Centrum Fanów Symulatorów » Ogłoszenia » osobista prośba o pomoc do wszystkich
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

osobista prośba o pomoc do wszystkich

Idź do strony 1, 2  Następny
Autor Wiadomość
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-05-24, 21:16      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
nie pisalbym tej prosby tutaj, gdyby nie byla to ostatecznosc, dzis jestem zmuszony do zrobienia akcji "wszyscy mozliwi znajomi proszeni o pomoc"

jesli ktokolwiek z was ma kogos znajomego:

- wysoko postawionego polityka
- wysoko urzedujacego lekarza, ordynatora na skale krajowa
- kogos wplywowego na skale krajowa nie wiem udzialowiec wielkiej firmy z szerokimi znajomosciami

prosze niech sie do mnie odezwie

krotko mowiac jest to dla mnie sprawa zycia i smierci, a dokladnie zycia mojego ojca, potrzebne jest zalatwienie przeniesienia do bardzo specjalistycznego szpitala neurologicznego w Bydgoszczy w ciagu max miesiaca, moze dwoch, gdzie kolejka bez znajomosci wynosi 2 lata, a poza nia przyjmowani sa np. jak ostatnio widzialem naocznie pacjenci, ktorych chociaz telefonicznie kaze przewiezc i przyjac polityk, w tym przypadku byl to Krzysztof Janik, cena $$$ nie gra zadnej roli, ile bedzie trzeba tyle bedzie zaplacone

pomyslcie prosze i z gory dzieki
 
Reklamy
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2004-05-25, 00:35      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
smutna sprawa...
piszesz ze kasa nie gra roli ale pewnie kazdy ma jakis kres możliwości. Jeżeli jednak faktycznie nie gra roli to może jakaś klinika za granicą?
Moja siostra w wieku 16 lat miała rzadką odmianę raka krwi (nie białaczke) w polsce miała wg. statystyk najwyżej 40% szans przeżycia, w klinice w holandii miała 90% szans, spora różnica. Miała szczęście że mogła tam się leczyć i wszystko poszło dobrze, teraz ma prawie 30 lat i dwójkę dzieci ale kto wie co by było...?
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-05-25, 00:44      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
faktycznie kasa nie gra roli jak na warunki lapowkarsko polskie, ale znow nawet kilkadziesiat tysiecy zlotych jest niczym na prywatne leczenie dlugotrwale zagranica klinika w Bydgoszczy mogla by byc zbawieniem, pod wzgledem leczenia neurologiczno/rehabilitacyjnego jest ceniona jako jedna z najlepszych w Europie! maja tam taki sprzet, ludzi, wypracowane systemy, ze inne szpitale w Polsce sa jak 3ci swiat, potrafili juz kilka przypadkow w 3-4 tygodnie wyciagnac do prawie calkowitej sprawnosci fizycznej i umyslowej, ktorym w szpitalu "normalnym" dawano ledwo szanse na przezycie dluzej niz kilka miesiecy (swoja droga jak ktos do panstwowego szpitala przyjezdza powyzej 60lat z nieznanym schorzeniem naglym mozgu, udar itp to u nas sie tego nie leczy, nie robi nawet tomografii, rezonansu nic, kladzie sie na kilka dni zeby umarl i umiera przerabiam to na wlasne oczy od 4 miesiecy wiec mozna mi wierzyc kiedys to opisze jako ksiazke/strone jeszcze na pewno szerzej i z nazwiskami zeby ukarac winnych zaniedban olewki i lamania zasad zawodu lekarzy) potrzeba mi tylko jakiegos tam wytrycha do Bydgoszczy, wystarczy jakby ktos znal kogos, kto zna kogos, kto wiadomo, ze bierze w lape i jest na tyle wysoko, ze potrafi to zalatwic... taki Janik zalatwil to wbrew woli ordynatora oddzialu w Lublinie jednym telefonem w 10minut chlopakowi, ktory lezal na lozku obok ojca, wiec sie da, tylko musze wynalezc chocby spod ziemi takiego "znajomego" nawet za gruba kase...
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2004-05-25, 01:00      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
no niestety takiego znajomego to nie mam a na długotrwałe leczenie za granicą to kilkadziesiąt tysięcy zł to jest za mało niestety.
Co do szpitala to pewnie masz rację - nie znam się. W 91 roku to wszystkie szpitale w polsce to był trzeci świat, nie było dobrych i wyposażonych. Nie było wyboru.
 
LoveBeer


Dołączył: 04 Sty 2003
Posty: 568
Miasto: nowy targ

Post2004-05-25, 01:15      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
smutna sprawa gdyby ta klinika byla w moich rejonach albo w szczecinie to.. ale kogos z takimi wplywami niestety nie znam

a leczenie jest finansowane z kc ? bo jesli tak to moze po prostu oplacenie samemu leczenia cos pomoze ? moja mama kiedys tez wymagala specjalistycznego leczenia i pomoglo wlasnie zaplacenie z wlasnej kieszeni...
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-05-25, 01:19      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
to klinika o dziwo panstwowa, ale bardzo mocno dotowana (nie dziwne VIPy tam maja pierwszenstwo jak wyzej pisalem przyklad) wiec nie chodzi o koszty leczenia tylko uklady, aby tam sie dostac poza kolejka, nie moge czekac 2 lata bo to duzo bedzie za pozno.. prosilbym jednak o rady/porady tak jak pisalem na priv, nie chce robic tu watka z opisywaniem szczegolow co i jak bo sie denerwuje i nie jest to temat na forum, dzieki z gory
 
Mongoose


Dołączył: 05 Wrz 2001
Posty: 2292
Miasto: Gliwice

Post2004-05-25, 13:26      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
A jak wyglada leczenie za granica za pieniadze z nfz?
Podczas kampani pro-unijnej caly czas trabili, ze po wstapieniu, w przypadkach jesli czas na przyjecie na leczenie w krajowej placowce jest za dlugie, mozna wziac papiery i jechac leczyc sie gdzie indziej ...
Wie ktos jak wyglada to w praktyce?
 
Bartko


Dołączył: 23 Mar 2004
Posty: 421
Miasto: Kraków gg 2860238

Post2004-05-26, 11:12      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
Z tym nie jest do końca tak kolorowo.Miłem do czynienia z przypadkiem kiedy NFZ odmówił finansowania leczenia gościa w wieku lat 50.Powodem odmowy było to że w tym wieku organizm może byc za słaby żeby wyjść w choroby i wola tą kasę dać na leczenie komus młodszemu. Facet miał białaczkę i był juz znaleziony dawca w Holandii.Chodziło tylko o przeszczep.To był kuzyn mojej mamy.Był.
Ale spróbować zawsze można.
 
Glaniu


Dołączył: 10 Wrz 2002
Posty: 268
Miasto: KRAKOW

Post2004-06-08, 12:57      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
Richie jesli jest to aktualne to sie odezwij . Pisalem do Ciebie na priva ale bez skutku.
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-06-08, 13:33      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
nic nie dostalem masz zly email w profilu odezwalem sie i czekam na GG!
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-08-15, 01:20      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
chcialbym bardzo serdecznie PODZIEKOWAC przede wszystkim Glaniowi, dzieki ktoremu udalo sie umiescic tate w tej super klinice, ale tak samo goraco leftiemu, Marcusowi i wszystkim innym, ktorzy w mojej sprawie walczyli ! DZIEKUJE !

wiele lat temu tato ganil mnie, ze zamiast spac dlubie jakies tam glupie tabelki z rekordami jakichs tam ludzi "chleb z tego bedziesz mial? po co ci to? lepiej bys cos pozytecznego w tym czasie porobil" teraz okazalo sie, ze gdyby nie to forum i WY, gnilby dalej w typowym polskim szpitalu, gdzie zadni lekarze nie dawali mu szans na przezycie nawet

spedzilem wlasnie 5 dni w tejze klinice i faktycznie jest to kosmos i inna planeta pod kazdym wzgledem, inaczej to to wyglada, nie jak szpital, wszystko kolorowe, wesole, inne jest podejscie lekarzy i persolenu, kazdy sie usmiecha i pracuje z przekonaniem, ze kazdy pacjent kiedys nie tylko bedzie zyl, ale wyjdzie o wlasnych silach sprawny, urzadzenia jakie tam maja duzo jest pierwszymi i jedynymi egzemplarzami w Europie! i na tych pacjentach sa one testowane. metody, jakie stosuje slawny juz przez to ordynator w innych szpitalach sa nie do pomyslenia, oprocz wszystkich tradycyjnych metod sa tu takze czary bioenergoterapeutow, pobudzanie pradem, maty elektromagnetyczne i dlugo jeszcze musialbym wymieniac

samo leczenia i przebywanie tam to specyficzne miejsce odmienne niz wszystko poza jego ogrodzeniem, na gorze jest taras z winda, gdzie chorzy z rodzinami grilluja sobie codziennie w najlepsze, dookola wszedzie jest zielono, sa kawiarnie z ciastkami lodami itp z wszystkimi chorymi mieszkaja tam rodziny, gotuja bo sa kuchnie, piora bo sa pralki, a klinika skupia sie tylko na rehabilitacji i wyciaganiu przypadkow "beznadziejnych" nawet do calkowitego zdrowia, kilka wieczorow ostatnich spedzilem z ludzmi np. bez polowy glowy po wypadku samochodowym (z trudno mi to opisac), z 20 letnia laska, ktora do rok temu nie chodzila od urodzenia oraz chlopakiem, ktory od 5 lat nie powinien zyc po wypadku, mial juz 12 operacji na wszystko co sie da kregoslup, mozg, organy wewnetrzne, nogi, rece, serce itd, cala ta trojka byla dlugimi miesiacami nieprzytomna w spiaczkach i skreslona przez kazdy zwykly szpital z jakichkolwiek szans (tak jak moj tato zreszta) a tutaj po kilku juz 6 tygodniowych turnusach oczywiscie siedzielismy, gadalismy!, dwojka z nich chodzi o wlasnych silach! co prawda na ulicy ich chodzenie i mowienie byloby uznane za smieszne, bo chodza tak troche "elektrycznie" i mowia nie do konca plynnie, ale tam sa marzeniem i wzorem dla wszystkich innych pacjentow, to co slyszalem wczesniej, ze tam robi sie cuda, zarowno w sferze fizycznej rehabilitacji jak i sprawnosci psychicznej, o ktora niestety trzeba walczyc latami po wypadkach neurologicznych i nigdy nie wiadomo na ile wroci "do normy" - jest prawda w 100% i licze ze duzo uda sie za rok dwa i mojemu tacie jesli uda sie nam tam wrocic jeszcze na kilka turnusow osiagnac, wielka szkoda, ze na 40 milionowy kraj istnieje tylko 40 miejsc w tej jedynej takiej klinice, dlatego tez dostanie sie tam graniczy z cudem

dzieki Wam mnie sie udalo, DZIEKUJE jeszcze raz! nawet nie wiecie ile szczescia, radosci i sily na przyszlosc moze dac ludziom pierwsze swiadome scisniecie reki przez bliska chora osobe, zjedzenie lub wypicie czegokolwiek bez sondy tylko normalnie przez usta polykajac, pierwsze slowa potem, pierwszy spacer na wozku poza lozko szpitalne po x miesiacach czy latach, a potem pierwsze cwiczenia, kroki, to co dla nas jest niezauwazalna norma, dla innych i ich bliskich celem podnoszonym coraz wyzej z dnia na dzien, mozna samemu nauczyc sie inaczej patrzyc na zycie i doceniac wszystko dookola siebie po takiej kilkudniowej wizycie
 
Greg


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin

Post2004-08-15, 12:02      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
gratsy Richie, ze udalo Ci sie dotrzec do odpowiednich ludzi. No i gratsy tez dla nich, ze zdecydowali sie pomoc
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2004-08-15, 16:21      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
Powiem krotko. Ciesze sie, ze sie udalo Teraz moge ci Richie zyczyc tylko tego aby ojciec szybko wrocil do zdrowia
 
vette


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław

Post2004-08-16, 11:02      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
Trzymam kciuki
 
x_nerve





Post2004-08-18, 09:17      osobista prośba o pomoc do wszystkich Odpowiedz z cytatem
Życzę dużo zdrowia!
Tobie, Twojemu Tacie oraz wszystkim forumowiczom.
Naprawdę bardzo się cieszę, że się udało.
pozdrawiam
 
Centrum Fanów Symulatorów » Ogłoszenia » osobista prośba o pomoc do wszystkich Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: