Co z karami na Dover i wynikami za Daytone D

Tak pytam bo wyscig juz niebawem i nawet nie wiem czy jade.

A czemu masz nie jechać ?

Uxi nie martw sie z tego co pamietam gdy przegladalem replaye duzo nie przeskrobales i kara bedzie raczej minimalna nawet bez W a ty chciales DQ

Mocno OT ale mam do ciebie pytanie Dimax..jak sie mieszka w Dover i ile kosztowala ta wycieczka ??

Co to znowu za podpucha ? Pewnie cos a'la Kavoo zeby po raz kolejny byly dymy na forum

Ja mieszkam w dziurze zabitej dechami zwanej Szczecinem a o wycieczce do Dofer moge tylko pomarzyc, nawet online w nascarze bo ping nie pozwala i egzamin...

hehe..... bo widzisz od dwoch dni co wejde na serek ligowy nascar to TY TAM WCIAZ JESTES Nie wiem jak to mozliwe ale tak jakos jest.

Vette, jesteś najwyraźniej nie w temacie
Dimax od dłuższego czasu siedzi w stanach i zajmuje sie organizacją naszych wyścigów. Wiadomo, sponsorzy, media, zaplecze medyczne - to wszystko wymaga wiele starań i zachodu

nie, ja poprostu jestem zakladnikiem Richiego od 2 miesiecy co najgorsze nie wiem za co i jak dlugo mnie tam bedzie przetrzymywal jeszcze

Ach teraz cos kojarze....jakies pliki wysylales Richiemu

To tak takiemu to dobrze....... hehe cale szczescie ze nie zaczalem z taba czatowac na serwerze

ROTFL

mialem zrobic tuz po powrocie po pracy wszystko, ale bylem tak zmeczony, ze wlasnie sie obudzilem po drzemce dopiero zaraz sie zabieram wiec ok 30-40minut tylko mi dajcie

Rich - ja sie nie czepiam - tak tylko chcialem wiedziec - bedzie to bedzie , nikt cie w koncu pod pistoletem nie trzyma