Wyscig Homestad

dzieki ale mysle Stiepek ze nie mialbys po co gonic poniewaz ja pitowalem najpozniej z was trzech i jechalem sobie przy wewnetrznych jak tylko chcialem a Mlodowi odskoczylem na 2,2s w ciagu ostatnich paru lapow tylko, jechalem wysoie 35 pod koniec wyscigu musialbys byc totalnym kosmita zeby jechac takie same albo nizsze 35.xx na zuzutych oponach to jest wrecz niemozliwe na 20 laps do konca wiedzialem ze ty i mlod macie zuzyte opony a ja swieze bo widzialem jak was wynosi na zewnatrz juz w zakretach no ale musze przyznac ze poziom sie wyrownuje i widze ze bedzie jeszcze wiele ciekawych wyscigow gdyby nie rozlaczenia aro i kavoo byli by takze w walce o 1 miejscen a koniec bez dwoch zdan bo byli szybsi ode mnie we wszystkich przygotowaniach przed wyscigiem

Zobaczysz to na replayu, że zjechałem jako jeden z ostatnich do pitu na 12 lapów do końca, więc ja miałem lepsze opony ale skoro mówisz że kręciłeś wysokie 35 to rzeczywiście nie miałem Cie po co gonić

Jesli chodzi o te kary - wydaje mi sie ze zjezdzalem prawidlowo - na prostej przeciwleglej do prostej startowej zjezdzalem na luk z dwoma zoltymi liniami i caly zakret nim jechalem pod koniec zwalnialem i chyba tylko raz przekroczylem dozwolona predkosc podczas wjazdu (tylko o pare mil) a i tak co chwile spoter odsylal mnie do pitu zebym odstal kare wkoncu po chyba dziesiatym zjezdzie podarowalem sobie wyscig (czy ktos wie czemu jak zjezdzalem do pitu zeby odstac kare to mi zespol wymienial oponki i dolewal beznzynki ???)

Jesli bedzie potrzeba to zalacze tutaj na replayach wszystkie moje zjazdy do pitu

1.mogles zjezdzac nie ta alejka co trzeba sa dwie
2.nie mogles odstac kary bo byly YF ciagle
3.zmieniali ci opony i benzyne bo tak miales ustawione pod F3 i F5 zeby ci nie zmieniali musialbys odznaczyc zmiane opon i benzyny przed wjazdem do pitu recznie

Mi spotter wykrzyczal "end of the longest line" tylko raz, jak zbyt gwaltownie heblowalem przed ograniczeniem predkosci. Mysle ze sie nie wyrobilem i wjechalem do pitow kilka mph za szybko. Tak czy siak jest to niebezpieczny wjazd do pitow i za to jest wlasnie "end of the longest line".

A tak BTW to taka kare mialem tylko raz, a w exporcie sa chyba 3 takie kary przy moim numerze wozu

Moze to i smieszne - ale czy ktos moglby mi dokladnie wyjasnic (i innym pewnie tez) co dokladnie oznacza ta kara

Go to end of longest line

I jeszcze jedno - czy pity podczas pierwszego okrazenia po YF sa zamkniete ??
Dostalem taka kare - a moze jak zjezdzalem to juz ktos zrobil znowu YF

_________________
"Jeśli wszystko jest pod kontrolą to znaczy, że jedziesz zbyt wolno." (Mario Andretti)

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Uxi dnia 2002-02-14 15:21 ]

Go to end of longest line

jedz na koniec stawki ciagnacej sie za pace carem?


I jeszcze jedno - czy pity podczas pierwszego okrazenia po YF sa zamkniete ??

otwarte sa dla tych ktorzy sa na tym samym okrazeniu co lider, dla pozostalych otwarte sa na nastepnym lapie YF, spotter wszystko glosno i wyraznie mowi poza tym zostalo to dokladnie wyjasnione kilka dni temu na tym forum


Dostalem taka kare - a moze jak zjezdzalem to juz ktos zrobil znowu YF

dokladnie

Dla mnie to byl dotychczas najwiekszy sukces!!!Przed startem przysiaglem sobie jechac spokojnie,nie szkodzic nikomu i ...zobaczyc co to da!!!Kiedy bezsensownie wjechalem w Icemana-serce mi prawie stanelo1!!Chwala Bossowi nie ucierpial (prawie!) i nie mialem wyrzutow (wielkich!!)...kiedy na 10 lapow bylem 3-ci myslalem ze snie!!!
Obudzil mnie OZZY!!!!Jezu jaki bylem wsciekly!!!...dopiero po wyscigu spokojnie doszedlem ze....przeciez i tak by mnie 'scignal" bo byl szybszy!!! - tylko moze nie byloby takiej rzezni!!!
Gratulacje dla Richiego (co klasa to klasa!!),Stiepka i szczegolnie dla Piotrqa (jego bryka gubila krople krwi-sam widzialem!!!!)...
naprawde wyscig byl zajebisty (dla mnie)...
Iceman,Stiepek-nie gniewajcie sie za stluczki...
Ozzy-moze kiedys Ci "doleje" (albo "poleje" w Zdunskiej
Do zobaczenia na Indiana...

Mi chodzilo o zjazd do pitu na pierwszym okrazeniu GF po YF - chyba zle sie wyrazilem - ze podczas pierwszego okrazenia YF zjezdzaja ci co sa na tym samym lapie co leader to wiem

Ogladalem swoj replay i ...
Faktycznie podczas wjazdu na alejke prowadzaca do pitu zarzucilo mnie i wynioslo na trawe

SZEFIE - moja wina - ten jeden raz