Dzięki Darkman.
Nie pojeździłem sobie i tak. Godzinę się męczyłem żeby się gówno uruchomiło a teraz po kliknięciu Online zawiesza mi kompa.
Na razie żegnam GTR'a, poleciał z dysku i już go nie ma. wrócę do niego za pare miesięcy jak będzie normalnie działająca wersja.
Gra mi sie wykrzaczyla przed chwila na warmupie, jak sie dolaczyc, plizz chce z wami jechac, caly dzien czekalem (((((
dajcei training jescze raz bo inaczej nie wejde
IceMan
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin
No ja chyba zrobie to samo co Speedy jak ktos ma gorsze lacze to dupa a nie granie. Jade z konca, wszyscy daleko z przodu, nagle auto przed maska, no to po hamulcach, dobijam do kogos i laduje na bandzie, patrze a ten ktos jest juz daleko z przodu, przeciez przy warpach nie powinno byc chyba "czuc" kontaktu, ew samo uderznie w bande. Poza tym brak jakiegokolwiek wskaznika pingu, quality niestety ale jak nie znam tych parametrow to nie wiem jaki trzymac dystans, zreszta jakbym to wiedzial nawet to dziwne sa te lagi jak dla mnie, chyba za bardzo do NR sie przyzwyczailem
IceMan
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3992
Miasto: Szczecin
jak ktos ma kiepskie lacze to faktycznie ma pecha
ale mam dobre lacze i nie wywalalo mnie do tej pory, żdanych lagów, wszystko tip top
a tu bach
glupota ze nie mozna sie jeszcze raz podlaczyc na warmupie
Mi wywala w lobby "no games available" a iles osob na serwerze juz było wiec na drzewo z tym dziadostwem. Irytuje mnie tylko ta gierka, wiecej problemow niz funu a multi to porazka jak widac wiec szkoda zachodu.
Poszedł uninstall.
to moj najdluzszy wyscig online jaki jechalem i pierwszy raz z ekipa FFS
dluuugo jechalem sam i wyprzedzania byly glownie na pitach, kilka razy bylem 3 ale pozniej jakies spiny ,pod koniec dlugo sie cialem z jaizmem, taktyke mialem na 3 pity
ukonczylo szesciu i zajalem jedyna sluszna pozycje, jak na kierowce rajdowego prawda jest taka ze mam duze braki w jezdzie na torze, i w ogole default setup nie pasuje do mnie
w przyszlosci na pewno bede z wami jezdzil
No no naprawde meczacy wyscig. Troche mialem szopki podczas wyscigu ,bo nie moglem zmienic opon (moja wina bo klawisze sobie poprzestawialem) no i wogole cos sie powalilo ,bo zatankowalem niby na 2h a zostalo mi 30l :? (jeden pit na darmo) Raz Jaizm wyjezdzajac z boxu o malo mnie nie staranowal a przeciez go dublowalem i powinien zobaczyc niebieskie swiatelko Poczatek byl fajny ,bo niezla walka z Aro ,ale potem ja mialem problem w pitach a On nie mogl znalezc boxu i stracil jeszcze wiecej. Troszke trzeba postudiowac taktyke ,bo to co w boxie podaja to mozna sobie o kant d@py potluc Wyscig bardzo mi sie podobal tylko dla przyjemnosci wole krotsze