wspomnienia z łezka w oku o powitaniach na forum ;)

w 99 roku to juz wam chyba tyłki kopałem więc w 98 musiałem zacząć krecić śrubkami w setupach
w domu poszukam tez "materiałów"

Richie napisał:

Iceman przed toba jeszcze paru bylo, na pewno marcus i banan oraz razal ty jakos po razalu dolaczyles zreszta gdzies jeszcze jedna strona gpl wersja z tamtych lat jest i widac po newsach kto kiedy dochodzil

No cos ty przeciez w '98 to Banan byl niemowalakiem prawie
Pamietam, ze jak wyslalem pierwszego repa, to oprocz Richiego byl Roddy, Madey, Roos i Razal. Marcus jakos niedlugo po mnie sie chyba pokazal. Na poczatku bylo nas moze z 7-8 osob, Ice pokazal sie jakos po roku

ja pamiętam tyle że zacząłem męczyć silverstone i odrazu wskoczyłem na jakieś wysokie miejsce
w domu mam replaye i setupy to może uda się po datach coś ustalić

archiwum grup dyskusyjnych chyba aż tak daleko nie się , co ?

Nogal napisał:

No cos ty przeciez w '98 to Banan byl niemowalakiem prawie

nazywal sie Zielony i byl w tabelkach jak widac na stronie w 1998 roku

Iceman google jest mlodsze niz CFS wiec nie siega tak daleko, szok

Richie napisał:

Iceman google jest mlodsze niz CFS wiec nie siega tak daleko, szok

No nie jestem pewien Najpierw istniało przecież FFS

Richie napisał:

Iceman google jest mlodsze niz CFS wiec nie siega tak daleko, szok

o qrfa nie zdawałem sobie sprawy że kiedyś nie było google

forum fanów dinozaurów proponuje na nową nazwę

Richie napisał:

Iceman przed toba jeszcze paru bylo, na pewno marcus i banan oraz razal

Sure, jeszcze o synu banana zapomniales... cholera, jak on mial na imie?

Lapy Roddyego to byla podnieta dla oczu - przez pewien czas kopal tylki jak chcial. Pamietam jak codzienie zagladalem na scrolla i oczekiwaniem na nowy lap - wersja admina: codzinnie odpalalem modem w oczekiwaniu na nowe lapy i wrzucalem (z ta magiczna szybkoscia) na serek ku uciesze 10-cioosobowej gawiedzi w kraju. Kurcze - sie bylo elita
I pierwsza ZW z Ice'm z joyem w lapie kombinujacym z Ferarka na Silverze....
A potem Mlod wysla 6-tke na Monzie do Schubiego i razem z RIchim wymieklismy... i WR na Indy...

LOL pamietam jak Schubi ze swojego sajta zdejmowal te tory, na ktorych nasi demolowali konkurencje

Carlos napisał:

A potem Mlod wysla 6-tke na Monzie do Schubiego i razem z RIchim wymieklismy... i WR na Indy...

hehe i pozniej WRy posypaly sie z rekawa...

Ja jezdzilem w gpla od 98 roku ale dopiero po ukazaniu sie reseta i opisie gpl w nim dotarlem na strone Richiego Rok 99 bylem w woju :/ wiec czasy zaczalem wysylac na joypadzie od 2000 roku - taka moja historia

aha i zawsze jezdzilem z kokpitu

Swoja droga nie bardzo pamietam by Roddy na joyu smigal - od zawsze byl dla mnie 'kolkowcem'. I kiedys to jak sie tasowalem w tabelkach z Tytusem - LOL
Ciezko mi sie pisze bo slomiany jestem a potomek cos nie chce spac
Edit: i tak zeby postow nie nabijac: ciekaw jestem jaki odsetek obecnych uzytkownikow forum zdaje soboe sprawe jak bardzo wyjatkowa (bo taka faktycznie jest) jest historia tego forum - jak specjalne jest to community. Co prawda staje sie ono pomalu sekcja geriatryczna w kwestii wyscigow i szyderczosc 2 typow z Muppet show to maly pikus wobec tego co czeka nieswiadomych nowych nieczytajacych faq'ow i starych postow ale w ten sposob uwypukla sie wyjatkosoc tego forum i przywiazanie ludzi, ktorzy porzucili sciganie, do nawet nie samego forum ale ludzi tu piszacych, z ktorzych znakomita wiekszosc (szydercow) zna sie osobiscie i to wcale nie najgorzej. Oj chyba o browar za duzo bo mi sie philosophic mode zalaczyl

pamietasz Carlos sciaganie driverow do czerwonego logiego o 23 wieczorem na modemie 33600? i jak za ch*** ani bajt nie chcial sie sciagnac hehehehe

oj ja pamietam jak dzis, kiedy moja mama co miesiac z bólem na twarzy przynosila rachunek telefoniczny za modem i nie mogla sie na mnie nakrzyrzec i zrozumiec, dlaczego pracuje za 650zl miesiecznie na pełny etat, a 300zl z tego wydaje na rachunek za jakis tam internet? bo juz wtedy placilem sobie za to sam wylacznie

najgorsza zmora wtedy dla mnie bylo wrzucanie do tabelek replayow.. z ringa pamietam ze wyslanie 800kb zipa na server www ftpem trwalo i do 30minut wiec z czasem moze pamietacie zrobilem tak, ze z ringa online byl tylko rekordowy lap, a reszty czasy wstawialem na slowo, z adnotacja w regulaminie, ze moge wyrywkowo w kazdej chwili zazadac replaya na maila oczywiscie nigdy nie musialem i tego nie zrobilem

kavoo nie skumalem tego komentarza o synie banana, wszystko napisalem ok, marcus, jego syn o ksywce banan, kiedys o ksywce zielony

Pamietam jak sciagalem patcha do nvidii - 65KB chyba mi sie ciagnelo 2 godziny To byly czasy - dzis mozna to porownac do wgrywania sie gry na Atari

no to ja wam cos pokaze, czego prawie nikt nie widzial:

3-4 lata temu wpadlem na pomysl stworzenia hymnu FFS

kto inny mogl napisac tekst niz Marcus? byl swietny, mnostwo zwrotek 20-30, wszystko extra rymowane i z humorem, niestety nie zachowal mi sie w wersji tekstowej wszyscy aktywni kierowcy FFS byli w nim wymienieni!

kto inny mogl zrobic muzyke nagrac itd? Oduck, nawet specjalnie pozyczony do domu przez niego profesjonalny sprzet posluzyl nagraniu profesjonalnie spiewajacej wtedy jego zony

niestety a to dysk potem Oduckowi padl, a to dziecko sie urodzilo, a to motywacja padla i hymn nie zostal nigdy zlozony do kupy, poniewaz i Oduck nabywszy umiejetnosci potem z latami 100 x wiekszych nie chcial juz publikowac i konczyc wg niego juz "kwasiarskiej" wersji

mam nadzieje ze sie na mnie nie obrazi, ze teraz opublikuje jedna zwrotke i jeden refren, bo tylko tyle i kiedys przyslal na probe - kawalek wersji roboczej, z tym ze slychac na tym kawalku wlasnie najpierw refren, potem zwrotke

moze wam uda sie wspolnie namowic oducka zeby zlozyl jednak zrodla i zgral calosc do posluchania


http://racing-forum.pulse.pdi.net/hymn_FFS_preview.mp3