Potrzebne trochę rad dla początkującego...

ceer napisał:

Czy rzeczywiscie warto Waszym zdaniem meczyc sie na asymetrycznych, czy to jest raczej wyzsza szkola jazdy

jesli z reguly masz powiedzmy 80% zakretow na torze w ta sama strone to nie mozesz sie dziwic ze sa setupy asymetryczne ustawione do skrecania w ta strone, setup symetryczny masz na nurba
poza tym to ta asymetria najczesciej ogranicza sie tylko do nachylenia kol i cisnienia w oponach a reszta (sprezyny, amorki, wysokosci) sa symetryczne w NASCAR to sa prawdziwie asymetryczne setupy

Tia... tylko, ze tam nie sa one zadnym problemem przy jezdzie w strone "przeciwna"

no Eaglem szumi mam 0,6s lepszy czas tylko do tabelek nie wyslany widze

A czy ten czas Eaglem jest wyzylowany i czy czas Ferrarka tez

ceer - mysle że asymetryczne setupy to w znacznej większości setupy alienów stworzone do kręcenia rekordów na konkretnej trasie.
Zdecydowanie nie są to setupy dla początkujących, jazda na nich może być bardzo trudna i przypuszczam że wielu ludzi może się po prostu zniechęcić ciągłymi niepowodzeniami.
Szukaj raczej łagodniejszych setupów - takich na których nie walczysz z utrzymaniem potwora na torze tylko po prostu dobrze i stabilnie ci się jedzie. Z czasem w miarę doświadczenia będziesz mógł się przesiadać na ostrzejsze setupy kiedy poczujesz że to już jest właściwy moment.
Zwróć uwagę na 2 kluczowe elementy w setupie:
- brake balance - dla początkujących 54-56%, im mniej tym trudniej ale z czasem sam możesz po jednym kliku sobie zmniejszać.
- differential ratio - 85/xx. Im mniejsza pierwsza liczba tym trudniej będzie się prowadzić, więc popularnych dyfrów 45/60 itp raczej na razie unikaj.

To inaczej. Sprawdzilem przed chwila GPL Ranka i wzialem za przyklad Greger'a Huttu, a to dlatego ze chyba najrowniej jezdzi/jezdzil (tak mi sie zdaje )
I tak: KYALAMI
Eagle - 1:18.420
Ferrari - 1:18.450
Czyli wniosek z tego taki ze Eagle jest szybszy
szumi napisal :

Cytat:

ale czy az tak duzo

szybszy

Dokladnie jak Speedy napisal. Na poczatek jezdzij na dyfrach (RAMP ANGLES) 85/XX - ja jezdzilem na poczatku 85/45 - i brake balance 54-57 ,
im blizej srodkowi - brake balance 50 - tym wiecej musisz sobie pomagac gazem co na poczatku nie jest latwe, no chyba ze opanowales juz to

Ja jeszcze jak mykalem na padzie z galkami analogowymi i rowniez zaraz po zakupie kiery (pierwsza jazda ) to brake balance mialem 57-59 , i nie musialem pomagac sobie tak gazem, ale jak juz ustawiasz mniej wiecej na 55 i nizej, to musisz sie uczyc dodawac gazu w trakcie hamowania

Ostatnio zmieniony przez szumi dnia 2004-07-07, 23:55, w całości zmieniany 1 raz

Staram sie opanowac. Brake balance to podstawa i wiem o co chodzi, bo w Nascarze ustawienie hamulcow to byla rzecz od ktorej sie zaczynalo
Teraz meczylem Kyalami wlasnie na BB 52% a Monze z 50%. O ile na Kyal jezdzi sie o wiele lepiej, o tyle Monza na hamowaniu do paraboliki to juz zamiatanie ogonem niemalze - ale generalnie czuc wiekszy speed i wbrew pozorom, o ile juz uda sie opanowac auto - wieksza kontrole gazem/hamulcem niz przy blokujacych sie kolach z np.56%.
A co do dyfrow nie wiem jak mam - jutro sprawdze i jak radzicie tak zmieie. Szkoda, ze nie wiem o co chodzi absolutnie z tymi dyferencjalami i jak dziala toto ale nic to - ta wiedza wcale nie jest konieczna, gdy sie ma dobrych doradcow

szumi mylisz pojecia, co innego Huttu,a co innego ceer

BARDZO DUZO szybszy dla ceera bedzie Eagle na Kyalami z prostego powodu - co jest latwiej w GPL na Kyalami? jechac po prostej czy walczyc o czas na zakretach? sam sobie odpowiedz Eaglem jdziesz i nadrabiasz speedem, ferrarka trzeba miec TECHNIKE i wywijac juz jak wariat zeby miec czas tak samo dobry, bede wiec sie upieral, ze dla rookie duzo latwiej Eaglem na razie bicz czas Ferrarki niz odwrotnie

Richie napisał:

szumi mylisz pojecia, co innego Huttu,a co innego ceer

Zaraz tam "co innego" . Nie przesadzaj Richi

ceer napisał:

A co do dyfrow nie wiem jak mam - jutro sprawdze i jak radzicie tak zmieie. Szkoda, ze nie wiem o co chodzi absolutnie z tymi dyferencjalami i jak dziala toto ale nic to - ta wiedza wcale nie jest konieczna, gdy sie ma dobrych doradcow

Bylo chyba kiedys cos o dyfrach..

..o tu: http://racing-forum.pulse.pdi.net/viewtopic.php?t=7055&highlight=dyferencjal


Ostatnio zmieniony przez Teq dnia 2004-07-08, 00:08, w całości zmieniany 1 raz

Oki niech ci bedzie Richie
Ale tak na marginesie mowiac to tez zalezy od stylu jazdy. Niech ceer sam poprobuje pojezdzic raz ferrarka raz eaglem, i niech sie zastanowi ktora bryka mu bardziej odpowiada w latwiejszej jezdzie. Bo jesli chodzi o nadrabianie na prostych to zgadzam sie kyalami ma ta jedna prosta gdzie moze troche nadrobic.

Jeszcze dla przypomnienia zacytuje Iceman'a (jesli moge ) jesli chodzi o dyferencjal (jedno z najwazniejszych ustawien, jesli nie najwazniejsze w GPL'u):

"Jeżeli chodzi o dodawanie gazu przu hamowaniu to niekoniecznie chodzi o przeniesienie masy. Bardziej chodzi o zblokowanie mechanizmu różnicowego.
np. 85/45 pierwsza cyfra odpowiada ze zblokowanie mechanizmu roznicowego przy dodawaniu gazu, a druga przy opuszczonym gazie.

85 oznacza że przy dodawaniu gazu koła są luźno zblokowane czyli może wystąpić poślizg jednoego koła podczas gdy drugie trzyma przyczepność. Jeżeli teraz wartośc tę zmienimy na 30 to koła będą bardzo zblokowane prawie jak gdyby nie było mechanizmu różnicowego.
Tak samo jest z druga cyfrą czyli 45 z tym że ona się odnosi do sytuacji kiedy mamy odpuszczony gaz. Czyli jezeli teraz mamy x/85 to znaczy ze przy puszczonym gazie tył nam strasznie lata na boki i po to dodajemy gazu żeby zblokowac mechanizm różnicowy i uspokoic tył. Mam nadzieje że rozumiecie Trudno to wytłumaczyć pisemnie, łatwiej na żywo używając gestykulacji

Z tego co się orientuje to niewielu jeździ na 85/45 ,większość smiga na 60/60, 45/60 itd itp. bo 85/45 to jest takie delikatne ustwienie łatwe do opanowania a ja chyba jeździć nie umiem to takiego używam "

po paru latach to juz tylko 30/85 clutches 1 ratio 10:1 i tak zostaje nawet do online