Awaria w stanach ... WormBlast??

"Przedstawiciele Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego powiedzieli reporterom, że żadna możliwość do czwartkowej nocy nie została jeszcze wykluczona. Jest możliwe, iż powodem awarii był wirus komputerowy atakujący od kilku dni na całym świecie program środowiskowy Windows. Systemy energetyczne w USA są oparte właśnie na tym programie."

Bill Gates terrorysta??

no jak systemy energetyczne sa oparte na windach to LOL sami sobie winni

Tak jak my jesteśmy winni że nasz system ubezpieczeń społecznych jest oparty o soft prokomu a za niedługo podobny bedzie w Urzędach skarbowych

ta i efekty podobne niestety takze sa tego

swoją drogą władze strasznie zaprzeczaja ze to nie akt terrorystczny ale w tym wypadku nie mogli by chyba tego podac do publicznej wiadomosci bo te tlumy na ulicach by w panike wpadly...na cnn zaprzeczaja tez ze to wormblast.....niby to technicza awaria, ale cos duza...ciekawe co naprawde sie stalo...

hehehhe a zauwazyliscie ze strona www.microsoft.com nie jest dostepna ????Czyzby padl serwer ???? Bill Gates pewnie teraz lysieje:D:DSwoja droga wirusik jest spoko- poczytajcie
http://info.onet.pl/785033,18,item.html
No i tak sie przygotowal ze pewnie padl mu serwer

u mnie jest dostepna

Po tym co pokazywali na CNN w NY ciekaw jestem czy nikt np. od temperaturki nie walnie w kalendarz po takiej pieszej wycieczce do domku. A jezeli to faktycznie wirus spowodowal awarie to jak autora kiedys zlokalizuja bedzie mial ciekawe zarzuty.

Zaproponuja mu prace