18 WoS Across America - pierwsze wrazenia

dzieki dobremu wujkowi udalo mi sie dostac ta gierke
jest zdaje mi sie sequel "Hard Truck: 18 Wheels of Steel"
jest jednak duzo bardziej rozbudowany

mamy do dyspozycji cale USA!!!
a wiec mamy 5 trybow gry i opowiem o trybie wolnym (Free) bo akurat jego do tej pory zdazylem sprobowac
polega on na tym samym co wczesniej:
zakladamy firme
mamy poczatkowo sprzet (cieniutki), ale od razu mamy CB!!! mozemy (w dosc uproszczonym stopniu ale jednak) komunikowac sie z innymi kierowcami przez CB, dowiedziec o pogode, droge itp.
graficznie gra tez wyglada duuuuzo lepiej, jezdza pociagi, motory itp.

przejazdzka z Nowego Jorku do Dallas musi byc juz zaplanowana, bo wybor drog jest tak obfity, ze trzeba sie sporo naglowkowac zeby wybrac najkrotsza.

w grze jezdzimy po 48 stanach USA, mamy do dyspozycji 15 wielkich ciezarowek

wiecej wrazen i dokladniejszy opis za pare(nascie) godzin, bo w tej chwili musze sie zajac czym innym i dopiero pozniej sprobuje zbic jakis wiekszy majatek

od razu mowie ze gra jest spasik i obowiazkowa dla wszystkich truckerow!

tutaj link do producenta i opisu gry:
http://www.valu-soft.com/products/18wheelsamer.html

pare istotnych uwag (zawalilem robote)
nie ma spania
trzeba uwazac na kazde wazenie, bo od razu lapia
kierowcy nie zawsze podaja dobre informacje o drodze
nie jezdzcie lewym pasem
jezdzcie zawsze na swiatlach

ogolnie fajna sprawa
od razu jest GPS (moze to i -)
mamy cala mape USA i mozemy sobie wybrac "route'a"

MOZNA UPGRADE'OWAC SPRZET!!!! (opony, silnik, skrzynia, hamulce, itp... rozne rodzaje upgradeow)
ale do tego jest potrzebna kasa

ogolnie gra wypasik, chociaz tego spanai mi brakuje (chociaz moze na trudniejszym poziomie to jest - gre testuje na EASY)

btw. nie ma to jak sie przejechac ze Seattle do Miami
ktos sie orientuje ile to km??

O kurde fajowo, Hard Truck: 18 Wheels of Steel przejechalem cale choc nie powiem po pewnym czasie strasznie zaczynala mnie nudzic
A tu z tego co piszesz jest duzo duzo lepiej musze sprawic sobie ten tytul

a odległości są w miarę real i taką trasę seattle-miami pokonuje się w kilka godzin czy tydzień przed kompem?

no nie bardzo w kilka godzin/dni

no ale to chyba by moglo bardzo na nerwy isc takie dluuuuuuugie jezdzenie
w sumie sam nie wiem ile jechalem z seattle do miami, no ale orientacyjnie sie jechalo moze z godzine? mialem wrazenie ze strasznie dlugo
ale moje odczucia moga byc bledne
zweryfikuje to jeszcze

pare dodatkowych uwag
- na poziomie hard spania dalej nie ma
- cool grafika odnosnie konkretnych czesci kraju (w colorado widac "gorki" w Maiami mozna przejechac kolo "przyladka Canaveral" i minac wahadlowiec)
- da sie napotkac w Colorado Ufo
- po drodze mozna napotkac roboty drogowe, oczywiscie wypadki (kolo niektorych da sie przejechac, kolo innych chyba nie?
- mozna natrafic na przejazdy kolejowe
- jak ktos chce wyprzedzic Ciebie, to miga swiatlami, potem trabi , ale osiolek chyba nie wie ze ma do tego wewnetrzny pas

to tyle kolejnych uwag

w zasadzie ja nie wiem czy sie rozni hard od easy
jak ktos sie zorientuje to niech powie

ogolnie sporo pozytywnych wrazen
tylko mi tego spania strasznie brakuje
no i nie mozna patrzec na boki mi sie zdaje, ale nie wiem juz sam moze cos przeoczylem

brzmi smakowicie
tylko skad kupic ?

kolejne mysle wazne uwagi
- poki co nie widze wcale limitow czasowych calkiem to do bani, bo super bylo przyjezdzac na minute przed "dedlajnem"
- dalej w miescie mozna przejechac na czerwonym mimo ze na skrzyzowaniu policja stoi, ktora za chwilke moze Cie ukarac 1000$ mandatem za brak swiatel!!!

nastepne newsy:
-------------------
tryby:
1) Become a millionaire - masz 3.000$, 100.000$ dlugu i masz to splacic, i zarobic 1.000.000$ szybciej niz ktorys z 3 komputerowych przeciwnikow (maja ta sama sytuacje)
2) Devil of Western Coast - jezdzisz mniej wiecej z LA przez SF do Seattle. masz na towary ograniczony czas!!! (tu uwaga, czym wiekszy poziom trudnosci, tym krotszy czas), do dyspozycji dostajesz duzo lepsze auto i 30.000$
3) Free mode - robisz co i jak uwazasz za sluszne
4) New York cargo madness - ostra jazda, dowiezc jakis towar do NY w ekstremalnym czasie. masz dobre auto i 10.000$
5) The longest journey - to co "tygrysy" lubia najbardziej - z Seattle do Maiami i spowrotem z jakimis interesujacymi pakunkami (podobnie jak w 1) 2) i 3)) w dosc ostrym czasie (na HARD bylo 36h bodajze). sprzet jest lepszy niz standardowy no i do tego 20.000$



uwagi dodatkowe:
- nigdzie nie widze znakow ograniczenia predkosci
- sprawa licencji zostala inaczej rozwiazana - w pewnym miescie jesli po prostu duzo wozisz, to w pewnym momencie jestes PREFERED i masz bodajze wylacznosc
- nie ma licencji na niebezpieczne srodki
- nawet najlepszym sprzetem nie udalo mi sie uciec policji po minieciu wagi nagle auto stanelo w miejscu i zobaczylem mandacik i -1.000$ na koncie


to by bylo na tyle. ja juz koncze kiedys trzeba spac w koncu



PS. a jutro musze ogrodek kopac

kierowcy nie zmieniaja pasa w najmniej odpowiednim momencie
chociaz dawalo to zawsze troche adrenalinki ta niepewnosc co zrobi za chwile...

eeemm moje pierwsze wrazenie jest takie ze sie jednak zawiodlem
Sterowanie jakies bardziej toporne jeszcze niz to bylo w poprzedniej czesci ledwo sie wcisnie gaz i juz z miejsca jedzie 15mph nie przyspiesza tyko poprostu nagle jedzie 15mph... bezsensu

W zasadzie jedyne zalety jakie mi przychodza do glowy to lepsza grafika, cale USA, i wiecej roznorodnosci na trasie jak mosty np w San Francisco rzeki oceany po bokach itp
to jest na plus niestety wszystko inne uproscili strasznie nie wiem czy ktos im narzekal ze spanie oraz jazda by sie zmiescic w czasie jest za trudna ? i ulatwili straasznie gre az nie wiem czy mi sie chce ja 2 raz wlaczac.....

Ja wlaczylem tylko raz. i do kosza

wiec po przeczytaniu helpa okazuje sie ze sa przesylki na czas, o czym jestesmy informowani "na dole"
pojawiaja sie jako "special cargo" czy cos takiego

ale uproszczenie ze spaniem zdecydowanie kiszka

co do limitow - obczajcie inne tryby tam juz nie jest tak wesolo

ale fakt faktem, jakos sie lepiej gralo w HT2:18WoS, tylko najbardziej mnie tam wnerwialy zderzenia

odpalilem, wylaczylem, skasowalem, w poprzednia czesc duzo fajniej mi sie gralo, to tylko odgrzewany kotlet, nie warto

nie bede otwieral nowego watku bo pewnie nie ma sensu
ValuSoft przygotowuje nowa czesc King of The Road:
http://www.racers.co.kr/MHboard/database/screenshot.php?no=73
znaczki nie "nasze" ale tam akurat sa screeny