Drastyczniejsze quale prosze

To juz drugi raz skonczylem wyscig po 1/2 lapu bo ktos sie wyjebal.

Moze jakies ostrzejsze metody quala - to moja propozycja

Tak, Kamil. Duzo drastyczniejsze kwale ale pod katem czy ktos potrafi 10 lapow przejechac czysto.

i to nie samemu tylko w pełnej stawce

Dokladnie

Oto mi chodzi.
Chce tego nawet jak sam ich nie przejde ale inni bede mieli spokoj

Ozzy w twoim przypadku nic by to nie pomoglo, Mlod ci po skoku w dupke wjechal prosciutko watpie zeby bylo jakiekolwiek wyjscie na unikniecie takich wjazdow, chyba ze DQ na ostudzenie, sam jestem ciekaw decyzji za ten wjazd

Zdenerwowalem sie, ale juz mi przeszlo. To sa wyscigi i takie rzeczy sie zdarzaja

nie ma sensu wymyslac nowych zasad qyalu , bo juz nic nowego nie wymyslimy. W zeszlym sezonie byly wyscigi kwalifikacyjne i zrezygnowalismy z nich , wiec co - teraz do nich wrocimy ???

Niestety zahamowalem za pozno
Ja zawsze hamuje po skoku a jak jechalem za Ozzim to troche przed ale jednak za malo
Sorry wielkie Ozzy

To moze DQ dla TEPSY i troche ostrozniej z sadami do czasu replayow.

Nie ma problemu Młody. Nie powiem, ze jestem zadowolony, ale jak pisalem wyzej to sa wyscigi, i czasami emocje biora gore nad rozsadkiem. To samo sie tyczy niestety rowniez mnie :smile:

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Ozzy dnia 2002-02-18 00:22 ]

Oto wypadek w ktorym was roz!#$alem Boom





[ Ta wiadomość została zmieniona przez: emge dnia 2002-02-18 00:40 ]

Ozzy, to samo mialem z Toba na naszym treningu (wtedy napisales 'hehe' jak wylecialem w pole) tez skoczylem po swojemu jak Mlod i tylko dlatego ze dalem po heblach udalo mi sie uniknac Twojej dupy Wiadomo ze jak sie hamuje zbyt gwałtownie na zakrecie to wyrzuca na zewnatrz. Niestety Mlod rowniez nie przewidzial jak jedziesz ten zakret

A no tak to bywa, Roddy. Mialem identyczny wypadek na wyscigu na Imoli (Div 2), kiedy tez nie przewidzialem tego, ze jadacy przede mna kierowca bedzie pokonywal zakret w inny sposob niz ja, no i w rezultacie wjechalem mu w zadek. I nie ma tu dla mnie, dla ciebie czy dla Mlodego zadnego tlumaczenia. To na jadacym z tylu lezy odpowiedzialnosc za zachowanie jeszcze wiekszej ostroznosci, kiedy ma przed soba teoretycznie wolniejszego drivera.