ciezko jest trzymac prawidlowy tor jazdy kiedy samochod wyglada jak harmonijka.
Ocene sytuacji z moim udziałem pozwolę sobie zamieścić w odpowiednim wątku, ale dopiero jak będą replaye na stronach www, ponieważ mój replay jest niestety niepełny (od 110 lub 112 lapu), może dzisiaj, może jutro
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2001-11-15, 16:07 Bristol Night - wrazenia
Cytat:
lepiej jest dojechać do mety trochę wolniej niz nie dojechać wogóle
tak ale dlaczego przy tym blokowac wszystkich szybszych od siebie na chama nie dajac sie wyprzedzic mam nadzieje ze od nastepnego razu bedzie to od startu do mety juz bez excesow
aha jeszcze jedno panowie, wczoraj niektorym strasznie sie spieszylo przy restartach kiedy gosc krzyczal GF GO GO GO przewaznie trzeba bylo jeszcze jechac az do mety wolniutko i dopiero moc przyspieszac niektorzy chyba o tym nie wiedzieli i od razu po okrzyku GF GO GO GO wciskali gaz do dechy zeby dopiero zobaczyc ze inni nie moga jeszcze przed nimi wystartowac i wtedy hamowali znow do podlogi eh przeciez wystarczy sie rozgladac na torze co sie dzieje... i to jeszcze jakies oskarzenia za to do mnie chyba raz poszly o wymuszanie BF przy restarcie