Bristolec - wypadki

L093 Adik & Grooby

Sewer ociera sie o Thom@sa, Grooby zdarzyl wyhamowac, ja niestety juz nie Sorry Grooby.

L099 Adik & Stiepek

Wychodze ze zbyt duza predkoscia z luku i wpadam na jadacego przy bandzie Stiepka Przepraszam.

L104 Adik & Kaem

Hamowanie "na 2 razy". Za pierwszym razem udaje mi sie wyhamowac przed tracacym kontrole Kaemem, za drugim nie przewiduje tak wczesnego heblowania

L108 Adik & Ceer

Startujacy Gyc chyba zaspal, jadacy za nim Ceer zwalnia tuz przed kreska, ja wjezdzam w Ceera przy czym warp bardzo w tym pomaga (Ceer wystrzell do przodu jak z katapulty )

L109 Adik & Kaem

Omijam jadacego strasznie wolno srodkiem toru Gyc'a, niestety trace kontrole i wjezdzam spod apron wprost na tor trafiajac w tyl wozu Kaema. Sorry

L113 Adik & Gyc

Sytuacja nadajaca sie do komedii I niestety znowu w roli glownej Gyc. Jadac bardzo wolno srodkiem toru nie wiadomo czemu zajezdza mi droge a gdy "siedze mu na zderzaku" jego warp wywala mnie w bande

L138 Adik & Kaem

Kaem wjezdza mi w tyl po tym jak kontruje.

L146 Adik & Thom@s

Thom@s odbija sie od bandy i wpada na mnie Dodatkowo pomaga warp.

L173 Adik & Thom@s

Patrz wyzej

http://www.adik.eu.org/N2002/Bristol.rar

L221 Adik & Dimax
L223 Adik & Dimax

Dodam, ze po zaskakujacym wyjechaniu kolegi spod apron (lap 221) wprost we mnie moc silnika znacznie spada ale takie sa widac "prawa fizyki", ze trzeba Adika skasowac jak mu dobrze idzie

Ostatnio zmieniony przez Adik dnia 2002-10-31, 19:40, w całości zmieniany 2 razy

Moje crash`e

L035 - Jak nie powinno sie powracac na tow w wykonaniu Ceer`a

L224 - Kawaretti pojechal troche za szeroko i dostalem od niego warpem...

L249 - Samodzielny spin - oponki juz mialem w zlym stanie a jednak dalej naciskalem na 110% probujac uzyskac lepsza pozycje...

Prosze o ocene sedziow czy jadac przez 7 okrazen bez maski i widzac za soba kolumne 4 szybszych samochodow mozna zamykac droge przy wchodzeniu w luk i scinac do wewn. w polowie zakretow.

Dla porownania postawa jednego kierowcy, jezdzacego z glowa Dzieki Lefty, widac, ze wiesz na czym polega ta zabawa

ehhh no to zaczynam
lap 30 -u mnie w powtorce nie widza kontaktu, a Gyc wpada jakos na bande
lap38 - kawaretii laskocze mnie w pupę - spin, i jeszcze na tym samym okrazeniu po stluczcze z kawarettim, niewidzac #116 (a wlasnie kto to )
probuje sie obrucic i BUM !!! mialem jakiegos warpa albo cos, bo nawet na powtorce go niewiedac
lap 93 - miazdze leftego no i karambol gotowy (sorry lefty)
lap 99 - kolizaj z Piotrqiem (#99 ) u mnie wyglade bez dotykowo ale kto wie jak to bylo
lap 117 - kolejna bezdotykowa, z mojej strony, kolizja z #116
lap 200 - Aro gwaltownie hamuje a ja nie no niestety natura nieobdarzyla mnie takim refleksem jak Aro (szkoda)
lap 243 - (ostatni wypadek w tym wyscigu [moj ] ) uderzam w Mloda, odbijajacego sie od bandy
uff juz wszystko

Lap pierwszy ...
Masakra ... Nawet nie wiem komu za to podziekowac, gdyz na moim replayu znika czesc driverow i wlasciwie widac tylko skutek. Panowie z tylu takze nie oszczedzili mi samochodu.

gdy juz stanalem na kola to uslyszalem "we have a engine problem"
dojechalem do pitu, poklepali 20 sekund, wyjechalem i znowy spoter wspomnial o klopotach w silniku, wiec nie jechalem dalej.

Ostatnio zmieniony przez Tiges dnia 2002-10-31, 19:20, w całości zmieniany 1 raz

L030 - Gyc

L123 - Jack&Kawaretti - kilka slow wyjasnienia czemu tak glupio wyjechalem na tor, po kilku bezsensownych wjazdach w ludzi crashujacych mialem powoli wszystkiego dosc a w tym akurat momencie dodatkowo oprocz mocnego przylozenia w maske, stracilem 1 bieg wiec moja zlosc narastala nie probowalem zawracac bezpiecznie na szybkiego - spinujac kolami bo ewentualna strata i 1 i 2 biegu bylaby kleską wiec nawracam spokojnie na 2 biegu skrecam w prawo ale coz widze wywieszona czerwona choragiewka oznajmiajaca zakaz wjazdu do boksu - se mysle zara po prawej boks jest pewnikiem a ja nie chce do boksu to nawracam w lewo, widze na torze ze nic nie jedzie manewr powinien sie udac... jak tylko trace z oczu prawa krawedz ekranu pojawia sie tam czolowka no ale ja juz tego nie widze a zreszta juz jest za pozno na cokolwiek oczywiscie pod F2 rowniez czolowka uwidocznila sie dopiero wtedy kiedy pokazali sie na torze gdy juz byli dla mnie niewidoczni
ogolnie pech pech i jeszcze raz pech a ucierpial na tym Kawaretti sorry
dodatkowo zostalem wyrozniony zdublowaniem

L148 - Gyc ponownie

L152 - Gyc ponownie znowu

L160 - Kawaretti - troche go tu musnalem ale jednak miejsca mu zostawilem troche wiec nie wiem czemu tu sie tak stalo

L212 - Adik - no wiec roznica predkosci miedzy mna a nim jest znaczna kiedy skladalem sie powoli do wejscia po wew. w luk on jakos zaczal mi zajezdzac droge - ewidentnie zjezdzal w lewo - nie wiedzialem co autor ma na mysli ale pamietajac inne bezsensowne crashe (patrz wyzej) nie mialem zamiaru ryzykowac tego ze on moze we mnie wjechac wiec asekuruje sie ucieczka na apron, a dalej to juz "prawa fizyki"

L222 - Adik - a tu warp

http://dimax.jabber.za.net/dimax_bristol.rar

Oto moje występki:

L08- spin (dobrze, że Stiepek leci górą bo by było)
L19- "DM" popełnia błąd, niestety ja też i wjazd...
L23- robię miejsce "po małej" niestety Robsona z niej lekko wynosi i otarcia gotowe
L34- zła ocena sytuacji. myślałem że Ceer do po garach... myliłem się
L45- iskry spod podwozia, spin i basta.... to mi wystarcza jak na jeden wieczór

Lap 87 - Thomas we mnie uderza.
Lap 94 - trzymam wewnetrzna bo Richie jedzie po zewnetrznej, Ceer podjezdza zbyt blisko i... warp zalatwia reszte Szkoda, ze pan Ceer wiedzac, ze warpuje nie umial zachowac bezpiecznej odleglosci
Lap 116 - pokaz bezpiecznej jazdy KaeM'a Ale pozycje zdobyl...
Lap 147 - z przodu crash Dimaxa z Gycem, ktorego wyrzuca ponizej apron, po chwili wraca na tor i wpada we mnie
Lap 167 - Piotreq jedzie po zewnetrznej, ja po wewnetrznej. Niestety Piotreq zbyt wczesnie przyspiesza przez co odbija sie od bandy i uderza we mnie. Zjechalem ponizej apron zeby przepuscic tych z tylu. Przy wlaczaniu sie do ruchu mineli mnie Gyc i ktos jeszcze (nie pamietam ksywy) a potem nagle pojawil sie Aro i uderzyl we mnie gdyz jechal szybciej na zakrecie
Lap 178 - znow Piotreq, tym razem podczas ataku po wewnetrznej, troche go wynioslo no i warp dopelnil reszty Cale szczescie, ze Aro jadacy z tylu znow we mnie nie uderzyl
Lap 203 - znow KaeM Wychodze z zakretu, jade po zewnetrznej i w tym momencie KaeM podjezdza zbyt blisko, uderza w moj zderzak przez co mnie zarzuca, on zjezdza ponizej apron i juz na wyjsciu wraca na tor. Niestety jedzie za wolno przez co uderzam w niego No a pozniej ten moj niefortunny wjazd na tor juz podczas YF Nerwy mnie wtedy poniosly

Niestety nie mam narazie replaya tego momentu kiedy zawiesil mi sie komputer, akurat byly 1-2 okrazenia po GF i stalo sie to w srodku zakretu. Przepraszam was za ta YF Jak bedzie replay z serwera to wytne ten fragment i umieszcze tutaj.

mam niestety tylko replaya od 44 lapa do 250 nad czym ubolewam bo nie mam tej sytuacji z Aro - przepraszam stary, nie wiem juz co tam wyszlo. Przeklinalem siebie, ze Ci zepsulem ...mimo wszystko rowniez po tym wypadku nie zachowales sie fair pod YF wobec mnie...ale rozumiem - byles wkurzony.

lap 30: wg replaya od Dimax`a: Thomas mnie "podcina" stawia mnie bokiem i wpada na mnie wlasnie Dimax.

lap 104: "wzorowy" wyjazd Adika na tor. Dziwne tlumaczenie, ze jade za wolno gdy powiewaja zolte flagi i zblizam sie do linii start/meta. Poza tym jedzie za mna KaeM i jest ok. Mielismy poczekac az wjedziesz?

lap 109: znowu Adik mnie traca (lub warp) i wylatuje. Jade swoim torem caly czas, jak najblizej linii wewnetrznej. Znowu co do predkosci - jade tyle ile moge w danym momencie (na ile pozwala car i by sie utrzymac w swojej linii). Mozna bylo poczekac chwile...

lap 138: sciera sie Adik z Thomas`em, omijam ich zjezdzajac na apron dzieki czemu spinuje.

lap 143: na wyjezdzie lekko ocieram sie o kavoo i wyrzuca mnie w lewo, prosto pod kola Dimax`a.

lap 156: wjazd Kawaretti`ego pod YF.

lap 213: wjezdzam w zadyme z przodu...

Jesli bede mial wiecej replayu to liste zmodyfikuje.
Gyc.

Gyc po co dajesz 2 replaye z moim udzialem skoro nie jestes w nich poszkodowany? Skoncentruj sie moze na wlasnych wypadkach i zobacz czy dales wszystkie wycinki ze swoim udzialem a nie tylko te, ktore Ci pasuja.

Mam replay od 49 okrążenia załączam więc te sytuacje które mogę do pozostałych się ustosunkuję

l38 Tu na 100 % był warp, bo pamiętam jak przede mną Thomas zaspinował, ale mój replay tego nie obejmuje . podobna sytuacja jest ze na 165 gdy thomas wjezdza mi w tyl. Powtórka z serwera wyjaśnia obie sytuacje , to był warp

l97 Adik ma kolizję ze Stiepkiem i wpada na bandę tuż przede mnie, w konsekwencji mały kontakt adika z moim wozem (na szcęście prawie wyhamowałem)

l123 Dimax nagle przede mnie wjeżdża z appronu (w poprzek toru)

l140 wpadam na Richa wchodząc w zakręt (chyba mialem słabsze hamulce ) przepraszam Richie

l153 omijam po apronie wypadek, nie wiedząc że KaeM robi to samo, wracam na tor, spooter nic nie mówi, trącam się z KaeMem bokami

159 Dimax mnie kasuje przy wyjściu z zakrętu

l165 Thomas mi wjeżdża w tył

l173 zagalopowałem się, depię hamulec na max, ale nic to nie daje, wjeżdżam w Gyca, Sorry moja wina

l205 Aro trąca tył mojego wozu i...

l222 załączam mój reply tu był Warp co by się oczyścić z zarzutów u Mloda l 224(w sumie jestem daleko od Mloda, u mnie samochody są w bezpiecznej odległości, nie widać kontaktu)

Ostatnio zmieniony przez kawaretti dnia 2002-11-02, 17:14, w całości zmieniany 1 raz

L 32 - Gul juz napisal co i jak
L 35 - wjazd w pocraschowy 777, ktory ma ochote zwiedzic w poprzek tor
L 88 - warp z udzielem moim i Jacka
L 94 - warp z leftym (nie wiem jakiego "miejsca na warp" ode mnie oczekiwales, w koncu to Ty ostro zwolniles, a nie ja Ciebie wyprzedzalem )
L 105 - Adik juz napisal
L 113 - "bezkontaktowe" wyprzedzenie mnie przez Thomasa (warp)
L 198 - wjazd w scraschowanego PiotreQa
L 229 - puszczam PiotreQa, ale niestety za malo miejsca na warp
L 234 - no tu troche KMa pacnalem na wyjsciu z turn 4 , na szczescie pozycji w wyniku tego nie stracil
sorry za etuzjastyczny powrot na tor na 34 lapie, ale z cocpitu absolutnie nie bylo wiadac, ze nadciaga nawalnica, zreszta na Bristolu trudno sie doczekac przy dwudziestukilku driverach na torze naprawde bezpiecznej okazji do powrotu na tor po craschu z takiej odwrconej o 180stopni pozycji

L023 Aro - Gyc

Gyc wyjezdza spod apron na srodek na wejsciu w T3 wywalajac mnie na bande... przyznam szczerze ze pare soczystych wiazanek przy tym poszlo ze az jeden z domownikow wszedl do pokoju sprawdzic "czy wszystko w porzadku" ale ok Gyc przeprosiles, mi juz przeszlo, a przynajmniej nie nudzilo mi sie w dalszej czesci wyscigu Tylko nie wiem gdzie sie potem zachowalem nie fair pod YF?

L045 Aro - kawaretti

kawaretti myslal ze jedzie 3,5 metrowym hatchbakiem i zjezdzajac przede mnie zahaczyl mnie tylem

L173 Aro - Lefty

Stuknalem Lefty'ego, ale Lefty zauwaz jedna rzecz. Nie jechalem, jak powiedziales, szybciej w zakrecie tylko szybciej do niego dojezdzalem i zdazylem bezproblemowo za Toba wyhamowac, tylko problem w tym, ze zaraz po tym postawilo Cie bokiem tuz przed moja maska co trudno bylo przewidziec i dopiero wtedy Cie stuknalem, niemniej sorry, moglem zachowac wiekszy odstep

L183 Aro - PiotreQ

Podjezdzajac pod YF zaraz przed restartem zagapilem sie troche i musnalem minimalnie PiotrQa w zad ale chyba na skutek warpa PiotreQ zostal dosc mocno wystrzelony do przodu

L183 Aro - kawaretti - Thomas

kawaretti zapomnial dodac gazu na wyjsciu z zakretu i mimo naglego hamowania stuknalem go lekko w tyl ale nic sie nie stalo, tylko problem w tym ze Thomas tego nie zauwazyl, wjechal mi ostro w dupsko przez co wykonalem sobie 2 nieplanowane Altoneny

L219 Aro - PiotreQ

PiotreQ postanowil wymierzyc mi kare jeszcze podczas wyscigu wjezdzajac mi d... po czym wepchnal mnie skutecznie wprost pod nadjezdzajacego KaeMa no i zaliczylem sobie dachowanko
PiotreQ moze sie jakos "dogadamy"? Pozwole Ci nie dac sobie za to kary, a Ty przymkniesz oko na moj wjazd w twoja dupcie pod YF, ok?

L224 Aro - Stiepek

zrobil sie mlyn i wpadlem na spinujacego Stiepka, ktos mnie z tylu uderzyl wiec jeszcze Stiepkowi poprawilem juz myslalem ze po wszystkim ale Stiepek w polu walki ostatkiem sil zdolal mnie jeszcze za kare dziabnac w tyl i musialem hamowac bokiem przed banda



I na koniec jeszcze przyklad jak NIE NALEZY restartowac bedac po wewn przy double file (bo zapomnialem o tym wspomniec w watku z wrazeniami). To juz jest qrde przegiecie zeby trzeba bylo POPYCHAC delikwenta przez pol lapa ZDERZAKIEM (Pedzla w tym przypadku) zeby raczyl laskawie ustawic sie obok lidera na restarcie a nie kilanascie metrow za nim i jak by tego bylo malo to jeszcze zaczal przyspieszac 2 sekundy po GF! W takim ukladzie idea double file traci zupelnie sens i zamiast ulatwiac odlapowywanie sie skutecznie go utrudnia jesli przed soba ma sie "zapore", z lewej za apron line nie mozna
wyprzedzac a z prawej przyspieszaja normalnie wozy bedace na lead lap to po pierwszym zakrecie liderzy znikaja za horyzontem i dupa blada...
I to nie byl odosobniony przypadek, to zdarza sie NAGMINNIE i jesli tak dalej bedzie to proponuje zniesc DF skoro malo kto chce z tego korzystac... Teraz przedostanie sie przed lidera na krotkich torach trwa znacznie dluzej niz przy single file gdzie przynajmniej bylo miejsce na wyprzedzanie...

lap 8 Jack - Sewer - Sewer wyjeżdza poza tor, wracając potrąca mnie
lap 24 Jack - Pendzel - próbuje minąć crashującego Gul Dudo, Pendzel we mnie wjeżdza
lap 86 Jack - Richie - podobno zajechałem drogę Richiemu
lap 92 Jack - PiotreQ - wjechałem Piotrkowi w tyłek
lap 109 Jack - PiotreQ 2 - dociskam Piotrka do bandy
lap 123 Jack - PiotreQ 3 - PiotreQ rewanżuje mi sie za akcję z 92 lapa
lap 174 Jack - Stiepek - Stiepek szybszy od wiatru
lap 179 Jack - Grooby - Grooby mocno się spieszy
lap 207 Jack - Thomas - Thomas wali w Aro, ja w Thomasa
lap 224 Jack - Stiepek - Stiepek po crashu ustawia się w poprzek toru i ja się w niego ładuje

Lap 19 Crash z Gul'em