0,04 do pelni szczesci czyli ...... :)

dokladnie tak! Szczegolnie pomogl mi wtedy w decyzji Czary to z nim o tym gadalem. Oczywiscie reszta tez. Zobaczylem jak mozna kochac ta gre i sprobowalem ! Cris dzieki !
a podejscie w wakacje mhm wstyd mi

Jak tak sobie patrzę na przejazd Banana na Monzie, to jestem naprawdę pełen podziwu. W jego jeździe jest zachowana niesamowita płynność. Przejazd nie jest „szarpany” i w ogóle widać w nim klasę (żeby nie powiedzieć grację). Brawo Banan. Jak tak sobie przeanalizowałem ten przejazd dokładnie i odniosłem do swojego, to okazało się, że całą stratę osiągam na Lesmos. I choć wiem jak trzeba „złożyć” się do zakrętu to nie potrafię tego wykonać! Jak wy to robicie? (pytanie retoryczne mające na celu wyeksponowanie wielkiej klasy tych co to potrafią ). To jest chyba właśnie ten drobiazg który wyróżnia najlepszych kierowców od tych bardzo dobrych. (spoko, ja jestem na razie tylko dobry więc mam jeszcze co robić).
Czemu GPL’a nie było na świecie gdy miałem 14 lat?

Darkman! własnie sekret Monzy leży w Lesmos reszta to już bułka z masłem i nuda.

tak, nawet na prostym torze zawsze znajdzie sie zakret ktory doprowadzi cie do rozpaczy - i to w GPL jest piekne

Właśnie dlatego mam jedynie 1:28:14
Gregor, we Wrocławiu taka "piździawica", że w czapce musisz latać?
A może masz "świnkę"

Nie poznałem Cię

dzieki Darkman! i wszystkim
1:26:53 dzisiaj na monaco