Wolant/ Pad/ joy do iła 2

Narazie mam keyboard, niegra się źle ale...sami wiecie, troche mało czuły ten key.

Mam pytanko możecie polecić jakiś wolant/Pad/joy do iła, razem z cena.

A jaki joy ? Dobry czy tani ?

Joy oczywiscie, a jaki, to poszukaj na roznych forach, bo juz kilka razy byl maglowany ten temat (na forum WB cos powinno byc albo na RB)
No i taki watek lepszy jest chyba do forum hardware, tak przy okazji

DOBRY- widziałem taki za 99zł (Media Markt)
-taki ujdzie?

Ja sam mam w tej chwili Multistyka MT-154 Anaconda (85 zł). Sprzęt tani i jak na swoją cenę całkiem niezły.
Ale jak dla mnie naprawdę dobry joy (tzn. nie tylko joy ale także przepustnica) to np. Saitek X-36 lub nowsza odmiana X-45. Niestety ten pierwszy kosztuje około 500 zł, a X-45 polski dystrybutor wycenił na 399 zł.

Only Cougar. Jak tylko bedzie dostepny w Europie, od razu zamieniam mojego x36usb na Francuza.

Moze niech ktos wrzuci fotke tego Cougara, duzo o nim slyszalem ale nigdzie nie moge go znalezc.

A Logitech Wingman force? Chciałbym go kupić od dawna ale jakoś ciągle mam inne wydatki...

Cytat:

On 2002-03-20 22:39, Speedy napisał: A Logitech Wingman force? Chciałbym go kupić od dawna ale jakoś ciągle mam inne wydatki...

Przesiadlem sie na niego ostanio z extreme digital. Roznica tkwi jedynie w ff. Jakosciowo zmiana mniejsza niz w przypadku przesiadki z kiery bez ff na taka z ff, choc znaczaca. Lepiej czujesz maszyne w czasie lotu (wczesniej odczuwasz stall na joyu niz zobaczysz go na ekranie lub ulyszysz w glosnikach) i dochodza kapitalne efekty podczas walk powietrznych zwiazane z uzyciem roznego rodzaju broni.

Generalnie wiec uwazam ze jesli masz wydac jakies 200 pln na sprzet bez ff to warto dolozyc jeszcze te kilkadziesiat i wziac tego force.

Chyba ze asy sim-latania maja jakies inne zdanie?

ff przeszkadza w celowaniu... przynajmniej dla mnie...

Cytat:

On 2002-03-21 17:12, OldWin napisał: ff przeszkadza w celowaniu... przynajmniej dla mnie...

Masz racje. Namierzasz wroga maszyne milimetr po milimetrze, a jak otwierasz ogien gdy jest w celowniku w tym miejscu gdzie powinna to zaczyna sie szarpanie wszystkim i kilkidziesieciometrowy rozrzut wypluwanej amunicji. Ale podoba mi sie to i mam nadzieje, ze to kwestia wprawy do opanowania w przyszlosci.

a jak hcesz pooszczedzać to polecam Logiego wingman attack.. ma tylko 4 fire i przepustnice, ale jest całkiem wygodny i kosztuje 80zeta. a jakby ktoś ci za darmo dawał "Smart Handa" to mu go roz... o głowe, chyba ze jestes sadomaso. (btw naprawiłem swojego logiego i wracam do latania )

Ja mam Logiego Wingman Extreme Force i spisuje się naprawdę super! A poza tym to chyba jeden z najtańszych dżoyów z ff, prawda? A i tak jest wporzo!
A co do celowania, to rzeczywiście ff w tym przeszkadza, ale zwiększa trochę realizm, prawda? Ale ograniczona amunicja też utrudnia walkę powietrzną, nieprawdaż?

No ja tam jestem za maksymalnym realizmem nawet jeśli ceną są jakieś utrudnienia.
(W GPL co prawda nie mogę się przełamać do FF ale dlatego że ponad rok jeździłem bez i chyba już za późno na zmianę)
Beryl oczywiście fajnie jest zaoszczędzić ale te 4 przyciski to za mało, nie chcę sobie pluć w twarz za każdym razem kiedy będę szukał po ciemku na klawiaturze gdzie jest cholerny "v" bo muszę klapy opuścić..
Preferuję raczej wydać pieniądz raz i cieszyć się potem długo.

Ja osobiscie odradzam zakup joya, ktory nie ma mniej niz 6 przyciskow (czasem to i tak za malo ), jak rowniez joya bez HAT'a - to jest zupelnie inna gra jak mozna sie rozgladac bez odrywania rak od joya (w tej chwili nie potrafilbym chyba latac w ogole, gdybym za kazdym razem gdy chce spojrzec np w bok, musial grzebac paluchami po klawiaturze...)
W symulatorach walki rozgladanie sie to podstawa, a dobry przeglad sytuacji w powietrzu to 3/4 sukcesu. Bez tego ani rusz.
Jak pomysle, ze musialbym zdjac reke z przepustnicy, zeby spojrzec na 6 w momencie jak np. komus siedze na ogonie (wiem, rzadko tak bywa, ale zawsze