wrazenia z Daytony

Powiem krotko:
1 - wywalenie mnie z serwera tuz przed race
2 - wracam, przed wejsciem na tor zwis kompa :_?
3 - restart kompa wchodze w nascara, lacze sie, jest ok, przed wejsciem na tor - zwis kompa
4 - to samo co 3, ale tym razem skutecznie - ostatecznie laduje na torze podczas YF z -11 Lapami
NC
Dalem sobie (i mojemu portfelowi) spokoj

Echh a ja siedze wkurzony, bom byl na 8 miejscu, dostalem black flag, zjechalem do pitu, pojechalem za daleko, cofnalem i mnie zdyswalifikowali (( no zesz kurna, a 20 okrazen do konca .... grrrr jeszcze 1 wypadek i bym sie podciagnal w punktacji a tu taki #&*$ echh

Wszystkich z gory przepraszam jesli gdzies komus cos czego nie zauwazylem - ogromne sorry.

Pierwszy moj crasch - z Ozzym #46 na 16 okrazeniu
Jade gora - probojac zrobic wiecej miejsca ocieram sie o bande ale na szczescie udaje mi sie wyrownac przy gornej lini i w tym momencie warp rzuca (prawdopodobnie - powtazam prawdopodobnie!!!) Ozziego na mnie i laduje na scianie potem baczki i koniec.

Prawdopodobnie byl to Warp i to Ozziego bo gdyby bylo inaczej to Ozzy bylby w rowie - albo razem ze mna albo sam - zreszta ogladalem replaya i Ozzy jedzie caly czas swoim torem oprocz momentu kiedy jedna czwarta siedzi we mnie - jesli tak bedzie lepiej to przyznaje sie ze po optarciu o band zjechalem ciut za nisko - reszte zostawiam sedziom i sluze swoim replayem.

Drugi: Yog #5 26 okrazenie
Sorry chlopie ale to nie GPL gdzie mozna zmieniac pozycje z jednej strony samochodu na druga - doprowadzilo to do naprawde niepotrzebnej stluczki - trudno sie mowi.
Jedyny zal mam do ciebie za rozciaganie stawki przy zoltej fladze - wedle regolaminu jest to zabronione.

Trzeci: Marcus #101 29 okrazenie
Ogromnie Cie przepraszam (i wszystkich ktorym wtedy zabruzdzilem) to byla tylko i wylacznie moja wina (zreszta dostalem za to czarna flage) moglem przewidziec ze zwolnicie i zrobi sie korek podczas startu. Wielkie sorry - probowalem ominac Cie ale juz sie nie udalo.

Czwarty: Yatzek #120 40 okrazenie podczas YF
Yatzek sorry oni tak dziwnie jechali - przyspieszali i zwalniali - ze naprawde nie wiem kiedy do tego doszlo. Najechales na mnie ale to nie byla twoja wina - prawdopodobnie moja wiec sorry i za to.

Piaty-ostatni: Duzy crasch z udzialem Mario #333 Jack #666 i glowny podejzany Lefty #55 (ktory spokojnie pojechal dalej
Po zajechaniu drogi Jackowi pojechal w sina dal. Jack odbil sie od bandy, zupelnie bezwladnie zajechal droge Mario ktory mimo szybkiej reakcji zostal wciagniety w wir wypadkow a nastepnie mi nie udalo sie ominac calego zajscia.
Lefty ty cwaniaku - wiesz jak sie pozbyc konkurentow
Nie smuc sie - napewno nie byles niczego swiadom

I to wszystko na dzisiaj - pewnie dostane DQ albo cos ciezszego - trudno - tyle razy jezdzile Daytone i udawalo mi sie nawet wygrywac, ale takie cos mialem po raz pierwszy.

Sedziowie czyncie swoja powinnosc.


[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Uxi dnia 2002-01-17 00:40 ]

Uxi takie opisy + wymagane wycinki replaya dasz w innym watku o karach

Uxi, byl to na pewno warp, bo na moim replayu jestesmey oddaleni od siebie na okolo 2 m, i nie ma miedzy nami zadnego kontaktu. Replay do wgladu.

http://racing-forum.pulse.pdi.net/plikownia/Ozzy_Uxi.zip

Richie, powiedz mi za co dostales BF bo obejzalem replay i nie wiem ???

Richie, powiedz mi za co dostales BF bo obejzalem replay i nie wiem ???

A w ogole, to gratulacje dla Kavoo, THM i wszystkich ktorzy skonczyli wyscig.
Zabawa jest super!!!

no wlasnie, jak latwo jest zjebac komus tydzien przygotowan w towarzystwie teamu i nie tylko jednym glupim zachowaniem

na 20laps do konca jechalem z kavoo na pierwszych dwoch miescach ! nie mowiac juz ze nie we 4 tylko przez rozlaczenie aro, kiedy jechalismy THM na 4 pierwszych miejscach wywali go z serka

no wiec 20 laps do konca a tu Mario albo Yog, jeden z nich zginie nieslusznie totalnie, kolejny bug Nascar 4

no i musialem zjechac do pitow odstac swoje i wrocic na tor dopiero

ale i tak ten wyscig pokazal mi, ze moge do tej pory miec czewrwone wypieki na policzkach, jeszcze nie moge ochlonac, wspolpraca z innymi, emocje jak i kiedy pitowac, co robic z oponami i to wszystko stwarza taki klimat, jakiego nigdy w GPL online nie bedzie, tam kazdy jedzie swoje albo wypadnie dobrze albo gorzej a tutaj wszystko mozna poprawic, zmienic jeszcze, powalczyc z kazdej sytuacji nie mowiac o adrenalinie przez cale 100laps zamiast jechania 2 lapy w emocjach a reszte samemu

w kazdym razie mimo zawodu miejscem przez glupia BF to byl chyba nejpiekniejszy tydzien Nascar 4, a napisalem tydzien, bo nie tylko wyscig, ale przygotowania i cala otoczka

dziekuje kolegom z THM to bylo prawdziwa przygoda, nie moge doczekac sie juz nastepnego wyscigu

Piekne slowa Richie - naprawde piekne

aha

1.zaczalem wyscig z pingiem 250 i quality 680 ! ledwo cokolwiek widzialem, jednak jechalo sie w miare spoko a z godziny na godzine widocznosc sie poprawiala, skonczylem z pingiem 100 quality 950

2.szczerze mowiac server Nascar 4 jest na slabszym laczu niz serek GPL, pracuje na obu zdalnie tym samym programem o tej samej porze, na GPL pracuje sie wmiare real-time a na Nascar 4 strasznie sie wszystko ciaaagnie

niech mi ktos teraz wytlumaczy, dlaczego papyrus od 2,5 roku jakiegos patcha do online nie wypusci ? chyba wlasnie po to, zeby ludzie w Nascar 4 jezdzili...

No co wy tak sie podniecacie tym Nascarem, Tonio napisał przecież że syf i nuda ;D

A ja powiem że :
Mialem chujowego kompa.Karta dzwiekowa to nawet nie chce wiedziec co. Grunt że NIE słyszalem spottera!!!
DZwiek cichy i wogóle do bani....
Za to nie mialem laga i chyba wam nie skikałem ???
Był 1 crash z moim udzialem. Replaya nie mam bo jechalem z caffe. tam byl Piotreq jeszcze. Ja mysle ze to byl RA bo byla naprawde ostra walka... Te mijanki i wogóle . ..
Ale na koncu chyba bylem BLOKOWANY przez drivera z THM który byl conajmniej lap za mną. Mowie " chyba" bo nie wiem dokladnie gdyż miałem tez ograniczony dostep do klawiatury
Było BARDZO suupeer -- jeśli chodzi o wyścig. Była walka i myśle ze wiekszość z nas to poczuła
DAYTONA RUULEZ

1.Sewer byl to jak najbardziej driver THM a nawet ja

2.w zadnym wypadku nie bylem zdublowany o co najmniej lap przez niesluszna BF, ktora dostalem na prowadzeniu, bylem -30s do prowadzacego i specjalnie dalem sie na sam koniec zdublowac kavoo tuz przed siebie aby zabezpieczyc mu 1 miejsce na 3 ostatnich lapach - nie widze powodu zeby sciemniac ze nie bo to widac jak na dloni

3.ogladnij sobie replay z tych ostatnich lapow tak jak ja przed chwila - blokowalem mloda a potem ciebie - wszystko tak jak nalezy a) zgodnie z regulaminem w jedna manke b) tak jak w prawdziwym nascar wiec jesli o cos mnie oskarzasz to poprosze do watka o karach wycinki replayow dla sedziow

Speedy powiem ci tak

wyobraz sobie ze mozesz setup do monzy przygotowywac z kolegami i jesli bedzie dobry bedzie wam wszystkim pasowal tak samo

wyobraz sobie adrenaline ze startu z wyscigu GPL i pomnoz ja x 100 bo tutaj na kazdym lapie byly takie emocje jak w GPL na starcie

wyobraz sobie swoja najlepsza walke o miejsce w wyscigu GPL, ile razy ja miales ? taka maska w maske a raczej kolo w kolo ? to pomnoz ja x 40 bo tutaj co chwila tak walczysz

dodaj wspolprace z innymi i masz nudny syf o nazwie Nascar 4