Colin McRae 2007: Off road

Richie napisał:

damage i trudnosc na pro - jak w RBR, jade punto 3 zakrety, w czwartym wpadam na znak drogowy.. w poprzednich colinach zgialby sie, czy polamal jak zapalka i pojechalbym dalej tu jak w RBR bum, kolo urwane, dym spod maski, kupa wgniecien i game over

A co jak ktos jezdzi rowno i nie rozbija bryki?

Tez jest tak fajnie

Wow Richie nei wiedzialem ze masz bezposredni podgląd na moj pokój , momitor , dysk twardy i pewnei do kibla tez hehehehe
Porownywanie tego crapa do RBR to wogole jakis LOL.
Grałem w to cudo do Twoich wiadomości - świetna grafa i tyle - reszta to typowe arcade nijak mające sie do RBR . No ale widze ze mozna sie jarac tyme ze sie urywa koło , ze są wgniecenia . Trudnośc na pro jak w RBR ROTFL na maxa . No ale coż widać z wiekiem wymagania niektórych sie zmieniają i to zasadniczo.

prownuje arkadówke z symulatorem tylko pod pewnymi wzgledami, ale czytanie calego posta widocznie ze zrozumieniem cie przerasta

grafa jest lepsza niz w rbr

damage jest jak w rbr wizualnie, a fizycznie jest lepiej niz w poprzednich colinach ktorychkolwiek

setupy sa bardziej rozbudowane

tyle, jak na Colina to duze zaskoczenia

Pytanie tylko czy grzebanie w setupie ma jakies przelozenie na zachowanie samochodu. Czy sa takie rzeczy jak transfer masy, pod i nad sterownosc (w dotychczasowych colinach tego nie bylo). Bo stwierdzenie ze sie 3 zakretow bez wypadku nie da przejechac jest malo mowiace.

nie pisalem nigdzie ze sie nie da, tylko ze 1. jest trudniej 2. mozna skonczyc na znaku na 4tym, tylko tyle

w setupach nie grzebalem, ale sam fakt stwierdzilem, ze tyle opcji to jak na Colina zaskakujace pozytywnie

obawiam sie ze poziom expert czy amateur jest tylko powiazany z wiekszymi zniszczeniami i szybszymi przeciwnikami , zreszta tak jak to ma sie w rbr , tylko ze w rbr jest fizyka a w colinie chyba zapomnieli o tym albo nie wiedza ze samochody nie hamuja od 150 km/h do 0 w 0,5 metra ))) , coz trzeba bedzie czekac na gre Solberga co oni wymysla

ee tam ale za to koła odpadaja i sa opcje w setupie buehehe aa i mozna zakonczyc na 3cim zakrecie juz
nie zapominajmy o grafie ze jest lepsza od rbr ..

Pomyśleć ze keidys tu sie gadało o GPL , nascar .... teraz mozna w archiwum poczytac

Sewer pomyliles forum to jest o "inne gry" wiec odpowiednie do gadania o Colinie o ktorym zawsze tez tu gadalismy

Przypomina mi sie ta "rajdowka", ktora zachwycal sie Richie jeszcze przed RBR, niestety nazwy nie pamietam, zajmowala 2cd. W kazdym razie zachwyt trwal krotko...

VRally jakieś ostatnie chyba.
Richie nie wiem co w tej grze widzisz takiego (w Colinie). Oprócz dobrej grafiki i efektownego modelu uszkodzeń cała reszta jest beznadziejna. Naprawdę myślałem, że będzie się o wiele lepiej grało. A wyścigi tych buggich to już w ogóle kompletnie nie grywalne. Grywalną arkadówką jest dla mnie np. genialny Flatout 2 - który chyba jest niestety niezbyt doceniony, skoro dostaje oceny w serwisach po 7/10... W Colina sie po prostu nie chce grać, nie ma tej radości z jazdy. Nie wiem, może masz inne zdanie, ale porównywanie REALIZMU do RBR to już debilstwo...

Qba napisał:

(ciach) porównywanie REALIZMU do RBR to już debilstwo...

Twardziel...

Ja do dziś z tego typu gierek wpominam Insane - po lanie sie w to zagrywaliśmy... I tam był super model jazdy i zniszczeń...

dzis dorwalem RELODED zainsatlowalem ups 12,5Gb na dysku instalka + path 1.1 wlaczam wszystko na full oprocz AA i cienie na high zamiast ultra w 1280x1024 Dziala super plynnie!!! zadnych skokow itd co mial miajsce w demie teraz to sie da grac i bardzo przyjemnie sie jezdzi na joypadzie z psxa

I chcesz powiedziec, ze to wszystko tak pieknie hula na cpu 2ghz, 1gb ramu i gf6 czy ati9800?

Qba wyscigi terenowe w nowyn Colinie sa wlasnie dla mnie najlepsze a juz wspinaczka gorska Tirami miodzio jestem na 3cim poziomie kariery jest cool arakdowka zabawa