Centrum Fanów Symulatorów » Ogłoszenia » macie kolege IDIOTE!!!
Napisz nowy temat    Odpowiedz do tematu

macie kolege IDIOTE!!!

Autor Wiadomość
Gregor


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 2784
Miasto: Wroclaw

Post2002-12-24, 18:27      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
nie bojmy sie tego slowa!
- nie boje sie bo pisze to o SOBIE
a dla czego - no coz zrobilem sobie 'prezent' na wigilie
i rozbilem samochod, tak ta mazde w ktorej przed tygodniem
zainstalowalem gaz i chcialem tak z rok nia jeszcze pojezdzic
na szczescie nie jestem DEBILEM i zrobilem to (prawie na wlasne zyczenie)
na bocznej drodze (slepej) prowadzacej tylko do mojej firmy i magazynu pepsi co.
w promieniu ok 300m nie bylo zywej duszy wiec nawet przypadkiem nie moglem nikomu zrobic krzywdy
moze ktos przynajmniej potraktuje to jako przestroge i nie bedzie trenowal poslizgow na sniegu po nieprzespanej nocy (praca) i na drodze ktora ma ograniczona szerokosc (nawet jak sa niziutkie krawezniki i nawet jak jest jeszcze kilkanasciemetrow trawy i pola po bokach - zawsze moze sie trafic jakis przepust z malym murkiem i barierka)
a jesli bedziecie uwazac ze jakas lama nieznajaca sie na prowadzeniu stracila panowanie nad wozem to dodam tylko, ze takie treningi urzadzam sobie od kilkunastu lat - tyle ze kiedys byly na bardzo szerokich placach, o odpowiedniej porze itp. to wlasnie pewnosc siebie, ktora czesto ratuje dupe w podbramkowych sytuacjach na drodze doprowadzila mnie tym razem do niechlubnego konca,
i zeby nie bylo, ze jestem juz przeciw zabawom na sniegu - jak najbardziej tak (powinny byc obowiazkowe jak badania techniczne)
tyle ze w specjalnie dobranym (przygotowanym) miejscu, w miare wypoczeci itp,
jednym slowem powodzenia i wiecej rozumu wam zycze (bo jest akurat okazja )
 
Reklamy
vette


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław

Post2002-12-24, 20:59      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
o rany .. no faktycznie niezly prezent pod choinke

No ale wazne ze Ty jestes caly
A co z Mazda ? Na chodzie ?
 
padek78


Dołączył: 21 Lis 2002
Posty: 1464
Miasto: Radom

Post2002-12-24, 21:21      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
Wiem coś na ten temat Gregor bo ja gdzieś z 5 lat temu tak trenowałem na śnieżnym odcinku i też nie było nikogo. Ale właśnie jak wylatywałem bokiem z zakrętu to zobaczyłem przed sobą grupkę ludzi. Nie zastanawiając się długo (i nie mając jeszcze zbytniego doświadczenia) depnąłem na hamulec, a powinienem wtedy trzymać gaz by samochód wyprowadzić z poślizgu, no i wtedy samochodem obróciło o 180 st. i pieprznąłem w ziemny kopiec pokryty śniegiem. Miałem wtedy próg do wyklepania ale akurat na tym sie skończyło. Od tamtej pory mam dużo pokory do takiej jazdy, choć ciągle ćwiczę i sporo się od tamtego czasu nauczyłem. Jednak nigdy nie czuję się zbyt pewnie.

Rzeczywiście Gregor kiepska sprawa, kurcze... Ale nie łam się, umiejętności prowadzenia auta nie stracisz przez ten fakt!!!
 
Banan





Post2002-12-24, 22:00      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
kurde ,dobrze ze nic Ci sie nie stalo Gregor...
a poza tym NIKT Z GRONA FANOW SIMOW NIE JEST DEBILEM !!!
tak twierdzilem, twierdze i twierdzic bede
Tym bardziej nie pisz tak o sobie. Wypadki sie zdarzaja, miales po prostu pecha... i nie swiadczy to o niczym innym! spoko, bedzie dobrze
 
Czary


Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 952
Miasto: Zduńska Wola

Post2002-12-24, 22:25      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
Aj aj !!! Jak widze Gregor jesteś OK, ale co z furką ? Dużo się pogniotło ? No a sam fakt, że robiłeś to nie pod dyskoteką ale na pustej, odludniej drodze wystarczająco świadczy o twoim podejściu do treningu - samo rozbicie furki to poprostu efekt uboczny takiego IMO bardzo racjonalnego podejścia do jazdy zimą.
 
Czacha Fiat
Bravo

Dołączył: 14 Gru 2001
Posty: 1760
Miasto: Białystok

Post2002-12-24, 22:43      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
Dobrze ze sie do bledu potrafisz przyznac. Inny by powiedzial ze mu hamulce wysiadly, albo zwierzak na droge wyskoczyl

Szkoda auta. Dobrze ze zyjesz
 
Marcus





Post2002-12-25, 00:47      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
Wiem jak to boli (sam mialem cos podobnego i...do dzis analizuje "coby bylo,gdybym...")
Jedyny plus - jestes caly!!!...a reszte sie "wyklepie"!
Wiem ze takie pocieszenia to mozna sobie do d...py wsadzic,ale..trzymaj sie i glowa w gore!!!!
 
Franio


Dołączył: 12 Sty 2002
Posty: 88
Miasto: Gliwice

Post2002-12-26, 01:00      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
Ostatnio zaczynalem wlasnie nauke jazdy po sniegu cienkim. Szlo mi nawet nie tak zle, ale jak zwykle na koniec musialem popelnic blad i wyladowalem na krawezniku... felga do wymiany . Bylo tam dosyc szeroko, ale zabraklo mi doswiadczenia. Po takich przygodach czlowiek zupelnie inaczej patrzy na te sprawy, mozna by powiedziec z wiekszym respektem.
 
Speedy Alfa
159

Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 5076
Miasto: Poznań

Post2002-12-26, 11:06      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
Raz sie z własnej winy dosyć poważnie rozwaliłem. Zapier*** jak opętany, temperatura była w okolicy 0 ale drogi zasadniczo suche. Ale byłem głupi jak to wspominam! "Frajerzy, jak oni wolno jeżdżą... nikt mi dzisiaj nie podskoczy" myślałem sobie wyprzedzając kolejne ofiary i w końcu 200m przed domem mnie zaskoczył lód na jezdni w dolince z rzeczką. Szczęście że wylądowałem na łączce a nie centralnie na drzewie bo bym już tego pewnie nie opisał... Wyglądało początkowo groźnie ale na szczęście dobrze się skończyło, auto mi się trochę poskrzywiało
Głupi byłem, strasznie głupi... już nigdy więcej, obiecuję sobie.
I jeszcze zachowałem się jak dzieciak bo tak jak Czacha pisze powyżej - nie przyznałem się że to moja wina tylko że sarna mi wybiegła. Miszczunio kierownicy od siedmiu boleści popełnił błąd i nie potrafił się do tego przyznać... wstyd mi teraz.

Dobrze Gregor że nic się nie stało. Bolesne doświadczenie ale wiesz sam że nic się nie zmienia i trzeba trenować dalej, tylko teraz trochę ostrożniej
 
vette


Dołączył: 16 Sie 2001
Posty: 2977
Miasto: Wrocław

Post2002-12-26, 17:03      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
He to ja tez opisze jak bylem IDIOTA

To byly andrzejki kilka lat temu. W radiu mowili ze na drogach bedzie slisko i zeby uwazac. Mnie to akurat ucieszylo bo naped na tyl i te sprawy

No i wieczor Andrzejkowy mija.. ja akurat odwiazlem dziewczyne do domu zly na nia jak cholera ze wracamy tak wczesnie... Slowem klotnia i po odstawieniu kobitki do domu adrenalinka mi uderzyla .... pokonujac luk zdalem sobie sprawe ze cos jest nie tak tyl fury ucieka zdecydowanie za szybko.... na reakcje bylo troszke za pozno... slowem centralne uderzenie w betonowy slup oswietleniowy... slup przestal istniec podobnie jak i moj Nissan. Mi na szczescie nic groznego sie nie stalo ale od tego czasu wiem ze tak naprawde kontrola nad fura to rzecz wzgledna.
 
Ozone


Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 796
Miasto: New England

Post2002-12-26, 23:11      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
Gregor, idiota nie jestes. Zwyczajnie w prawdziwym zyciu z bledy sie placi. W GPL tez Ci sie zdarza wypasc...
 
Cris





Post2002-12-28, 00:06      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
oj oj najważniejsze żes cały !!!
wprawdzie s+r nie ma ale może coś z mazdy zostało i da się jeszcze uratować, no i mam nadzieję że ubezpieczona była

a co do poslizgów to ja mam coś co nazywa się pas startowy i kiedyś (około 40-50 lat temu) było naprawdę pasem startowym, tam dobrze jest trenować poślizgi ale raz miałem też przypadek po którym jestem cokolwiek ostrożny
 
Korsarz


Dołączył: 05 Lis 2002
Posty: 308
Miasto: Krapkowice

Post2002-12-28, 04:00      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
wspolczucia Gregor

ja mialem ostatnio podobny przypadek - tyle ze udalo mi sie wyjsc bez szwanku mi i mojej ładzie - jade sobie spoko przez miasto, ruch jak diabli bo to zien przed wigilia i w miasteczku szalenstwo zakupow, a ja jade w sznurku jakies 60 km\h trzymam bezpieczna odleglosc od takiego niebieskiego matiza bo wiem ze slisko bo zima znowu zaskoczyla drogowcow i tak sobie jade w bezpiecznej odleglosci i zagapilem sie... po lewej byl blok a tam pieknie przystrojone balkony.... cos mnie tknelo patrze przed siebie i widze jak dupa tego pieknego niebieskiego matiza sjakos tak szybko sie zbliza... pierwszy odruch-tu powinna byc krytyka- sprzeglo i hamulec do dechy ale widze ze jade jakby szybciej zapomnialem ze na drodze snieg a pod nim lod - hmmm i tu zadzialal nawyk-kazdej zimy trenuje sobie poslizgi na takim duzym placu, polecam kazdemu- jednoczesnie kierownica w prawo (wiadomo czemu) hamulec i sprzeglo puscic troche po gazie kola zalapaly przyczepnosc, kierownice wyprostowac, lekko jeb w kraweznik (niewskakiwac przypadkiem na chodnik...) i ufff stoje jakies 1,5 m od zgrabnej dupci matiza a juz slyszalem trzask i giecie blachy.......
tak ze takie cwiczenia na sniegu to bardzo dobre sa.....
jeszcze raz wspolczucia Gregor.......
 
Nogal


Dołączył: 18 Sie 2001
Posty: 5672
Miasto: Kraków

Post2002-12-31, 19:24      macie kolege IDIOTE!!! Odpowiedz z cytatem
vette napisał:

No i wieczor Andrzejkowy mija.. ja akurat odwiazlem dziewczyne do domu zly na nia jak cholera ze wracamy tak wczesnie... Slowem klotnia i po odstawieniu kobitki do domu adrenalinka mi uderzyla ....

Vette przeciez to nie twoja wina , ale twojej kobiety - to ona cie zdenerwowala
Ja tez kilka dni temu rozwalilbym wozek doslownie 20m od domu i od tego czasu dalem sobie spokoj z braniem zakretow na recznym...
 
Centrum Fanów Symulatorów » Ogłoszenia » macie kolege IDIOTE!!!
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Skocz do: