jestem w szoku i jeszcze sie smieje a mineło juz pobad 2 godziny
otóż około 16 jadąc samochodem słuchałem RMF i goście nadają wywiady i opinie o nowych posłach samoobrany
W pewnym momencie reporter pyta takiego nowo upieczonego posła
"jak pracuje się nad ustawą?"
a poseł na to:
"no wie pan są te komisje i one noooo nooooo"
redaktor:
i czym zajmują sie te komisje?
poseł
"no wie pan są te dyskusje nooo nooo"
redaktor
"dyskusje"
poseł
"no każdy mówi swoje zdanie i ustala się najlesze rozwiazanie nooo nooo ale ja tak naprawde to nie wiem"
moze nieco przekreciłem niektóre słowa, ale sedno zachowałem na 100%
zatrzymałem się prawie na srodku skrzyżowania (jechałem w korku polowi) bo nie mogłem wytrzymać ze smiechu a inni dziwnie się na mnie patrzyli
ale będzie w sejmnie kabaret
