Nie, żaden nowy symulator... Od kilku miesięcy nosiło mnie, żeby znowu pobawić się w składanie modeli ,a nie tylko przed kompem wirtualnie bawić się w kokpicie, i po około 10 latach przerwy powstał F16...Model ma mnóstwo błędów i niedoróbek (wiele lat przerwy i pierwszy kontakt z areografem) ale i tak jestem z siebie dumny - miło było znów oglądać efekty prawie 2 tygdoni pracy. Zdjęć detali nie ma bo wtedy widać spore niedociągnięcia poza tym wypraska italeri raczej nie należała do udanych...) Mam nadzieje, że niedługo do kolekcji dołączy następny - w planach jest Tomcat
więcej fotek na www.dariusz.tk
Reklamy
Darkman
Dołączył: 13 Lis 2001
Posty: 2433
Miasto: Tychy
2003-02-15, 13:27 F16 Fighting Falcon :)))
Śliczny
beryl
Dołączył: 10 Lis 2001
Posty: 1832
Miasto: Łask
2003-02-15, 14:27 F16 Fighting Falcon :)))
niekiepski! 1:48?
rake
Dołączył: 07 Sty 2002
Posty: 309
Miasto: Szczecin
2003-02-15, 14:28 F16 Fighting Falcon :)))
Fajny
Mi też właśnie odtatnio chodzą modele po głowie Ale też miałem dłuuugą przerwę...
Jestem właśnie na etapie załatwiania sobie aerografu (nie chcę jeszcze kupować, bo nigdy tym nie malowałem i nie wiem jakie będą efekty ), ale cieńko mi idzie, bo nie za bardzo mam skąd załatwić...
DariuszM
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 4793
Miasto: Poznan
2003-02-15, 15:29 F16 Fighting Falcon :)))
skala oczywiście 1:48...tak sobie porównałem ten model do starego 1:72 i ten mniejszy jakiś taki beznadziejny się wydaje...jak kiedyś 1:144 przy 1:72
areografem nie jest trudno malować - na początku warto poćwiczyc wodą, ale trzeba uważać...mi zdarzyło się parę zacieków, przez nieuwagę albo za długo trzymałem areograf w jednym punkcie albo za blisko modelu...poza tym samo malowanie kadłuba, skrzydeł trwa 10-20 sekund...Farby zużywa się nieporównywalnie mniej jak przy pędzlu za to trzeba płacic za sprężone powietrze no i mycie areografu i głowicy to jedna wielka śmierdząca mordęga a niestety farb Tamiyi nie można dostać w Polsce - podobno dopiero jak wejdziemy do UE to będzie możliwe...dziwne bo inne akcesoria Tamiyi oraz modele można kupić...
Ten model traktuje trochę testowo - badanie możliwości po przerwie mam nadzieje, że kolejne już będa coraz lepsze i bez wpadek...
btw
zna ktoś strony ze zdjęciami różnch malowań współczesnych F-ów oraz zdjęć rakiet w zbliżeniu?
Yatzek
Dołączył: 17 Sie 2001
Posty: 799
Miasto: Szczecin
2003-02-15, 17:02 F16 Fighting Falcon :)))
pikny samolocik..
apropo malowania.. pewnie są jakies saity typowo "modelarskie" - pewnie lepiej znasz je niż ja..
ale z "ogólnowojskowych" polecam .. www.fas.org tu jest wszystko...
Dołączył: 22 Sie 2001
Posty: 952
Miasto: Zduńska Wola
2003-02-16, 19:32 F16 Fighting Falcon :)))
A co do malowania aerografem to jak se kiedyś stawiałem Subarynkę 1:24 i postanowiłem pomalować felgi to puszka humbrolki i pół flaszki rozcieczalnika zniknęło . A plamy w kolorze złotym jeszcze się nie domyły z biurka
Dodam jeszcze, że całość miała mieć kolor Sonic Mica Blue, i konia z rzędem temu kto dostanie taką farbę (producent obojętny).
kowboy
2003-03-04, 19:59 F16 Fighting Falcon :)))
Ano tak. Troche to już czasu minęło od kiedy przestaliśmy oboje sklejać modele. Teraz Ty zacząłeś pierwszy do nich wracać . Może jak w końcu wpadnę do Ciebie to mnie również wróci chęć sklejania modeli. Przy modelach zostanę jednak w skali 1:72. Ale najbardziej prawdopodobne że zacznę w końcu sklejać samochody amerykańskie
Pozdrawiam