Chyba jestem pierwszy wiec zakladam topic
Kavoo nawet nie wiesz jak mi przykro!!!!!!
Co prawda crash nie zaczal sie ode mnie ale...na replay`u widac jak zachowujac zimna krew wychodzisz z opresja a ja...bylo tak cholernie malo czasu,jeszcze chcialem uciec przed "obcierka" do przodu...
no coz jest mi wstyd!!!! zaluje ze zdupczylem (sorry) Ci wyscig!
Reklamy
Marcus
2002-09-26, 00:48 Atlanta 2 - wypadki
Nie wiem dlaczego ale nie moge wyslac wycinka-widocznie mi sie dzis nie wiedzie!!!Mam-wysle pozniej...
lefty
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów
2002-09-26, 01:03 Atlanta 2 - wypadki
Szczescie w nieszczesiu, ze jechalem tak krotko wiec nie nabroilem nic (mam nadzieje, ze podczas mojego disco nikt we mnie nie uderzyl, utrzymywalem predkosc przy bandzie zaraz przed GF). Jakby co to prosze o zamieszczenie replaya bo ja niestety nie mam ani kilobajta
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2002-09-26, 01:07 Atlanta 2 - wypadki
Marcus pliczek musi byc ZIP a nie RPY niespakowany
co do wypadku tak jak pisalem Ci na priv to nie twoja wina, to Gul dudo zdupczyl i przyspnowal jeden z wielu razy w wyscigu samodzielnie, bylo za blisko zebys mial szanse wyhamowac
sergi#2
2002-09-26, 01:19 Atlanta 2 - wypadki
podczas jednej YF (crash MARCUSA) mój spotter oszalał i kazał mi jechać za MARCUSEM. Jechałem powoli ale kurde z wiadomych przyczyn MARCUS mnie nie wyprzedził A spotter sie drze abym puscil 101 i tak w kółko. Dojechałem do linii start/meta i kurde nie chcąc dostać BF zatrzymałem sie (((
Nie wiedziałem co robić w morde jeża!!! zgłupiałem wtedy
I ktoś sie we mnie władował Oczywiście to nie jego wina. Przepraszam
dobrze ze powiedzieliscie mi ze mam byc przed #46.
replaya jutro dodam
Dimax
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2987
Miasto: Szczecin
2002-09-26, 01:32 Atlanta 2 - wypadki
jeden z moich glupszych bledow w nascarze powiem jak to sie stalo
otoz jade se jade i patrze ze Aro ktory mial disco chce sie z pewnoscia odlapowac to go puszczam na T4 i NAGLE... wydawalo mi sie ze niebezpiecznie zblizyl sie do mojego boku, wiec ja chcac uniknac obcierki wykonalem 2 niedozwolone ruchy : prawo i lewo i........ dalej juz nic nie moglem zrobic (oczywiscie probowalem wyjsc z opresji )
bilans - ja smierc na miejscu , Mario lekko/srednio ranny i PiotreQ troszke zarysowany
Sorry chlopaki
Ostatnio zmieniony przez Dimax dnia 2002-09-26, 01:40, w całości zmieniany 1 raz
kavoo
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 8688
Miasto: 100lica
2002-09-26, 01:33 Atlanta 2 - wypadki
Panowie.... i znowu trzeba bedzie sprzatac
TYLKO POSTY Z REPLAYAMI!!! ZADNYCH KOMENTARZY I WRAZEN PROSZE!!!
Ja swoje doloze tutaj za chwile, tylko pojde w pewne miejsce
-----------------------------------
OK, wrocilem z pewnego miejsca
Lap 89
Juz bylo to opisane, wiec tylko w skrocie - Gul spinuje i zajezdza mi droge. Wywalam go ale udaje mi sie utrzymac na torze. Niestety spadek predkosci i walka z wozem sprawiaja ze Marcus wpada na mnie i obaj konczymy - on wyscig a ja walke o zwyciestwo.
Lap 138
Zgodnie z tym, co napisalem przed wyscigiem na forum puszczam w zakrecie Mloda i Aro po wewnetrznej. Po wyjechaniu na prosta chce od razu odbic na wewnetrzna zeby nastepnych puscic ich optymalnym torem jazdy. Niestety KaeM jest blizej niz ocenilem i wjezdza mi w dupe. Patrzylem pod F2 zeby zobaczyc jaki jest miedzy nami odstep ale wiadomo jak to jest jak sie ma lap lub wiecej w plecy - cala lista na czerwono, niektorzy dodatkowo migaja... byc moze po prostu looknalem na niewlasciwy czas. A w lusterku jak to w lusterku - w ogole nie widac jadacego z tylu wozu dopoki nie zblizy sie na 0.5 sekundy... nawet w 1600x1200
Ostatnio zmieniony przez kavoo dnia 2002-09-26, 02:51, w całości zmieniany 1 raz
Tiges
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2233
Miasto: Wrocław/Warszawa
2002-09-26, 01:36 Atlanta 2 - wypadki
Wypadki z moim udzialem:
Lap 29 - kotlowanina przede mna i czolowka (pomachalem Pedzlowi )
Lap 60 - wymaga dluzszego komentarza. Samodzielnie spinujacy Pedzel powoduje niesamowite zamieszanie i wyhamowanie stawki. Kawaretti pragnac wyprzedzic w tym zamieszaniu kilka osob pcha sie mocno do przodu. Ja sadzac ze nikogo z tylu nie ma (dopiero na replayu zobaczylem, ze Kawaretti jest schowany na tylnym slupkiem) lekko odbijam na srodek. Nerwowa reakcja (moim zdaniem troche za bardzo, gdyz bylo jeszcze troche miejsca) i wieksza predkosc powoduja ze Kawaretti spinuje i po powrocie na tor jest powazny kontakt. Dziekujemy Pedzelku.
Lap 73 - koniec mojej jazdy. Richie robi straszne zamieszanie. Ktos przy wyprzedzaniu przyspinowal (dopisek pozniejszy: chodzi o Kawarettiego). Szybki wybor i niestety Richie tez wybiera jazde przy bandzie. W tym momencie jechal kolo 100 mph .. Ja 170 mph . Brak szans na jakas reakcje.
Ostatnio zmieniony przez Tiges dnia 2002-09-26, 02:49, w całości zmieniany 1 raz
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
2002-09-26, 01:39 Atlanta 2 - wypadki
restart Óxi - Dublowany, kavoo i ja - Liderzy
jutro dodam pare spinow tego samego pana samoczynnych
Nogal
Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków
2002-09-26, 01:42 Atlanta 2 - wypadki
Lap 17- lekko stawia mnie bokiem ( ale pelna kontrola setup GH ) , a Groobego wynosi prosto na mnie...
Lap 23- Groobego znowu wynosi...
KrzysztofM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1119
Miasto: EPWA
2002-09-26, 02:13 Atlanta 2 - wypadki
Lap 140 - Kavoo jadący bardzo wolno ucieka mi przed maską na wewnętrzną część toru. Efekt: potężne bum!
Lap 140 - po otrząśnięciu się z wcześniejszego zamieszania, rozpędzając się stykam się z Mario, co niestety powoduje, iż kręci on pięknego pirueta Trudno stwierdzić czyja wina. Jeśli moja, to bardzo przepraszam.
kawaretti
2002-09-26, 02:44 Atlanta 2 - wypadki
Tiges napisał:
Kawaretti pragnac wyprzedzic w tym zamieszaniu kilka osob pcha sie mocno do przodu. Ja sadzac ze nikogo z tylu nie ma (dopiero na replayu zobaczylem, ze Kawaretti jest schowany na tylnym slupkiem) .
Z kąd ty możesz wiedzieć czego ja pragnę, a już napewno zabawy w chowanego . Wciśnij N to poprawisz sobie widoczność
l60 hamowalem (puszczona całkowicie noga z gazu) jechałem sobie prosto, nagle okazało się że muszę skręcić zeby minac tigesa - reakcja w ułamek sekundy - straciłem przyczepność. Powrót na tor i kontakt z Tigesem
l151 Jadę idealnie po łuku, doganiam robsona i chyba groobego, nagle robson zjezdza zeby wypszedzic groobego, hamuje skręcam do zewnętrznej i kontakt, potem mnie obraca i kontakt z groobym.
Jeśli chodzi o mnie to mam reply tylko od 48 lapu , ale wcześniej nie miałem kontaktu z samochodami, jeśli się mylę to piszcie
PiotreQ
2002-09-26, 07:40 Atlanta 2 - wypadki
No nie wytrzymam
Richie, Tiges, czy wy jacyś ułomni jesteście...
Jak tak dalej pójdzie, to będzie dodatkowa kara za zaśmiecanie wątka z wypadkami.
A teraz muszę sobie ulżyć: k.... p........., j... c... j..... s........., k..... p.........
Richie
Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław
skoro Tiges zglosil wypadek z idiotycznym komentarzem ze ja jakies zamieszanie zrobilem i on na mnie wpadl z braku czasu na reakcje, to dlaczego ja nie moge tego ssamego wypadku zglosic z komentarzem , ze zadnego zamieszania nie bylo a Tiges widzac mnie z 400m wjechal 170mph bez skrecania i hamowania we mnie?
to jest takie samo zgloszenie wypadku jak jego wiec zglaszam jeszcze raz ten sam wypadek i wniosek o kare za bezczelnosc i wpowadzanie w blad pisaniem rzeczy, ktorych nie ma na replayu
PiotreQ
2002-09-26, 10:31 Atlanta 2 - wypadki
Moi drodzy parafianie...
Wypadki proszę podawać z krótkim komentarzem. Żadne wypracowania nie są nam potrzebne. Ani tym bardziej głupie dyskusje. Każdy podaje swoją wersje wydarzeń bez odpowiadania na odpowiedź do odpowiedzi.
Chyba nie myślicie, że sędziowie są totalnymi idiotami i bez waszych jakże obiektywnych rozprawek nie potrafią wydać sprawiedliwego wyroku.
Replay z serwera potrzebny bo nie mam swojego przez disco!