Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » Avalon
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

Avalon

Idź do strony 1, 2  Następny
Autor Wiadomość
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2002-10-07, 03:35      Avalon Odpowiedz z cytatem
Film science-fiction produkcji japońsko-polskiej co już zapowiada niezłą jazdę
Czy ktoś oglądał ten film? Bardzo jestem ciekaw waszych opini
 
Reklamy
Tiges


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa

Post2002-10-07, 08:08      Avalon Odpowiedz z cytatem
Opinie sa bardzo skrajne ... Z tego co sie dowiedzielem od Pawla Musialowskiego (kilka wywiadow z rezyserem przeprowadzil), to rezyser nie robil film pod publike, a mial swoja wizje i dlatego nie wszyscy sa nim zachwyceni. Jezeli sie nastawisz na kino akcji ala Matrix, to mozesz sie zawiezc.
 
SEWER


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5471
Miasto: Wa-wa

Post2002-10-07, 11:31      Avalon Odpowiedz z cytatem
Mi sie nie podobal . jest tak jak Tiges mowi.. film ma "swoj klimat" i nie musi kazdemu sie podobac nawet jesli on lubi filmy fantastyczne itp .
 
MaXyM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678

Post2002-10-07, 12:46      Avalon Odpowiedz z cytatem
dla mnie kicha totalna.
Film SF nakręcony poprzez kalkę obrazu nędzy i brudu. Niby najnowsza technologia której jeszcze nie mamy a zarazem cały sprzęt komputerowy instalowany jest w piwnicach i wygląda jakby je wymyślał Verne.
Dla mnie porażka... pomijając sam fakt że brak w nim konsekwencji, akcji, wątku przewodniego, kulminacji etc.
 
Teq


Dołączył: 14 Lip 2002
Posty: 456
Miasto: W-wa

Post2002-10-07, 22:50      Avalon Odpowiedz z cytatem
Nigdzie tego juz nie puszczają a bardzo chcialbym zobaczyc. Jesli mozesz zdradzic Speedy skad mozna wykombinowac Avalona to bardzo prosze? 8)
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2002-10-07, 23:38      Avalon Odpowiedz z cytatem
Ja go już widziałem więc swoją opinię już mam (później napiszę) a pytam właśnie dlatego że ma tak skrajne opinie wśród widzów. W różnych rankingach na stronach o filmie średnia punktów w skali 1-5 wychodzi 3 czyli film średni ale wystarczy spojrzeć w poszczególe oceny i widać jak ludzie podzielili się na dwa obozy - tych co dają 1 punkt i tych co dają 5 punktów, ocen średnich praktycznie nie ma. Czyli totalnie skrajne oceny.
Ktoś jeszcze oglądał?
 
Yog-Sothoth





Post2002-10-09, 10:33      Avalon Odpowiedz z cytatem
Ale wezcie pod uwage, ze to czysta manga, tylko w wersji fabularnej. A mange nie wszyscy trawia.
 
MaXyM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678

Post2002-10-09, 19:02      Avalon Odpowiedz z cytatem
No nie tak do końca.
W mandze jest jakaś akcja. Jak w każdym utworze. Wstęp, rozwinięcie kulminacja zakończenie. A tu nie ma nic...
Aktorzy grają jakby pochodzili z podwórkowego teatru. Bez przekonania. Recytują swe kwestie w ogóle ich nie czując.

No i ten futurystyczny obraz przEszłości...
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2002-10-11, 02:27      Avalon Odpowiedz z cytatem
Tak jak się spodziewałem...
Mi akurat film się podobał, nawet bardzo. Ale trzeba mieć do tego filmu wyrozumiałość.
Po pierwsze tak jak Tiges napisał - to nie jest wysokobudżetowe kino akcji pod masowego odbiorcę jak Matrix, tylko niskobudżetowy trudny film skierowany do bardzo wąskiego grona odbiorców.
Do tego japończycy nie celowali w polskiego odbiorcę i dlatego my polacy źle ten film odbieramy. Twórcom chodziło o stworzenie alternatywnego surrealistycznego świata. Nie jest to nasza przyszłość ani przeszłość ani nie jest to nawet nasz świat.
Film jest nakręcony w polsce, aktorzy mówią po polsku, dlatego też my odbieramy ten film nie tak jak chciał tego reżyser - bo my polacy dostrzegamy tam szczegóły z naszego życia codziennego - korytarze z jakimiś rurami, tramwaje, domy, do tego mówią jeszcze naszym ojczystym językiem - za to dla np. francuza ten świat będzie zupełnie z innej bajki a dla japończyka to wogóle klimaty z innej planety. A ludzie mówiący nawet językiem z "innej planety" jeszcze to spotęgują - dlatego grają polacy i mówią po polsku i to jest celowe działanie nie w stronę polskiego widza tylko właśnie japońskiego.
Owszem klimat jest "brudny" ale widzę Maxym że wogóle tego nie zrozumiałeś co więcej mam wątpliwości czy oglądałeś go do końca... bo zakończenie dla mnie było zaskakujące.

Ludzie narzekają na jeszcze inne rzeczy: kilkukrotnie pokazywane te same sceny - a dla mnie to potęgowało właśnie surrealizm tamtego świata. Np. scenka w tramwaju z codziennie tymi samymi ludźmi w tych samych pozycjach - dla mnie to jest jeszcze wymowny symbol szarej codzienności.
Albo zamarli, nieruchomi ludzie na ulicy - też można to odczytać jako bezosobowość współczesnego miasta - niby każdy człowiek jest inny i ma swoją osobowość ale idziesz ulicą i mijasz ludzi tak jak znaki drogowe albo hydranty. W tej scence tylko pies się rusza - chociaż z jego strony jest jakaś reakcja na twoją osobę - powącha cię albo zaszczeka ale przynajmniej cię zauważył.

Efekty specjalne - technicznie oczywiście słabe, nie było milionów dolarów budżetu więc nie ma co oczekiwać cudów. A więc sorry jeżeli ktoś oczekuje fajerwerkówi ma ograniczoną własną wyobraźnię to nie pozostaje nic innego jak amerykańskie mega-hity.

A właśnie Maxym, ten klimat brudu o którym wspomniałeś to właśnie mnie w tym filmie obudził żeby zwrócić uwagę na to gdzie ja żyję - te tramwaje, takie same przecież jeżdżą u mnie, wychdzę sobie z mieszkania, patrzę na korytarz - jakieś rury na wierzchu, kable, żarówki wiszą z sufity świecąc żółtym światłem, nawet dziwaczna stara widna z podwójnymi drzwiami która u mnie jeździ jest bardzo dziwna, skrzynka na listy - pogięta i odrapana jakby ktoś ją oklepał młotkiem z każdej strony... wszystko to takie dziwne... Żyjemy w takim dziwnym i chorym świecie że nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy!
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2002-10-11, 02:29      Avalon Odpowiedz z cytatem
Aha, Maxym - polecam film Armageddon, na pewno ci się spodoba.
Jest akcja, nowa super technologia, efekty, wątek przewodni no i kulminacja akcji oczywiście z happy endem.
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2002-10-11, 02:32      Avalon Odpowiedz z cytatem
W TYM MIEJSCU KTOŚ SIĘ NA MOJE HASŁO ZALOGOWAŁ ZEBY ZACYTOWAĆ MNIE SAMEGO !!! SKANDAL!

Ostatnio zmieniony przez Speedy dnia 2002-10-12, 00:55, w całości zmieniany 1 raz
 
MaXyM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678

Post2002-10-11, 11:40      Avalon Odpowiedz z cytatem
Hehe. Ale nie musiałeś się cytować na końcu

Armageddona widziałem. W kinie. Ile to było? 4 lata temu?
Współczuję CI jednak Speedy (a może powinienem zazdrościć). Gdzie Ty żyjesz, że dopiero w filmie pokazują Ci rzeczywistość, która CIę otacza. Wiesz ja takie rzeczy widzę na codzień. I nie mam zamiaru oglądac tego samego w filmie. A na pewno go nie potrzebuję żeby mnie obudził z letargu.
Inna sprawa że ciekawe jest podejście producentów filmu, którzy wybrali Polskę żeby nakręcić obraz nędzy i rozpaczy

A ja nadal będę utrzymywał że aktorzy fatalnie grali. A już główna bohaterka to totalnie. Jakby nie wiedziała o czym mówi. Lepiej aktorzy graja w tasiemcach telewizyjnych. I nie wystarcza mi tu argument że reżyser był Japończykiem a aktorzy Polakami i że się nie potrafili dogadać

I ostatnia sprawa tym razem w skrócie, żebyś sam wyciągnął wnioski: The Cube też był filmem niskobudżetowym.
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2002-10-11, 11:46      Avalon Odpowiedz z cytatem
I wg niektorych bardzo kiepskim, np. wg mnie
 
PiotreQ





Post2002-10-11, 11:57      Avalon Odpowiedz z cytatem
O, o The Cube mogę się wypowiedzieć
Oglądałem dwa razy. Raz z ciekawości, a drugi raz chciałem zrozumieć o co w tym filmie chodzi. Bez rezultatu.
 
MaXyM


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 6289
Miasto: Kraków GG:1905678

Post2002-10-11, 13:17      Avalon Odpowiedz z cytatem
Ale przynajmniej The Cube nie był obrazem brzydkim. A Efekty też się dało zrobić mimo niskiego budżetu. Mój argument miał uzmysłowić właśnie to.

CO do rozumienia to juz zalezy od sposobu patrzenia na świat czy interpretacji. Ja nie rozumiem ani jednego ani drugiego. No może w TheCube jestem w stanie się domyślić co autor chciał powiedzieć.
 
Centrum Fanów Symulatorów » Hydepark » Avalon Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: