Centrum Fanów Symulatorów » Grand Prix Legends, Liga GPL Online, GPL WC » Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005)
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005)

Idź do strony 1, 2  Następny
Autor Wiadomość
Tytus
CBR1000RR, CRF450R

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 3960
Miasto: Kce

Post2004-09-26, 02:18      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
Witamy na przedsezonowej konferencji prasowej. Liga rusza już w ta niedziele, zawodnicy mają za sobą setki kilometrów testów. Zebraliśmy się tu by podsumować okres przygotowań i dowiedzieć się, jakie cele poszczególni kierowcy stawiają sobie na sezon GPL 2004/2005.

Pytania proszę zadawać pojedynczo i nie przekrzykiwać się. Tak, tak może pan zacznie, bardzo proszę pierwsze pytanie:



(głośniej niech pan mowi....do mikrofonu....no!)

Robson, w zeszłym sezonie wygrałeś swój pierwszy wyścig w karierze, a w ostatnim wyścigu sięgnąłeś po mistrzostwo ligi, przy tak rosnącej formie i sukcesach w tym sezonie powinieneś polecieć w kosmos, jednakże zapowiadany powrót do ligi zasłużonych nazwisk polskiego GPLa może tobie to utrudnić.

Na początku uściślę, nie było to moje pierwsze zwycięstwo w karierze, było kilka wcześniej, ale w div2. Ale faktycznie było to moje pierwsze zwycięstwo na najwyższym szczeblu. Forma tez nie mogę powiedzieć, ze jest rosnąca, w poprzednim sezonie dobrze trafiłem ze szczytem formy we właściwym czasie... Na dzien. dzisiejszy w kosmos się nie wybieram.

Jak oceniasz szanse na obronę tytułu?

Nie oceniam. Na razie mam nadzieje się dobrze bawić, taka ocena zajmę się w późniejszej fazie sezonu... Choć nie ukrywam, ze nie jestem zadowolony a kilku zmian w tym sezonie i moje ambicje są proporcjonalnie do skrócenia dystansu wyścigów mniejsze.

Richie, ciągle drugi, przegrałeś mistrzostwo w ostatnim wyścigu sezonu, zapewne pałasz chęcią rewanżu, wiesz jednak, że do ligi na full season powracają Stiepek, Madey a także kilka innych gwiazd mogących sporo namieszać w czubie. Jesteś w stanie ich wszystkich pokonać ?

Przegrałem mistrzostwo z Robsonem, któremu szczerze uważam się ono należało za wiele lat jazdy na wysokim poziomie, drugie miejsce jest dla mnie i tak zaszczytem i sukcesem, a nie zapominajmy o mistrzostwie polski zespołowo dla Easy Riders razem ze Stiepkiem i Gulem, co do rewanzu nie boje sie wypalonych starych kierowców pokroju Madeya , ale moim realnym celem jest raczej walka o pudło i o obrone mistrzostwa z Easy Riders.

Stiepek, w poprzednim sezonie prezentowałeś doskonałą formę, wygrales 4 wyscigi, dwa razy byles drugi, lecz także opuściłeś szereg wyscigów w zwiazku z problemami telekomunikacyjnymi i wirusami. W tym roku jesteś wymieniany na głównego faworyta do mistrzostwa, jednak wielu fachowców zastanawia się czy zdołasz ukończyć wiekszą częsć eliminacji. Z czego bierze ten niepokój i czy tu i teraz możesz uspokoić fanów i powiedzieć, nigdy wiecej disco i ping zonk ?

Coz... w tamtym sezonie moja forma byla zaskakujaca chyba nawet dla mnie samego, ktora swoje apogeum miala w trakcie mistrzostw swiata GPLWC, potem nastapil spadek formy byc moze spowodowany coraz mniejsza liczba kierowcow uczestniczacych w koncowce sezonu. Dodatkowa irytacja byly kilkukrotne problemy z siecia osiedlowa jak rowniez wirusami internetowymi. Cala ta sytuacja mocno mnie zniechecila nawet do jazdy off-line efektem czego praktycznie od 2. miesiecy nie uruchomilem GPLa. Juz niedlugo wyscig, a ja jeszcze nie odpalilem nawet GPLa zeby pocwiczyc Monze, dlatego moja forma jest dla mnie wielka zagadka. Dodatkowo problemem jest blad w GPLu, widoczny u Talgota w ZW, z ktorym musze sie uporac (prawdopodobnie wina sterownikow), poza tym admin znowu zablokowal mi porty do Vroc'a, ale to juz mniejszy problem. Jak widac juz na poczatku sezonu mam pewnie niedogodnosci, ktore, mam nadzieje, byly pierwsze i zarazem ostatnie.
Niestety nie moge zagwarantowac ze nie bedzie takich problemow jak w tamtym roku, ale na pewno doloze wszelkich staran aby sie wiecej takie incydenty nie pojawily.

Nie ukrywajmy, nie ma Mloda, jestes murowanym faworytem, czy jest w ogóle ktoś kogo się obawiasz, kto może cie powtrzymać ?

Rywalizacja w tym sezonie (mam nadzieje) bedzie bardzo zacieta, nie tylko z powodu ilosci nowych zawodnikow, ale rowniez z tego, ze wielu kierowcow z czolowki zeszlego sezonu ciagle podwyzsza swoje umiejetnosci. Z mojego punktu widzenia zas, wydaje sie ze zatrzymalem sie na pewnym poziomie i trudno bedzie mi juz cokolwiek poprawic w moich wynikach, dlatego na pewno bedzie ciezej niz w ostatnim sezonie. Sadzac po tabelkach ligi off-line rzeczywiscie jestem fawortyem podczas nieobecnosci Mloda, ale jazda on-line to juz zupelnie inna bajka, wszystko sie moze zdazyc, wiec z niecierpliwoscia czekam na rozpoczecie sezonu! Czy kogos sie obawiam? Na pewno bedzie ciezko, bo wiem ze nikt nie sprzeda tanio skory, wiem na co stac niektorych kierowcow, lecz nie bede tutaj nikogo wymienial, mam nadzieje ze do tego grona ostro rywalizujacych ze mna dojdzie Tytus, za ktorego mocno trzymam kciuki.

Speedy, poprzedni sezon zacząłeś fatalnie, dwa wyscigi i dwa razy disco. Wiemy, że teraz to już nie ma prawa się powtórzyć ze względu na przesiadkę na stałe łącze i może być tylko lepiej, co też potwierdziłeś w drugiej części sezonu. Masz na koncie jedno zwyciestwo w Grand Prix, jednak bardzo dobre wyniki sesji letniej, oraz wciąż rosnące umiejętności i forma pozwalają sądzić, że na tym jednym nie poprzestaniesz. Bierzesz się do roboty już od pierwszego wyścigu ?

Rzeczywiście w ubiegłym sezonie dużo traciłem, kilka razy mnie rozłączało, zawsze na wysoko punktowanej pozycji. Z łącza jestem bardzo zadowolony, w zasadzie od co najmniej pół roku nie przypominam sobie bym miał disco.
Walczyć będę oczywiście od pierwszego wyścigu aczkolwiek zdaję sobie sprawę że wygrać będzie bardzo trudno.

Wujo - 4 tytuły mistrza polski div2, teraz drugi sezon w div1 i niezagrożona pozycja najlepszego kierowcy woj. Kujawsko-Pomorskiego Z takim dorobkiem jesteś bez wątpienia weteranem na torze. Wiemy jednak że trapią Cię problemy techniczne - czy uda się je przezwyciężyć? Jakie są wogóle Twoje oczekiwania wobec rozpoczynającego się sezonu?

Na początek małe sprostowanie, mianowicie byłem raz tylko mistrzem w ostatnim pamietnym sezonie div2, ale jeśli zliczymy tytuly druzynowe, to kto wie czy tyle tego nie było  Po tylu sezonach startów doszedłem do wniosku, że czas zacząć się scigać na poważnie, co z tego wyjdzie pokażą najbliższe wyscigi. Zmieniłem team z lepszym, szerszym, wygodniejszym zapleczem, dzięki wsparciu nowych sponsorow postram się wygrac Grand Prix Mexyku!!! Problemem, jak słusznie wspomniałeś mogą być techniczne niesnaski, z którymi borykam się od dłuższego czasu, disconecty, niesprawny monitor, urwane pół wtyczki od kierownicy mogą źle wpływać na moja psychikę a jeśli dodatkowo zepsują mi wyscig, będę bardzo niepocieszony :/ Aha i jeszcze jedna sprawa, ktoś systematycznie podkrada mi narzędzia z warsztatu, apeluje do tej osoby, osób aby zaprzestały tych żartów.

Gregor, końcówka zeszłorocznych zmagań nie wypadła dla ciebie zbyt optymistycznie, jednak udało ci się przekonać sponsorów by nie odwracali się od ciebie i znów stajesz w szranki z rajderami z całej Polski. W przerwie letniej zostałeś szczęśliwym ojcem, tata Gregor simracer, do czego jest zdolny? Wygrasz wyścig w tym sezonie?

Chociaz koncówka sezonu (po GPLWC) rzeczywiście nie była dla mnie najszczęśliwsza to jednak 9 miejsce i pokonanie takich kierowców jak Gul Dudo, Madey, Tytus czy Emge to moj najwiekszy jak dotych czas sukces w lidze i to musiało przekonać sponsorów, którzy docenili regularność w pierwszej części sezonu i zaangażowanie w GPLWC a winę za niepowodzenia w końcówce sezonu zrzucili w dużej mierze na serwis i sprawy techniczne.
Mam nadzieję, że w nowym team'ie z nowymi funduszami będę mógł się wykazać i udowodnić, że może nie jako pierwszy ale regularnie potrafie do mety dojeżdżać i zarabiać punkty dla siebie i teamu.
Nadchodzący sezon będzie niewątpliwie wyjątkowy nie tylko ze względu na angaż w nowej stajni ale również przez nową sytuację rodzinną, wiele nowych obowiązków ojca nie pozwoli mi trenować tak dużo jak kiedyś ale za to nacisk w tym sezonie bedzie kładziony na 'consistency' bo osiągane czasy są już na zadawalającym poziomie.
A czy wygram wyścig? Raczej nie co do tego jestem realistą, moim atutem może być jedynie regularność, nawet na ulubionych torach nie jestem konkurentem dla czołówki kierowców, jedynie jakiś zbieg okoliczności mógłby to sprawić.


Madey, po incydencie w Kyalami twoja kariera wisiała na przysłowiowym włosku, wyjechałeś do Wietnamu, teraz powracasz, a letnie testy pokazaly że forma i zapał jako takie są. Czy to znaczy, że znów potraktujesz sciganie na poważnie i fani zobaczą prawdziwego Madey’a czy może prasa brukowa słusznie donosi, że od razu na poczatku masz zmiar zignorować Nurburgring oraz Lagune Seca, gdyż po prostu „nie chce ci się”. Co powiesz fanom w tym momencie ?

Oczywisce moj team pracowal bardzo ciezko w weekend mielismy na poczatku testow troche problemow z ogumieniem ale wszystko jest na dobrej drodze juz nie moge sie doczekac inauguracyjenego wyscigu na monza
nasz pakiet jest bardzo szybki i pokazemy innym zespolom na co nas stac
oczekuje dobrego rezultatu chociaz wiem ze konkurencja tez depcze nam po pietach
Co do moich wystepow w sezonie to jestem rozczarowany kierownictwem wyscigow i ich podejsciem do zawodow jest to skorumpowana grupa trzymajaca wladze
nie dopuszczaja przepieknego toru solitude do rozgrywek gdyz zdaja sobie sprawe ze ich umiejetnosci nie pozwalaja na skuteczna walke na tym wspsanialym obiekcie i robia wszytko by do tego nie doszlo zal ze tacy zawodnicy o ktorych mialem wysokie mniemanie o ich umiejetnoscia wykrecaja sie w sposob naganny jeszcze nie podjalem ostatecznej decyzji co do moich startow na torze nurburgring i laguna seca to zalezy od wielu czynnikow o ktorych niechcialbym teraz mowic niemniej jednak mam zamiar jechac caly sezon i pokazac ze madey jeszcze potrafi zwyciezac

Nogal w opiniii fachowców jestes bardzo dobrym simracerem, jednak brakuje ci konsekwencji w startach i bywasz nieprzewidywalny. Wydawać by się mogło że nadchodzący sezon to musi być już „ten” i że musi przyjść ustabilizowana forma oraz wynik w klasyfikacji generalnej. Jak oceniasz swoje szanse w tegorocznych zmaganiach ?


Mysle, ze w poprzednich sezonach zarowno polskiej ligi jak i GPLWC pokazalem, ze potrafie sie scigac, jednak rzeczywiscie jak juz "poczuje krew" to jestem jak zwierz Mysle, ze jesli bede w stanie utrzymac emocje i ambicje na bezpiecznym poziomie, bede regularnie bral udzial w wyscigach to moge liczyc na TOP3



Tytus, we wrzesniu 2003 roku byłeś jednym z głównych kandydatów do Mistrzostwa Polski, jak to się skończyło wszyscy wiemy. Mamy XXI wiek, plazma monitory, jednak niektórzy rozwój technologiczny rozwijają w złym kierunku, czy problemy z połączeniem które trwają już dwa lata masz już za sobą i dojedziesz choć dwa razy z rzedu do mety, czy jednak to będzie kolejny stracony rok dla ciebie i fani Schumacher’a mogą zapomnieć o dobrym sezonie ich reprezentanta w lidze ?

Mysle ze najgorsze mam za soba i powinienem dojechac wszystkie zaplanowane wyscigi ale nieszczescia chodza po kierowcach wiec kto wie...


Greg, 3 wyścigi i zero punktów a także wmieszanie w crashe innych kierowców, to twój bilans zeszłorocznych startów. Czy tym razem postawisz sobie ambitniejsze cele i naprzykład dojedziesz do mety? Czy publiczność zobaczy Grega z przed lat, tego zdobywającego tytuły mistrzowskie w div2? Jakiego Grega można sie spodziewać na Monzy i w nastepnych wyscigach ?

Poprzedni rok nie był zbytnio szczęśliwy dla mnie. Długoterminowa, cieżka kontuzja nie pozwoliła mi na pokazanie pełni możliwosci. Po początkowych wyścigach musiałem sie wycofac. Mam nadzieję, że publiczność zobaczy Grega chociażby takiego jak z wyścigów GPLWC gdy na torze Mosport przez 6 okrążeń jadąc słabiutką Hondą nie dał się wyprzedzić liderowi drużyny Belgijskiej jadącemu w Lotusie. Ba, po 6 okrążeniach (i 6 próbach wyprzedzania mnie na prostej) owy zawodnik wypadł z trasy gdyż nie mógł się pogodzić z brakiem odpowiednich umiejętności
Myślę, że na pierwszych 5 torach będę się starał osiągnąć jak najwięcej punktów, ale może to być ciężkie, gdyż tory te nie należą do moich ulubionych. Niestety korupcja we władzach spowodowała, że nie pojedziemy pięknego toru Solitude, słynącego z długich prostych, szybkich zakrętów. No ale cóż
Monza to niewiadoma, na której prym będą wiedli hotlaperzy, którzy mają na koncie tysiące okrążeń. Ja będę liczył na to, że kraksy pozwolą mi przesunąć się w stawce na jakieś korzystne miejsce. Natomiast od szóstego toru (Zandvoort) zacznie się już porządne ściganie i mam zamiar sprawić kilka niespodzianek. Mój mechanik Iceman być może przygotuje bolidy tak, abym większość zawodników oglądał w lusterkach.

Szumi, legenda o tobie powstała nim tak naprawdę narodziłeś się online  Letnie testy potwierdziły, że jest z ciebie materiał na dobrego drivera i od początku możesz walczyc o czołowe miejsca. Jesteś też faworytem do tytułu „Rookie of the year”, zgodzisz się z tymi opiniami i czy ta presja bądź jak kto woli motywacja będzie miała jakiś wpływ na twój preformance w sezonie?

"Rookie of the year" - moze byc, ale zadnych prosze mi tu legend nie tworzyc. To bedzie presja i zarazem motywacja do jeszcze wiekszych treningow, jesli chodzi o performance w sezonie.

Emge, Dziki, Gul, Vette poprzedni sezon to w waszym przypadku sporadyczne starty o ile można tak powiedziec o Vette który zaliczył jeden wyscig :- ) Poczatek zmagan to okres rozmyslen, deklaracji, tak wiec, czy wy tu i teraz na godziny przed startem na monzy możecie w stuprocentach obiecac swoim fanom, fankom, ze mogą na was liczyc i koszulke z wasza podobizna, która kupili od chinoli (nasz klijjent, nasz pannnn) na bazarze, będą dumnie nosic przez caly sezon, czy nastąpi powtórka z rozrywki a koszulka zalegnie w szafie padajac łupem moli? Po porostu: czy jesteście w stanie nas pozytywnie zaskoczyć ? I co to bedzie ?

Emge:
Nie jestem w stanie powiedziec na 100% czy bede zawsze zjawial sie na wyscigach, a jednym z powodow to, ze niezawsze udaje mi sie zdazyc w niedziele do domu przed 22.00 Niestety w tygodniu byl bym zawsze w niedziele nie.

Gul:
Na pewno wiecej pojezdze niz przed rokiem chodz kilka weekendow mam juz zajetych

Vette:
Po przejsciu na nowa platforme sprzetowa pojawily sie problemy ktore spowodowaly iz nie bylem w stanie rywalizowac online oraz co gorsza nawet trenowac. Jako ze start uzalezniam od nalezytego przygotowania zaowocowalo to tylko jednym startem w poprzednim sezonie ale byl to start bardzo udany. W tym sezonie problemy techniczne zostaly wyeliminowane co pozwala mi myslec o startach z wiekszym spokojem i optymizmem.


To twój pierwszy sezon startów, pierwsza konferencja prasowa , nerwy ? Na pewno znasz z opowiadań weterenów światowych torów historie jak to stojąc pierwszy raz na ligowym gridzie nieświadomie wołali mamę, nie mogli utrzymać sprzęgła bądź skurcz łydki wciskał za nich hamulec. Masz na to jakąś receptę i jak zamierzasz nie rozbić swojego bolidu w T1 jadąc 260km/h na zimnych oponach w ścisku i ryku silników porównywalnym z przelatującą eskadrą migów-29 ?

Mutek:
Troche sie denerwuje bo to mój pierwzy start w lidze online,
wczesniej startowalem w FSR ale tylko offline , a mimo to tez sie denerwowalem
A recepte na wolanie mamy juz mam ( zawolam ja przed wyscigiem;))
a zeby sie nie rozbic w t1 przy 260 /h to jeszcze nie wiem co zrobie

Szumi:
Na razie nie mam zadnej recepty, aby nie roztrzaskac sie. Choc moze juz wiem, pomodlimy sie wszyscy przed wyscigiem

Lefty:
Alez skad, zadnych nerwow. Receptą jest koncentracja i delikatnie z wciskaniem pedalow Zreszta bede pewnie gdzies z konca startowal wiec az tak sie nie boje

Ceer:
Ta - to moj pierwszy sezon startow, a skad Sz.P. wie? Az tak trzesa mi sie rece? A, sorry, przyszedlem z kolkiem w rekach... Niestety brak czasu na treningi powoduje notoryczne zasypianie z kierownica w dloniach. Moze po sezonie bede ja mial w innej czesci ciala, niewazne. Pierwszy raz T1 trzeba przejechac IMHO jak najspokojniej, byle nie dac sobie zrobic z tylka garazu (tak tak, wiem, to jest problem jedynie tych, ktorzy maja kogos za plecami ), no i zeby samemu nie zaparkowac w czyims bolidzie. Uslizg boczny baardzo niemile widziany. Czyli: raczej wolno i spokojnie.

Vanion:
Recepty na treme nie zna chyba nikt, wiec przezornie kupiłem paczke pampersow i przygotowalem reczniki abym mogl wytrzec pot lejacy mi sie po plecach

Padek:
Po prostu nie będę walczył w T1. Nawet dam się wyprzedzić jak będzie trzeba. 1 kółko robię po to żeby się "usadowić" i złapać rytm i dopiero wówczas co nie co będę się starał przycisnąć.

Korsarz:
Tak to moj pierwszy sezon w lidze GPL. Czy sie denerwuje ? na sama mysl o tym ze moglbym stanac na starcie obok wszytkich slaw polskiego simracingu oblewa mnie pot, zaczyna brakowac powietrza na nastepny oddech a w klatce piersiowej czuje jakis dziwny ucisk jakby ktos nadepnol mi na mostek.
Moment gdy opadnie zielona flaga bedzie chyba najciezsza chwila wyscigu, walenie serca oraz trzesawka rak i nog, w uszach ryk silnikow i pisk opon ... niemam recepty na taka chwile - w takim momencie moze pomoc tylko wieloletnie doswiadczenie, rookie prawdopodobnie wykreca baczki przez zbyt mocno wcisniety pedal gazu.
Jak nierozbic bolidu w T1 ? jesli uda mi sie ruszyc z miejsca (hehehe) to nauczony skromnym doswiadczeniem z "dzikich" wyscigow na vrocu (i nietylko) niebede pchal sie za wszelka cene o jedno miejsce do przodu, postaram sie pokonac pierwszy zakret bardzo ostroznie i w sensownej odleglosci od innych maszyn.

Twój plan minimum na ten sezon ? Kogo bierzesz sobie na cel ?

Robson:
Dojechac wszystkie wyscigi do mety, na cel biore jak zwykle siebie - praca nad konsystencja, orientacja na torze, powtarzalnoscia na wyscigach tego co wypracuje na prywatnych testach

Stiepek:
Moj plan minimum to obrona pozycji w generalce z ostatniego sezonu oraz proba obrony mistrzostwa w team'owce z Easy Riders'ami. Oczywiscie ide na calosc i za cel stawiam sobie zdetronizowanie Robsona z fotela Mistrza GPL-online sezonu 2003/2004

Speedy:
Trudno przewidzieć jak się sezon ułoży. Moim celem i benchmarkiem od początku mojej kariery jest Robson i pewnie w tym sezonie tak pozostanie.

Tytus:
Moj plan minimum jest punktowac w kazdym wyscigu!!! Moim celem w tym seznonie bedzie... Stiepek (Mloda nie licze bo jest poza zasiegiem ) Co do miejsca, licze skromnie na 2-3 w klasyfikacji koncowej... co z tego wyniknie przekonamy sie w czerwcu 2005

Madey:
Bede walczyl o najwyzsze trofeum a mianowicie o mistrzostwo
biorac pod uwage strachliwe podejscie mistrza polski i inny mu podobnych wiem ze ich forma jest kiepska i mam zamiar to wykorzystac ale oczywiscie wiem ze nie bedzie latwo

Wujo:
Trudno w moim przypadku mowić o jakimkolwiek planie! Zeszły sezon, pomimo, że zająłem 6 miejsce w generalce, to tak naprawde zdobyłem je po trupach, robiąc ogony w wiekszości wyscigow. Już dawno osiagnąłem dno, wiec z dnia na dzien może być tylko lepiej i tego się trzymam. Na cel jak co roku biore sobie byłych i obecnych Amigosów hehe oraz kilku innych kierowców których nazwiska znajdują się w moim notesie. Chcę obronić moje 6 miejsce, jednak mam świadomość, że będzie to hyper trudne do zrealizowania, jednakże nie odmówię sobie przedsezonowego optymizmu.

Emge:
Moj plan minimum to jechac w jak najwiekszej liczbie wyscigow, a wynik przyjdze sam Moim celem zawsze jest pokonanie Madeya Kto zostanie mistrzem Polski 2004/2005 niewiem .

Gregor:
Plan minimum to punktować we wszystkich wyścigach a najlepiej punktowac też dla team'u i to już wiąże się następnym pytaniem - w poprzednim sezonie celem był zawsze Wujo i rywalizacja Amigos z Grunwaldem, teraz mam nadzieję kontynułować tą rywalizację w nowej stajni i wspólnie walczyć o pudło w klasyfikacji team'owej. Indywidualnie poprawienie pozycji z poprzedniego sezonu bedzie ciężkim zadaniem i jeśli się uda będzie dla mnie sukcesem. Jest mocna, wyrównana grupa kierowców tworzących team PL2 w GPLWC i będę się starał zajmować jak najlepsze pozycje w ramach tej grupy.

Gul dudo:
Plan minimum, to ukonczyc jak najwiecej wyscigow na celownik biore siebie musze sie na nowo przekonac do GPL-a

Nogal:
Nie mam planu minimum tylko zawsze plan maximum - czyli w tym sezonie TOP3.

Greg:
Planu minimum jako takiego nie mam. W każdym wyścigu będę walczył o to, aby zdobyć jak najwięcej punktów. Chciałbym napsuć sporo krwi starym wyjadaczom typu J. Madejski, P. Oblicki, a także pokazać miejsce w szyku nowym, wschodzącym gwiazdom

Vette:
Moj plan minimum to ukonczyc jak najwiecej wyscigow a przyzwoity wynik sam sie zrobi

Szumi:
Plan minimum, jest taki, by dojezdzac w jak najwiekszej ilosci wyscigow do mety i zarazem jak najwiecej punktowac. Nikt nie jest moim celem. To sie wszystko okaze po kilku wyscigach, kto ewentualnie moze byc moim target'em.

Mutek:
Pojechac w jak najwieksze ilosci wyscigow i je ukonczyc;)

Ceer:
Kogo biore na celownik? Niejakiego: Ceer'a . Jak wygram walke z samym soba i dojade czysto (bez S+R) do mety w przynajmniej 5ciu wyscigach, to to juz dla mnie bedzie sukces . Poza tym mam nadzieje powalczyc z wiekszoscia rookasow - a ze maja nieporownanie wiekszy staz i sa szybsi - to moze stabilna i rowna jazda (co ja bredze, wypadam z toru co 5 kolek )

Korsarz:
Plan minimum ? zakfalifikowac sie do wyscigow, niedac sie zlapowac, i konczyc wyscigi. W sumie niejest dla mnie wazne na jakiej pozycji skoncze - najwieksza frajde sparwia mi sama walka na torze - czysta, bezwypadkowa jazda - to zadna radocha rozwalic czyjs bolid czy wypchnac kogos z trasy - frajda to czysto minac przeciwnika, uniknac kolizji i jechac, jechac, jechac.....
Wielu osobom ten "plan minimum" moze sie wydawac bardzo skromny i pozbawiony jakichkolwiek ambicji - ale to juz ich sprawa najwazniejsze dla mnie to niepodskakiwac wyzej od wlasnego tylka - znam swoje miejsce w szeregu, wiem na co mnie stac - w sumie samo to ze moge brac udzial w tej konferencji jest juz dlamnie sporym osiagnieciem
kogo biore na cel ? hehehe - to juz moja slodka tajemnica.

Vanion:
Moj plan minimum? chcialbym przejechac caly sezon i wkoncu nauczyc sie nurba a co do mistrza to sprawa jest otwarta wiec brac sie do roboty weterani

Lefty:
Zająć jak najwyzsze miejsce i walczyc o tytul "rookie of the year" choc to raczej trudne bedzie ze wzgledu na Szumiego Hehe, na cel biore oczywiscie wszystkich rookies no i starych wyjadaczy, ktorzy beda w moim zasiegu, z alienami raczej nie mam szans, jeszcze nie teraz...

Padek:
Plan minimum: chciałbym wystartować we wszystkich eliminacjach, na cel nie biorę na razie nikogo no chyba że w trakcie sezonu się taki wykształci.


Kto zostanie mistrzem Polski 2004/2005 ?

Robson:
Stawiam na Stiepka.

Stiepek:
Oczywiscie ide na calosc i za cel stawiam sobie zdetronizowanie Robsona z fotela Mistrza GPL-online sezonu 2003/2004.

Emge:
niewiem 

Nogal:
Mistrzem zostanie Stiepek o ile wezmie udzial we wszystkich wyscigach.

Gregor:
Wydaje mi się, że Stiepek jest głodny sukcesu i będzie się mocno starał żeby udowodnić swój prymat w całym sezonie, jeśli natomiast Tytus przezwycięży problemy techniczne a Madey pojedzie we wszystkich wyścigach to możemy się spodziewać zażartej walki o tytuł w tym sezonie. Z ciekawością będę też obserwował poczynania Szumiego bo ma zadatki na bardzo dobrego kierowcę i może się okazać czarnym koniem.

Speedy:
Na mistrza na dzień dzisiejszy typuję Stiepka, nie wiem co z Mlodem ale wiadomo że mistrz-legenda nigdy nie ma złej formy, wszystko zależy od tego kiedy wróci.

Wujo:
Trudno powiedzieć, kandydatów jest kilku, wszystko mam rozpisane w notesie

Gul dudo:
a mistrzem bedzie Stiepek (ile razy Mlod moze wygrywac)

Greg:
Myślę, że mistrzem zostanie tym razem M.Stefanik chociaż będzie miał ciężkie zadanie przed sobą.

Vette:
Mistrzem Polski zostanie w moim mniemaniu Stiepek. Mysle ze ten sezon bedzie swoista zmiana warty na szczycie. Starych Mistrzow zastapia nowi

Szumi:
hmm...Stawiam na Stiepka, jesli bedzie sie stawial na kazdym wyscigu.

Korsarz:
Hmmm bardzo ciezko cos powiedziec w tej chwili - niemam konkretnego typu...

Ceer:
Mistrz: nie mam zielonego pojecia... Dobrze bylo by by nie byl to ten sam mistrz (no offence Robson) - jakos tak hegemonia mi sie zle kojarzy z wyscigami

Lefty:
Kto bedzie mistrzem? Trudne pytanie. Mysle, ze Stiepek ma realne szanse na tytul mistrzowski.

Padek:
Mistrza upatruję w Madeyu.

Na koniec wyobraźcie sobie że jest niedziela, późny wieczór wyscig na monzy wlasnie się skonczyl. Z jakiego rezultatu był byś zadowolony?[/b]

[b]Robson:

Nie przepadam za monza... chcialbym miec to juz za soba

Richie:
Bede zadowolony z top3, bardzo niezadowolony z czegokolwiek poza top3.

Stiepek:
Bede zadowolony jesli w ogole ukoncze ten wyscig. Po cichu jednak licze na miejsce 1-3. Pozdrawiam wszystkich moich fanow

Speedy:
Będę zadowolony jeżeli znajdę się na podium.

Tytus:
Bede zadowolony zdobywajac pudlo (1-2-3)

Nogal:
Jesli dojade do mety w ladnym, rownym no i oczywiscie szybkim stylu

Madey:
Licze na zwyciestwo
Czy to wsztykie pytaniea ?
Dziekuje i pozdrawiam moich fanow i sympatykow GPL.

Emge:
Z jakiego rezultatu był bym zadowolony? Pierwsza 3 ale z uwagi na ilosc startujacych (wielkich nazwisk), oraz na mala ilosc treningow bedzie bardzo trudno.
Jedno co cieszy mnie w tym sezonie to wreszcie swieza krew.

Gregor:
Będę zadowolony z niskiego 27 na qualu i czasów w granicach 28, ponieważ stawka jest bardzo wyrównana to nie wiem jaki to może dać efekt końcowy, mam nadzieję na ciekawy i czysty wyścig chociaż w tym wieku już się nie zwalnia na żółtych flagach (jeśli wiesz co mam na myśli )

Wujo:
Testy mówią, że jestem we włoszech całkiem niezły jak na siebie Niestety do wyscigu przystąpię z marszu, gdyż mam zlecenie w niedzielę, wiec optymistycznie mysląc....chcę być w pierwszej piątce

Vette:
Pierwszy wyscig to zawsze wielka niewiadoma co do formy konkurentow... i wlasnej Dlatego bardzo by mnie cieszylo ukonczenie wyscigu a miejsce w czolowej 8 tym bardziej.

Greg:
Myślę, że gdzieś tak ... yyy ... ergh ... pierwsza piątka Zreszta, zależy od układu. Jeśli przede mną będzie światowa czołówka to nie będe narzekał Tak jak mówiłem, Monza nie do końca mi odpowiada więc potraktuje ją ulgowo, ale powalcze o jak najwyższą lokate Liczę na karambole, rozwalone silniki. Oczywiście bez mojego udziału

Szumi:
Bylbym zadowolony z podium....hehe, a tak prawde mowiac, to jest to pierwszy moj powazny race i chcialbym go ukonczyc i zebrac ze soba jak najwieksza ilosc punktow .

Mutek:
Sam start i ukonczenie będzie sukcesem.

Gul dudo:
Jak skoncze w pierwszej dziesiadce to bede happy

Ceer:
Z dojechania do mety ze srednim laptimem 1.30.xx. przy spelnieniu tego warunku reszta sie sama ulozy Ale najpierw musze dostac ta chol... yyy... horrendalnie droga licencje na wyscig. Poki co to ciecie skorki na misiu
Dzieki za konferencje, ale szef zespolu doniosl, ze Eagle z nowymi ustawieniami przedniego zawieszenia juz czeka na torze na testy. Acha, uwaga do tych milych panienek w ostatnim rzedzie - autografy podpisuje moja zona przed wyscigiem Po wyscigu najlatwiej mnie bedzie znalezc w szpitalu na Chirurgii Pierwszej - moge co nieco podpisac na gipsie

Lefty:
Bede zadowolony jesli przejade czysto i bez zadnych wypadkow caly wyscig a jeszcze bardziej jak dojade na punktowanym miejscu !!!

Padek:
Top 10 !!

Korsarz:
Jesli udaloby mi sie zakfalifikowac i przejechac caly dystans niekorzystajac z S+R to bylby sukces !
narazie pozycje i punkty sa dlamnie na nieco dalszym miejscu
dzieki i do zobaczenia !

Vanion:
Jesli sie zalapie to bedzie dobrze jak dojade do mety calym bolidem... a i zebym nie stal sie sprawca nieszczescia na torze

Dobrze to było ostatnie pytanie, nasi kierowcy są już zmęczeni odpowiadaniem na wasze głupie, natrętne czasem tendencyjne pytania. Niestety połączenie satelitarne z Młodem nie dojdzie do skutku z powodu deszczu meteorytów. . Dziękuje wszystkim za wzięcie udziału w tym projekcie. Dobranoc, cześć i czołem....widzimy się jutro na Monzy. Nie przegapcie tego arcyciekawie zapowiadającego się widowiska!!!

Ostatnio zmieniony przez Tytus dnia 2004-09-26, 02:32, w całości zmieniany 2 razy
 
Reklamy
Wujo Ford
Mondeo Cosworth

Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771

Post2004-09-26, 02:25      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
Oryginalna wersja Word'owska znajduje sie pod tym adresem:
www.republika.pl/gp2/official.doc
Polecam, jest bardziej przejrzysta niż ta hydra, twór Tytusowy
 
ceer


Dołączył: 21 Sie 2001
Posty: 1897
Miasto: Poznan (GG3734938)

Post2004-09-26, 07:58      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
Swietnie sie to czyta (az start do GP Chin bym przegapil) - gratuluje pomyslu
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2004-09-26, 09:50      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
No Wujo, naprawde świetny pomysł i fajnie zrobione
 
Nogal


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków

Post2004-09-26, 09:58      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
Powiem jeszcze raz - super pomysl

Cytat:
Wujo - 4 tytuły mistrza polski div2, teraz drugi sezon w div1 i niezagrożona pozycja najlepszego kierowcy woj. Kujawsko-Pomorskiego


Cytat:
Madey, po incydencie w Kyalami twoja kariera wisiała na przysłowiowym włosku, wyjechałeś do Wietnamu...


 
emge


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 1612
Miasto: Gdańsk

Post2004-09-26, 10:02      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
Wujo swietny material Problemem moze byc ciasne podium na Monze (przy takiej ilosci chetnych)
 
lefty


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 9068
Miasto: Rzeszów

Post2004-09-26, 12:15      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
Hehe, no fajnie to wyszlo
 
k3rmit


Dołączył: 11 Cze 2004
Posty: 789
Miasto: Tychy

Post2004-09-26, 12:53      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
Genialne!
Powodzenia wszystkim starujacym w lidze (a najbardziej rookasom )
Have fun!!
 
vanion





Post2004-09-26, 13:52      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
Hehe, organizatorzy prawdziwych konferencji mogli by sie uczyc od Wuja
 
Richie


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 20333
Miasto: Lublin/Wrocław

Post2004-09-26, 17:21      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
Wujo swietna robota no i widze 10 chetnych do pudla na Monzie
 
Greg


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 1940
Miasto: Szczecin

Post2004-09-26, 17:54      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
ladnie
 
Korsarz


Dołączył: 05 Lis 2002
Posty: 308
Miasto: Krapkowice

Post2004-09-26, 21:39      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
czad
 
ODuck


Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 4634

Post2004-09-26, 21:49      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
LOL ale fajne !! usmialem sie setnie:)
 
Wujo Ford
Mondeo Cosworth

Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 1771

Post2004-10-02, 09:45      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
Dzieki wszystkim za mile przyjecie projektu ktorego wszyscy jestesmy autorami Teraz takie pytanie: powinien byc ciag dalszy tzn. nie juz taki kolos, ale ewntualnie skierowany do losowo wybranych osob? Ciagnac to czy lepiej nie zacierac dobrego pierwszego wrazenia ?
 
padek78


Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom

Post2004-10-02, 10:26      Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Odpowiedz z cytatem
No właśnie o tym mówiłem żeby przepytać "pudło"
 
Centrum Fanów Symulatorów » Grand Prix Legends, Liga GPL Online, GPL WC » Oficjalna Konferencja Prasowa (Pre season 2004/2005) Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: